A zdjęcia z wystaw opisane - podpisane i oramkowane są wszystkie gatunki botaniczne, a kolejne zdjęcia danej rośliny czy też rzuty ogólne już bez podpisów.
Madzik - moje storczyki
- BEATA55555
- 200p

- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Madziu- super sesja fot. pokazująca stopniowe otwieranie się pączków
Ile ma jeszcze tych nierozkwitniętych ? Opieka nad nim, to będzie na pewno jakieś wyzwanie,
ale Ty na pewno dasz sobie radę! Poczytałam trochę o nim. Ma swoje wymagania, ale wydaje mi się, że
są one do spełnienia w warunkach domowych. Będziemy Ci sekundować
Ile ma jeszcze tych nierozkwitniętych ? Opieka nad nim, to będzie na pewno jakieś wyzwanie,
ale Ty na pewno dasz sobie radę! Poczytałam trochę o nim. Ma swoje wymagania, ale wydaje mi się, że
są one do spełnienia w warunkach domowych. Będziemy Ci sekundować
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Cała roślinka wygląda tak:

Cieszę się bardzo, że mój Aerangis Wam się podoba. Marzył mi się już od dawna i w Łodzi udało mi się go dostać. A jak zobaczyłam, że ma pęd to już w ogóle byłam w siódmym niebie
.
Roślinka generalnie maleńka, posadzona bodajże w 5cm doniczce.
Zakupiona już z pędem, więc o jakimś sukcesie w uprawie mówić będzie można dopiero przy następnym kwitnieniu
Lucynko- pokażę na pewno
ariel - grosik po to, żeby był jakiś punkt odniesienia jeśli chodzi o wielkość, ale udało mu się jednocześnie ładnie rozświetlić kwiatek
Renatko - najlepsze jest to, że kwiatuszek po rozwinięciu się jeszcze rośnie...
Beato - Twoja prośba spełniona powyżej
koralino - mnie też przykro z powodu Twojego Aerangisa
Mój na razie stoi sobie na południowym oknie (zacienionym przez balkon), w drugim rządku, za większymi roślinami; na tacce z keramzytem. Podlewam jak mi się wydaje, że już naprawdę ma sucho. I tyle. Mam go niecały miesiąc, więc jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć, że jest mu dobrze...
Joanno - wyzwanie na własne życzenie, na dodatek
Czas pokaże czy mu sprostam... A pączki są jeszcze dwa.
Pestko - są jeszcze mniejsze
Deirde - liście mojej roślinki są ciemnozielone. Na końcu jednego jest pozostałość po jakiejś infekcji. Chyba ją zaleczono, bo na szczęście nic się z tym listkiem na razie złego nie dzieje. Pozostałe liście ok. Wywaliłam go nawet z doniczki, żeby sprawdzić korzonki. Wycięłam 2 suche. Rosną trzy nowe
Mam nadzieję, że Twój szybko wyzdrowieje.
Anussko - Twoje życzenie też spełnione

Cieszę się bardzo, że mój Aerangis Wam się podoba. Marzył mi się już od dawna i w Łodzi udało mi się go dostać. A jak zobaczyłam, że ma pęd to już w ogóle byłam w siódmym niebie
Roślinka generalnie maleńka, posadzona bodajże w 5cm doniczce.
Zakupiona już z pędem, więc o jakimś sukcesie w uprawie mówić będzie można dopiero przy następnym kwitnieniu
Lucynko- pokażę na pewno
ariel - grosik po to, żeby był jakiś punkt odniesienia jeśli chodzi o wielkość, ale udało mu się jednocześnie ładnie rozświetlić kwiatek
Renatko - najlepsze jest to, że kwiatuszek po rozwinięciu się jeszcze rośnie...
Beato - Twoja prośba spełniona powyżej
koralino - mnie też przykro z powodu Twojego Aerangisa
Joanno - wyzwanie na własne życzenie, na dodatek
Pestko - są jeszcze mniejsze
Deirde - liście mojej roślinki są ciemnozielone. Na końcu jednego jest pozostałość po jakiejś infekcji. Chyba ją zaleczono, bo na szczęście nic się z tym listkiem na razie złego nie dzieje. Pozostałe liście ok. Wywaliłam go nawet z doniczki, żeby sprawdzić korzonki. Wycięłam 2 suche. Rosną trzy nowe
Mam nadzieję, że Twój szybko wyzdrowieje.
Anussko - Twoje życzenie też spełnione
- BEATA55555
- 200p

- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa











