Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19315
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

hen_s pisze:[...]
Swoją drogą liczyłem na nieco cieplejszy odbiór hoi - kiedyś było tutaj wielu miłośników i hodowców tych wspaniałych roślin... Cóż, to było widocznie kiedyś. :wink:
Dla mnie jest to i tak cudowne uzupełnienie mojej kaktusowej i sukkulentowej kolekcji. ;:173
Witam. :wit
Mam zaledwie parę sztuk tych roślin, to skromna część mojej pokaźnej kolekcji różnych roślin.
Podobają mi się hoje, ale to co mnie chyba odstraszało od większej ich kolekcji, to cena rzadkich odmian, czy to że wg moich obserwacji, są to rośliny które potrafią bardzo wolno rosnąć. :wink:

Z tych co pokazałeś, najbardziej mi się spodobała hoja Meredithii. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Dziękuję. :)
Utyskiwałem nieco na odbiór fotek z hojami a tu proszę - rzutem na taśmę się poprawiło. :wink:
norbert76 napisał(a):
Mam zaledwie parę sztuk tych roślin, to skromna część mojej pokaźnej kolekcji różnych roślin.
Kilka sztuk to albo uzupełnienie kolekcji albo też jej początek. Mam nadzieję że to drugie bo to naprawdę świetne i oryginalnie piękne rośliny.
Pokaźna kolekcja... Widziałem gdzieś pojedyncze egzemplarze - może czas było by pokazać większą część? Bardzo chętnie popatrzę!
Podobają mi się hoje, ale to co mnie chyba odstraszało od większej ich kolekcji, to cena rzadkich odmian
Ceny są jakie są - ja w swoim czasie sprowadzałem je bezpośrednio z Tajlandii to i tanio nie było. Ale są dostępne i w kraju - teraz to już żaden rarytas, dużo ludzi ściągało je przez lata i jeśli udało się je utrzymać to przecież są i rosną.
Do wyżej opisanych rarytasów hybryd trichocereusa, lobivii, echinopsisa czy innych podobnych cenowo im mimo wszystko daleko. ;:169
(...) wg moich obserwacji, są to rośliny które potrafią bardzo wolno rosnąć.
Tak, to prawda - moje rośliny te duże które pokazuję mają już kilka czy kilkanaście lat.
Dla mnie jednak to zaleta - duże krzaki są może i dekoracyjne ale blokują dużo parapetów (i przestrzeni nad nimi) oraz zwyczajnie zacieniają pokoje. U mnie w szczytowym okresie zafascynowania tym rodzajem było hoi dobrze ponad 200sztuk, ale to były głównie sadzonki więc dałem radę. Obecnie jest ich tylko kilkadziesiąt - tych najbardziej wytrwałych które były w stanie zaakceptować trudne warunki jakie mogę im zaoferować u siebie na parapecie.

Zainspirowany pośrednim co prawda podniesieniem tematu hybrydowego postanowiłem pokazać dwa moje echinopsisy na literę G. ;:173

Echinopsis hybr. Gypsy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Echinopsis hybr. Galaxy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19315
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

No tak, powolny wzrost ma swoje zalety, jak kaktusy. Zwłaszcza wtedy, gdy chce się mieć dużo roślin, a niestety nie ma się wystarczająco miejsca. :wink:
hen_s pisze:U mnie w szczytowym okresie zafascynowania tym rodzajem było hoi dobrze ponad 200sztuk, ale to były głównie sadzonki więc dałem radę. Obecnie jest ich tylko kilkadziesiąt - tych najbardziej wytrwałych które były w stanie zaakceptować trudne warunki jakie mogę im zaoferować u siebie na parapecie.
200 sztuk... Szczerze mówiąc, to w pierwszej reakcji taka ilość może wzbudzić szok, ale tak naprawdę to gdybym policzył wszystkie swoje rośliny (włącznie z kaktusami i innymi sukulentami), to wychodzi mi pobieżnie 250 - 300. Dlatego kilkadziesiąt egzemplarzy, to już ilość całkowicie normalna, zwłaszcza dla kogoś kto lubi bardzo rośliny.
Trudne warunki uprawy, czyli to głównie brak wolnego miejsca dla roślin, to mógłbym tutaj również coś napisać. :wink:
U mnie na parapetach już dawno skończyło się wolne miejsce. A jeśli chodzi o hoje, to z tego co mi wiadomo, one potrzebują dużo światła i potrzebują słońca. Mam do dyspozycji głównie wschodnią wystawę no i moje hoje rosną z kolei poza parapetem, więc muszą jakoś dawać radę. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7573
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Henryku, piękne te kwiaty, ten dwukolorowy bardzo ciekawy.

Piszesz , że tricho.. mają duże korzenie. Wiem coś o tym, jak zasadziłam je w gruncie.
Wykopać nie mogłam ;:224

Co do nawozu. Ja już od jakiegoś czasu opryskuję wszystkie sukulenty nawozem pomidorowym :roll:
Z bardzo dobrym skutkiem. Mało azotu, dużo potasu i fosforu. Kaktusy kwitną po nim pięknie, escheverie również.
I pewnie wzbudzę kontrowersje, ale nawożę je w sezonie co tydzień ;:oj
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

norbert76 napisał(a):
200 sztuk... Szczerze mówiąc, to w pierwszej reakcji taka ilość może wzbudzić szok, ale tak naprawdę to gdybym policzył wszystkie swoje rośliny (włącznie z kaktusami i innymi sukulentami), to wychodzi mi pobieżnie 250 - 300.
Fakt ok. 300 sztuk to jest już spora kolekcja. Tyle że ja pisałem o roślinach pokojowych w domu na parapecie - i to tylko hojach.
Kaktusy i sukulenty hoduję na zabudowanym i odkrytym balkonie (loggia) i tych jest już więcej, dużo więcej. :D
A rośliny lubię, bardzo lubię - szczególnie te z cierniami ale przecież nie tylko.
(...) jeśli chodzi o hoje, to z tego co mi wiadomo, one potrzebują dużo światła i potrzebują słońca(...)
Nie do końca bym się zgodził - w naturze rosną przecież jako pnącza na drzewach i skałkach, zwykle w półcieniu. Słońce jest potrzebne, oczywiście ale pełne słońce jest niekoniecznie korzystne.
U mnie część hoi rośnie w oknach (na parapecie i nad nimi) oraz na stojakach blisko okna. Dają radę chociaż kwitną mniej obficie niżbym tego oczekiwał. :wink:
jokaer napisał(a):
Piszesz , że tricho.. mają duże korzenie. Wiem coś o tym, jak zasadziłam je w gruncie.
Wykopać nie mogłam
Wyobrażam sobie. :D Nie ma szans aby przy przesadzaniu je rozplatać bez uszkodzenia więc po prostu je wsadzam do większej doniczki z całą dotychczasową bryłą korzeniową.
Co do nawozu. Ja już od jakiegoś czasu opryskuję wszystkie sukulenty nawozem pomidorowym :roll:

Jakiś czas temu choćby tutaj była na ten nawóz że tak to nazwę moda - tyle że nie na oprysk raczej a na podlewanie. Nawet ja kiedyś mniejszą dawkę kupiłem... No, specjalnych różnić nie widziałem i wróciłem do bardziej tradycyjnych nawozów. Natomiast jak się u Ciebie sprawdzają to dlaczego nie? :wink:
I pewnie wzbudzę kontrowersje, ale nawożę je w sezonie co tydzień

Tak, to wg. mnie za często - szczególnie dla kaktusów. Ja zasilam swoje rośliny 3-4x w sezonie i to słabą dawką - wyjątkiem są epikaktusy które są bardziej "żarłoczne". Tych jednak już prawie w kolekcji nie mam więc dużych pojemników z nawozami kupować raczej nie będę... ;:169
Swoje rośliny hoduje na zachodnim balkonie więc zbytnie nawożenie przy niedoborze słońca powodowało by ich wyciąganie się. Wolę więc aby rosły wolniej ale wyglądały lepiej. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7573
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

No właśnie Henryku nic mi się nie wyciąga, oczywiście sukulenty się nie wyciągają :lol:
Po prostu stwierdziłam, że najważniejszy jest skład i nie ma sensu kupować specjalnie do kaktusów,
skoro mam dobry nawóz do roślin o małych wymaganiach azotowych.
Słońce w sezonie mają cały dzień ponieważ stoją w tunelu.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Oba kwiaty są śliczne ;:167 . I ten w mocnym kolorze - Gypsy i delikatniej wybarwiony, z wzorkami jak na letnią sukienkę - Galaxy. Z przyjemnością się teraz ogląda kwitnące latem kaktusy, moje jeszcze nie schowane, ale kwiatów brak. Oczywiście wolałabym je teraz wynosić, niż wnosić, no cóż, wiosna niedaleko :) .
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19315
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

hen_s pisze: Fakt ok. 300 sztuk to jest już spora kolekcja. Tyle że ja pisałem o roślinach pokojowych w domu na parapecie - i to tylko hojach.
Kaktusy i sukulenty hoduję na zabudowanym i odkrytym balkonie (loggia) i tych jest już więcej, dużo więcej. :D
A rośliny lubię, bardzo lubię - szczególnie te z cierniami ale przecież nie tylko.
Oczywiście miałem na myśli ogólnie liczbę roślin, bez podziału na na konkretne rośliny. Dzisiaj dla mnie nie robi w zasadzie wrażenia, czy ktoś ma 200 - 300 różnych roślin, czy tylko jeden rodzaj, to w zasadzie nie ma większej różnicy. :wink:

Nie do końca bym się zgodził - w naturze rosną przecież jako pnącza na drzewach i skałkach, zwykle w półcieniu. Słońce jest potrzebne, oczywiście ale pełne słońce jest niekoniecznie korzystne.
U mnie część hoi rośnie w oknach (na parapecie i nad nimi) oraz na stojakach blisko okna. Dają radę chociaż kwitną mniej obficie niżbym tego oczekiwał. :wink:
O to będę musiał zrewidować swoją wiedzę. Dotychczas sądziłem, że moje hoje mają za mało słońca (trzymam je nieco dalej od wschodniego parapetu), a teraz okazuje się że to optymalne stanowisko. :)


jokaer pisze:I pewnie wzbudzę kontrowersje, ale nawożę je w sezonie co tydzień
Tak, to wg. mnie za często - szczególnie dla kaktusów. Ja zasilam swoje rośliny 3-4x w sezonie i to słabą dawką - wyjątkiem są epikaktusy które są bardziej "żarłoczne". Tych jednak już prawie w kolekcji nie mam więc dużych pojemników z nawozami kupować raczej nie będę... ;:169
Swoje rośliny hoduje na zachodnim balkonie więc zbytnie nawożenie przy niedoborze słońca powodowało by ich wyciąganie się. Wolę więc aby rosły wolniej ale wyglądały lepiej. :)

