Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Brązowienie tui
Na jesieni nie daje się nawozu bo roślina łatwo może przemarznąć.
Re: Brązowienie tui
A wiesz jakim podsypałem? Każdego nawozu się chyba Twoja wskazówka nie tyczy?
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Brązowienie tui
Tylko bezpośrednio po posadzeniu jesienią się nie nawozi.
A jaka to odmiana, może to tylko zmiana barwy na zimową część odmian tak reaguje na chłody, gałęzie są suche czy tylko kolor zmieniły?
A jaka to odmiana, może to tylko zmiana barwy na zimową część odmian tak reaguje na chłody, gałęzie są suche czy tylko kolor zmieniły?
Re: Brązowienie tui
Zdjęcie kiepskie.
Ale na moje oko sfioletował
zmienił barwę na zimę.
A a propos nawożenia po posadzeniu NIE NAWOZI SIE CZY TO WIOSNA CZY LATO JESIEN I DOTYCZY TO KAZDEGO NAWOZU.
Ale na moje oko sfioletował

A a propos nawożenia po posadzeniu NIE NAWOZI SIE CZY TO WIOSNA CZY LATO JESIEN I DOTYCZY TO KAZDEGO NAWOZU.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Brązowienie tui
Witam wszystkich forumowiczów.
Pod koniec sierpnia posadziłem na działce pond 200 tui szmaragd. Były to sadzonki w doniczkach o wysokości ok 30cm.
Po ok. miesiącu część tui zaczęła delikatnie zmieniać kolor na "rudawy"


Dziś wszystkie tuje mają kolor rudawy, ale nie są uschnięte.
Czy to normalne, czy w pierwszym roku może być taka zmiana barwy - tzw. szok przesadzeniowy?
Proszę o rady;)
Pod koniec sierpnia posadziłem na działce pond 200 tui szmaragd. Były to sadzonki w doniczkach o wysokości ok 30cm.
Po ok. miesiącu część tui zaczęła delikatnie zmieniać kolor na "rudawy"


