
Moje małe co nieco cz. III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj _oleander_ ,fajnie ,ze jesteś a tulipanów masz takie kępiska wielkie i takie kolory,że zaniemówiłam ,chyba w jesieni dosadzałaś ,bo jakoś nie pamiętam ich tyle z poprzedniego okresu,poduchy floksów też pięknie sie prezentują ,piszesz w nadwyżkach o cienistych roślinkach ,muszę pomyśleć ,jakie to byś chciała ,a o funkiach nie myślałaś ?pozdrawiam 

- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu, dobrze, że choć czasem będziesz wpadać
Dużo sił i powrotu do zdrowia dla mamy i teścia.
Pięknie, kolorowo masz w ogrodzie. To zawsze poprawia nastrój.

Pięknie, kolorowo masz w ogrodzie. To zawsze poprawia nastrój.

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje małe co nieco cz. III
Oleńko , najważniejsze , że znowu jesteś bo my też się za Tobą stęskniliśmy
.Mam mamę w podeszłym wieku , która wymaga też stałego wręcz dozoru i pilnowania we wszystkich czynnościach życiowych , często już boję się ją zostawiać samą a przecież muszę wyjść do pracy a w weekend jadę do ogrodu ale wracam z duszą na ramieniu czy zastanę wszystko jak trzeba .Ogród pięknie pokazuje Ci wiosnę i pozwala chociaż na chwilę zapomnieć o kłopotach , więc wychodź do niego i przy okazji do na na forum jak tylko Ci się uda . Pozdrawiam z całego serca




- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Dziewczyny kochane, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Wieczorem odpowiem na posty, teraz wrzucę tylko parę najświeższych fotek. Dziś na niebie
od rana to dzialam na całego. A że mam wolne, to nie wiem w co ręce włożyć. Były porządki domowe, obiad, pranie...teraz to co ciągnęło mnie od rana - ogród. Został mi kawałek przy altanie do ogarnięcia i trawę jeszcze trzeba skosić. Ale z tym już uśmiechnę się do moich panów.
Zostawiam parę zdjęć i lecę dalej działać...








Zdjęcia wgrywam prosto z telefonu a że dawno nie byłam na kompie to ani nie wiem jak one się dodają. Nie są za małe albo za duże? Jakby co to piszcie....


Zostawiam parę zdjęć i lecę dalej działać...








Zdjęcia wgrywam prosto z telefonu a że dawno nie byłam na kompie to ani nie wiem jak one się dodają. Nie są za małe albo za duże? Jakby co to piszcie....

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu!
Piękną wiosna
Orliki kwitną na dobre .Moje jeszcze nie.
Różę zapączkowane .Moje jeszcze nie.
Śliczne tulipany.
Tę jeszcze u mnie kwitną
pozdrawiam
Piękną wiosna

Orliki kwitną na dobre .Moje jeszcze nie.
Różę zapączkowane .Moje jeszcze nie.
Śliczne tulipany.
Tę jeszcze u mnie kwitną

pozdrawiam

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Tak jak obiecałam jestem.
Eluś wiesz jakie to fajne wrażenie tak wracać a wszyscy cię miło witają. Dobrze że tu na FO mam same dobre duszyczki.

Lemonka Izunia witaj.
Dziękuję za życzenia dla mamy i teścia. Ogród pomaga mi odreagować i zapomnieć chociaż na chwilę o kłopotach i problemach.

Martuniu tulipany sadziłam dwa lata temu. Bałam się czy powtórzą w tym roku swój spektakl. Bo wiesz jakie lubią być humorzaste.
Ale zrobiły mi niespodziankę i pięknie zakwitły.
Floksy z każdym rokiem coraz bardziej się rozrastają i pięknie wiosną zdobią rabaty.
Co do roślin do cienia to mam na wejściu rabatę pod drzewami. Z każdym rokiem drzewa są większe a słoneczka na rabacie coraz mniej. Interesuje mnie wszystko co będzie rosło w cieniu. Trochę mam host i brunerę ale za małe na podzielenie. Pomyśl Martuś co byś miała.

Małgosiu Clem do ciebie napiszę na priv.
Tulipany Exotic Emperror są fantastyczne. To i moje ulubione.

Jadziu nie zapomniałam kochana. Tylko czasu brak i chęci jak się ma kłopoty. Teraz trochę wyszłam na prostą i postanowiłam że wpuszczę gości do swojego ogrodu.

Aniu anabuko super że jesteś. U mnie już wszystkie róże w pąkach. Muszę tylko jutro skoczyć po coś przeciwko mszycom bo oblepione są na maxa.

Eluś wiesz jakie to fajne wrażenie tak wracać a wszyscy cię miło witają. Dobrze że tu na FO mam same dobre duszyczki.

Lemonka Izunia witaj.


Martuniu tulipany sadziłam dwa lata temu. Bałam się czy powtórzą w tym roku swój spektakl. Bo wiesz jakie lubią być humorzaste.
Ale zrobiły mi niespodziankę i pięknie zakwitły.
Floksy z każdym rokiem coraz bardziej się rozrastają i pięknie wiosną zdobią rabaty.
Co do roślin do cienia to mam na wejściu rabatę pod drzewami. Z każdym rokiem drzewa są większe a słoneczka na rabacie coraz mniej. Interesuje mnie wszystko co będzie rosło w cieniu. Trochę mam host i brunerę ale za małe na podzielenie. Pomyśl Martuś co byś miała.

Małgosiu Clem do ciebie napiszę na priv.

Tulipany Exotic Emperror są fantastyczne. To i moje ulubione.


Jadziu nie zapomniałam kochana. Tylko czasu brak i chęci jak się ma kłopoty. Teraz trochę wyszłam na prostą i postanowiłam że wpuszczę gości do swojego ogrodu.

Aniu anabuko super że jesteś. U mnie już wszystkie róże w pąkach. Muszę tylko jutro skoczyć po coś przeciwko mszycom bo oblepione są na maxa.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu jak dobrze, że wróciłaś
Tulipany zakwitły ładnie, u mnie mało, ale i tak się cieszę, że coś zakwitło, bo jesienią nic nie posadziłam.
U mnie mszyce też się pojawiły i już zrobiłam mały oprysk, zmasowane towarzystwo je atakuje
Życzę zdrówka Tobie i rodzince, bo wiem, że to najważniejsze


U mnie mszyce też się pojawiły i już zrobiłam mały oprysk, zmasowane towarzystwo je atakuje

Życzę zdrówka Tobie i rodzince, bo wiem, że to najważniejsze


- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu, życie czasem nie rozpieszcza. A szkoda. Bywa, że nie mamy na nie wielkiego wpływu. Dobrze, że mamy za to odskocznie
Ślicznie kwitnie u Ciebie wszystko. Nie pamiętam czy masz ogród przydomowy czy działkowy? Tak z ciekawości pytam 


- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witajcie. Maryniu , Aniu ,Izo dziękuję za odwiedziny. W końcu słoneczna pogoda wytrzymała cały dzień. Wczoraj niestety było ładnie jak byłam w pracy , do domu jeszcze nie dotarłam już lało. I po planach.
Dziś tez byłam w pracy rano. Potem odpoczywałam i udawałam że nie widzę chwastów na ostatniej najgorszej rabacie. Aż mnie rwało aby coś podziubac ale musiałam odpocząć. Nogi odmawiają posłuszeństwa niestety coraz częściej.Rozsądek wygrał.
Z daleka tylko obserwowałam bacznym okiem jak moi panowie koszą trawnik.
Zostawiam parę najświeższych zdjęć i do następnego napisania.














Dziś tez byłam w pracy rano. Potem odpoczywałam i udawałam że nie widzę chwastów na ostatniej najgorszej rabacie. Aż mnie rwało aby coś podziubac ale musiałam odpocząć. Nogi odmawiają posłuszeństwa niestety coraz częściej.Rozsądek wygrał.

Z daleka tylko obserwowałam bacznym okiem jak moi panowie koszą trawnik.

Zostawiam parę najświeższych zdjęć i do następnego napisania.















- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu, Ty to masz nerwy na wodzy, albo koszący są tacy super. Bo mnie na czas koszenia nie ma w ogrodzie bym zawału nie dostała, ale wystarczy za godzinę po koszeniu przejść się po ogrodzie by zobaczyć co jest podwiędniętego, czyli skoszonego lub ułamanego.
Znowu masz ogród parę dni przed moim, u mnie np. jeszcze czosnki nie kwitną.
Chyba muszę sobie kupić nasiona niezapominajki, bo mam taką co kwitnie późnym latem i jesienią, a ona teraz jest taka śliczna w ogrodach. Oczywiście to nie jest taka odmiana, tylko taka jest leniwa ta niezapominajka, i tak co roku, a wysiewa się tak samo jak ta kwitnąca teraz. Udaje, że jest choć jej nie ma....
Miłej niedzieli
Znowu masz ogród parę dni przed moim, u mnie np. jeszcze czosnki nie kwitną.
Chyba muszę sobie kupić nasiona niezapominajki, bo mam taką co kwitnie późnym latem i jesienią, a ona teraz jest taka śliczna w ogrodach. Oczywiście to nie jest taka odmiana, tylko taka jest leniwa ta niezapominajka, i tak co roku, a wysiewa się tak samo jak ta kwitnąca teraz. Udaje, że jest choć jej nie ma....
Miłej niedzieli

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witam serdecznie
Wczoraj
a dzisiaj już deszcz i okropnie zimno. Czy ta pogoda w końcu się unormuje?
Pies tylko chodzi i piszczy na mnie , nudzi jej się, wczoraj cały dzień na dworze a dziś w domu bo brzydko....
Ile można spać , prawda?
Ja przyszykowałam do obiadu i poleciałam z Justyną do kościoła. Po obiedzie usiadam na chwilę i pozaglądałam na Fo , ale bardzo zaczęło mnie brać spanie, więc żeby się ocknąć , wymyśliłam sobie delikatną pracę ogrodową w domu...
Ale po kolei...
Kiedyś kupiłam nasiona miododajnych roślin. Nie chciałam ich siać w lutym bo potem te parapety tak długo zastawione. Więc schowałam.....gdzieś....... i teraz znalazłam.
Na opakowaniu pisze wysiew III-IV
No to trochę przyspałam.....
Ale żeby nie było , wysiałam. Zobaczymy co wyjdzie.