Pozwolę się wtrącić. Tutaj zgadzam się z Henrykiem. Zbyt intensywne nawożenie kaktusów, odbije się bardzo prawdopodobne w bliższej lub dalszej przyszłości. To są rośliny rosnące na ubogich glebach, więc z natury nie są przystosowane do częstego nawożenia. Osobiście też nawożę również 3 - 4 razy w sezonie i też część z nich normalnie kwitnie. I tutaj zaskoczę, używam od drugiego sezonu, bardzo słabego w stężeniu nawozu Petersa 20:20:20, a wcześniej używałem zwykłego nawozu do roślin kwitnących. Co prawda nie tak, jakby można było oczekiwać, ale ciężko oczekiwać cudów po wschodniej wystawie. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Basiu - dziękuję. :)
norbert76 napisał(a):
Oczywiście miałem na myśli ogólnie liczbę roślin, bez podziału na na konkretne rośliny. Dzisiaj dla mnie nie robi w zasadzie wrażenia, czy ktoś ma 200 - 300 różnych roślin
A ja chciałem uściślić, że te 200-300 to tylko moje rośliny pokojowe (wtedy, jak dorosły to pozostało dużo mniej) a reszta mojej właściwej, kaktusowej kolekcji stoi na balkonie i liczy kilka setek więcej. :D
Wrażenia oczywiście, nie robi. Bo jakże mogło by robić skoro to kolekcja domowa i balkonowa? Bywałem w kolekcjach (i nie piszę tu o szklarniach produkcyjnych a szklarniach kolekcyjnych) gdzie liczba roślin to kilkadziesiąt tysięcy. To dopiero robi wrażenie... :lol:
Zbyt intensywne nawożenie kaktusów, odbije się bardzo prawdopodobne w bliższej lub dalszej przyszłości. To są rośliny rosnące na ubogich glebach, więc z natury nie są przystosowane do częstego nawożenia.

O to mi właśnie chodziło.
(...) ciężko oczekiwać cudów po wschodniej wystawie. :wink:
To co mam napisać kiedy moja wystawa zachodnia?? Dużo gorsza - słońce uderza z całą siłą od ok. 13tej i świeci z pełną mocą do końca dnia.
Nie każde rośliny to wytrzymują - sprawdziłem to doświadczalnie! ;:204
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7573
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Nie wszystkie kaktusy rosną na mega kamienistym podłożu. Sporo z nich rośnie w glebie owszem przepuszczalnej, ale ze sporą zawartością próchnicy. Po za tym kto powiedział, że w tym podłożu nie ma minerałów?. Grubosze wg Woźniaka powinny rosnąć w podłożu żyznym. Ja opryskuję swoje sukulenty tym nawozem od kilku lat i nie ma mowy o negatywnych skutkach ubocznych. Pryskam co tydzień, co dwa tygodnie i jakby miało im to zaszkodzić to już dawno by padły. Nawet eydaje mi się, że dzięki temu lepiej zimują.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19315
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Grubosze akurat powinny rosnąć w podłożu ubogim, gdyż dzięki temu oraz maksymalnej dawce słońca, przyrosty będą minimalne, a nie wydłużone.
Podobnie jeśli chodzi o kaktusy. Znajdź mi innego doświadczonego kaktusiarza, chociażby z tego forum, który by nawoził co tydzień. To nie są pomidory, kaktusy mają minimalne wymagania nawozowe...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7573
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

To tylko tak się wydaje strasznie dużo. Raptem czerwiec, lipiec. W sierpniu już właściwie nie. Ze 3 razy PW. To naprawdę nie wydaje mi się dużo. Jednak nie namawiam nikogo. Jak na razie po raz pierwszy portlacaria nie zrzuciła liści. Tak samo jak Cr.orbiculata, która w ub.r była zimą w gorszej kondycji.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Nie był to u mnie najlepszy rok na kwiaty, mimo to kilkadziesiąt fotek zgromadziłem i będę je sukcesywnie pokazywał aby nieco ubarwić mocno zastałe forum. :wink:
Najwięcej mam oczywiście hybryd, stąd dziś kolejne dwie. :)

Echinopsis hybr. Marathon
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Echinopsis hybr. Morgenzauber
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Rynio2
500p
500p
Posty: 702
Od: 11 cze 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toszek

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Masz rację Henryku forum chyba śpi ;:19 , albo przerażone pandemią. Dorze że Ty pokazujesz swoje piękne rośliny ;:303
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

Post »

Wspaniałe kaktusowe kwitnienia ;:138 . Takie kwiaty zawsze wprowadzają mnie w dobry nastrój :) , świetnie, że masz zapas na zimę :) .
mocno zastałe forum
- całkowicie się z Tobą zgadzam, co niektórzy zapadli już chyba w sen zimowy.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”