Dziś wszystkie tuje mają kolor rudawy, ale nie są uschnięte.
Czy to normalne, czy w pierwszym roku może być taka zmiana barwy - tzw. szok przesadzeniowy?
Proszę o rady;)
Re: Brązowienie tui
Mi to wygląda na zalanie.
Co tam położyłeś pod spodem ? Takie czarne agrowłóknina czy folia ?
Co tam położyłeś pod spodem ? Takie czarne agrowłóknina czy folia ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Brązowienie tui
nazywa się to chyba mata szkółkarska (polipropylen), tuje nie były specjalnie podlewane (tylko przy okazji zraszania trawnika) a wsadzone są w glebie piaszczystej.
6 tui wsadziłem przed działką gdzie nie ma tej maty, i były mniej podlewane a wyglądają tak samo.
Jeśli to od "zalania" to tuje są do odratowania?
6 tui wsadziłem przed działką gdzie nie ma tej maty, i były mniej podlewane a wyglądają tak samo.
Jeśli to od "zalania" to tuje są do odratowania?
Re: Brązowienie tui
Góra jest dobra także powinny przeżyć.
Wymęczone toto było w szkółce ,małe sadzonki wypędzone nawozami ,przeżycie szoku poposadzeniowego i woda.Stąd taki a nie inny wygląd.
A ta mata szkółkarska to tam nie potrzebna.
Drugą sprawą jeżeli juz to korę wybiera się o mniejszej kalibracji.Drobnomielona.
To co ma oblecieć to obleci reszta będzie rosła.
Wymęczone toto było w szkółce ,małe sadzonki wypędzone nawozami ,przeżycie szoku poposadzeniowego i woda.Stąd taki a nie inny wygląd.
A ta mata szkółkarska to tam nie potrzebna.
Drugą sprawą jeżeli juz to korę wybiera się o mniejszej kalibracji.Drobnomielona.
To co ma oblecieć to obleci reszta będzie rosła.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Brązowienie tui
zdjęcia są z samego początku jak zaczynały zmieniać barwę dziś zmiana barwy jest na całości.
Mate dałem z uwagi na wszechobecny perz.
Czyli to co jest "rude" zielonym już nie będzie?
Mate dałem z uwagi na wszechobecny perz.
Czyli to co jest "rude" zielonym już nie będzie?
Re: Brązowienie tui
No są tam objawy życia.Bo to takie pomarańczowo-zielone bursztynowe. Połączenie męczennictwa rośliny spowodowanej wcześniej wymienionymi ,ale też i część przebarwienia sezonowe /taka bursztynowa zieleń/ także jest szansa,ze to przeżyje. To co obleci to obleci a jak silne przeżyją.Tylko długa droga przed nimi.
A na perz to zamiast maty.która będzie problemem to oprysk a potem przekopać,trzymać się karencji i można sadzić.
A na perz to zamiast maty.która będzie problemem to oprysk a potem przekopać,trzymać się karencji i można sadzić.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Brązowienie tui
dzięki robertP2
ps.
z perzem walczyłem przed siewem trawy trwało to kilka miesięcy min. dwukrotny oprysk randapem , bronowanie i inne zabiegi i dziadostwa nie szło wytępić.
ps.
z perzem walczyłem przed siewem trawy trwało to kilka miesięcy min. dwukrotny oprysk randapem , bronowanie i inne zabiegi i dziadostwa nie szło wytępić.
Re: Tuje żywotniki brązowieją
zauważyłem w ostatnim tygodniu na części moich żywopłotowych tuj niepokojące zjawisko:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/782 ... ad6bd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b48 ... 464d7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/230 ... 11902.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/026 ... aac50.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f9 ... b1668.html
te zasychające/przebarwiające się gałązki są różnej grubości i występują zarówno u dołu jak i wyżej
Tuje rosną już 4 lata (sadzone były małe i "płaskie", ok 30 cm) teraz mają min. 1,5 m i są/były w miarę gęste
dostały w dołek dobrą ziemię, są podsypane korą, miały odstęp 60-80 cm od siebie
korzenie są obecnie bardzo rozrośnięte
do tej pory nie było aż takich problemów (sporadyczne zasychające gałązki wycinałem)
co roku wczesną wiosną dostawały oprysk promanalem (przy okazji oprysku drzewek owocowych)
wiosną garść nawozu do iglastych i później oprysk siarczanem magnezu
w tym roku dostały już dawkę nawozu kilka dni temu - ale WYDAJE mi się, że pierwsze schnące gałązki pojawiły się PRZED zasileniem (tyle roboty na ogrodzie, że umknęło mojej uwadze) - wcześniej stosowałem podobny system nawożenia i było OK
psy nie mają wstępu na moją działkę ale kręci się sporo kotów
nie zauważyłem jakiś czarnych plamek sugerujących grzyba
co to może być i co robić??
oczywiście mogę zrobić opryski przeciwko grzybom, robalom i wzmacniające regenerację typu asashi
ale lepiej wiedzieć na co konkretnie...
pozdrawiam
Adrian
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/782 ... ad6bd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b48 ... 464d7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/230 ... 11902.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/026 ... aac50.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f9 ... b1668.html
te zasychające/przebarwiające się gałązki są różnej grubości i występują zarówno u dołu jak i wyżej
Tuje rosną już 4 lata (sadzone były małe i "płaskie", ok 30 cm) teraz mają min. 1,5 m i są/były w miarę gęste
dostały w dołek dobrą ziemię, są podsypane korą, miały odstęp 60-80 cm od siebie
korzenie są obecnie bardzo rozrośnięte
do tej pory nie było aż takich problemów (sporadyczne zasychające gałązki wycinałem)
co roku wczesną wiosną dostawały oprysk promanalem (przy okazji oprysku drzewek owocowych)
wiosną garść nawozu do iglastych i później oprysk siarczanem magnezu
w tym roku dostały już dawkę nawozu kilka dni temu - ale WYDAJE mi się, że pierwsze schnące gałązki pojawiły się PRZED zasileniem (tyle roboty na ogrodzie, że umknęło mojej uwadze) - wcześniej stosowałem podobny system nawożenia i było OK
psy nie mają wstępu na moją działkę ale kręci się sporo kotów
nie zauważyłem jakiś czarnych plamek sugerujących grzyba
co to może być i co robić??
oczywiście mogę zrobić opryski przeciwko grzybom, robalom i wzmacniające regenerację typu asashi
ale lepiej wiedzieć na co konkretnie...
pozdrawiam
Adrian
Re: Tuje żywotniki brązowieją
U mnie po zimie też spore brązowienia, nigdy takich dużych nie było. Psa brak, co najwyżej kot sąsiada ale tylko gościnne. Martwić się czy czekać?













Re: Tuje żywotniki brązowieją
ktoś pomoże
Re: Tuje żywotniki brązowieją
Adrian czy te gałązki usychaja? bo ja mam podobny problem i nie wiem co z tym zrobic