A tak wyglądają moje ukorzenione hortensje bukietowe. Z przyciętych na wiosnę patyczków , pięć hortensje już ma ładne korzonki. Reszta patyczków jeszcze bierze kąpiel.




Ukorzenione patyczki to moonlight , bobo i vanilka.
Na rabatach wszystkie hortensje już bogato zazielenione, tylko ubiegłoroczna Bobo nie puściła listków.
Tzn. puściła malutkie 3 listki i na tym stanęło.
Czyżby na tym było koniec?



Takie fajne betonowe serce kupiłam w Pepco za całe 4,99.
Pisało osłonka betonowa. Ja wykorzystam je jako poidelko dla ptaków.

A te wszystkie roślinki są przezimowanie i zaraz pójdą do kompozycji donicowych.
Tylko niech zrobi się ciepło.

Beatko ja już swoich chłopaków wycwiczyłam, wiedzą na co mają uważać kosząc i czym grozi nieuwaga z ich strony.
Na koniec kochani , podziękowania od mojej mamy dla Jadzi - Jakuch i Gosiuni Clem 3 za dobre słowa otuchy i pozdrowienia.

Wczoraj

Pies tylko chodzi i piszczy na mnie , nudzi jej się, wczoraj cały dzień na dworze a dziś w domu bo brzydko....
Ile można spać , prawda?
Ja przyszykowałam do obiadu i poleciałam z Justyną do kościoła. Po obiedzie usiadam na chwilę i pozaglądałam na Fo , ale bardzo zaczęło mnie brać spanie, więc żeby się ocknąć , wymyśliłam sobie delikatną pracę ogrodową w domu...

Ale po kolei...
Kiedyś kupiłam nasiona miododajnych roślin. Nie chciałam ich siać w lutym bo potem te parapety tak długo zastawione. Więc schowałam.....gdzieś....... i teraz znalazłam.

Na opakowaniu pisze wysiew III-IV

Ale żeby nie było , wysiałam. Zobaczymy co wyjdzie.

A tak wyglądają moje ukorzenione hortensje bukietowe. Z przyciętych na wiosnę patyczków , pięć hortensje już ma ładne korzonki. Reszta patyczków jeszcze bierze kąpiel.




Ukorzenione patyczki to moonlight , bobo i vanilka.

Na rabatach wszystkie hortensje już bogato zazielenione, tylko ubiegłoroczna Bobo nie puściła listków.
Tzn. puściła malutkie 3 listki i na tym stanęło.
Czyżby na tym było koniec?



Takie fajne betonowe serce kupiłam w Pepco za całe 4,99.

Pisało osłonka betonowa. Ja wykorzystam je jako poidelko dla ptaków.

A te wszystkie roślinki są przezimowanie i zaraz pójdą do kompozycji donicowych.
Tylko niech zrobi się ciepło.

Beatko ja już swoich chłopaków wycwiczyłam, wiedzą na co mają uważać kosząc i czym grozi nieuwaga z ich strony.

Na koniec kochani , podziękowania od mojej mamy dla Jadzi - Jakuch i Gosiuni Clem 3 za dobre słowa otuchy i pozdrowienia.

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11636
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu jaki porządeczek
na rabatach ani chwaścika
...Niewielkie te rabatki pokazujesz ale czyściutkie!U mnie jeszcze takiego stanu nie osiągnęłam... 
U mnie znacznie się ochłodziło pod wieczór!




U mnie znacznie się ochłodziło pod wieczór!


- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje małe co nieco cz. III
Oleńko , zaprawdę na rabatkach zielska ani, ani
, najważniejsze jednak , że wróciłaś na łono forum i będziemy znowu mogli spacerować po Twoim ogrodzie .Patyczki hortensjowe super ci się ukorzeniają , a mnie Bobo właśnie robi na złość i nie chce nic wypuścić , złośliwa jakaś , ale ja ją wezmę sposobem
Trzymam kciuki za wysiewy . 



- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu donice będą piękne, jak to wszystko wsadzisz.
Gratulacje, pięknie Ci się ukorzeniają patyki.
Bobo się nie stresuj, one lubią długo spać, moje też tylko dwie na słońcu mają listki, inne śpią.
Pozdrawiam

Gratulacje, pięknie Ci się ukorzeniają patyki.

Bobo się nie stresuj, one lubią długo spać, moje też tylko dwie na słońcu mają listki, inne śpią.
Pozdrawiam
