Dorotko - coraz częściej słyszę, że Piano nie u wszystkich takie okazałe, jakie byśmy chcieli. Ja nie mogę powiedzieć złego słowa. Podobnie jak Ty kilka roż wysadziłam z ziemi i posadziłam do doniczki, mając nadzieję, że wzmocni się system korzeniowy i roslina zacznie w końcu rosnąć. Na wysadzenie czeka marniutka Teasing Georgia oraz Amnesty International, obie były z tej samej szkółki i obie posadzone zostały rok temu. Jeśli i w donicy nie zbiorą się do kupy, to pożegnam je.
Nie zachwycam się różyczką Olimpic Feuer
Jadziu - poczekam na Twoje kwitnienie JP II . Niby patriotyzm podpowiada mi, żeby tę różę mieć, ale ostatnio mi z niektórymi pojęciami nie po drodze

Nie wiedziałam, że nie lubisz "kulistych " kwiatów, zobacz jak to różnie bywa

, ale o gustach się nie dyskutuje, gusta się ma

Zauważyłam, że chętniej robię zdjęciom tym, które mi się podobają, może dlatego tyle mam zdjęć Piano?
Żeby nie było, że z polskością mi nie po drodze, to pokażę jedną z moich ulubionych róż - Jarocin, który jak zakwitł, tak nie przestaje kwitnąć, zupełnie jak Bonica. Powiedziałabym, że Bonica szybciej w tym roku zaczęła przekwitać, niz ów Jarocin.
Jarocin
Karolinko - pergola za 30 zł u mnie się nie sprawdziła, padła pod wpływem silnego wiatru. Tak sobie pomyslałam, że może najlepiej byłoby porozmawiać z sąsiadami dyplomatycznie jakoś, żeby ozdobić podwórko. Już nawet mam kilka donic, które chętnie tam postawię.
