Pod Puszczą cz-1
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Bożenko , pięknie to on nie wygląda ,ale dziko to prawda ,bo czasami zielsko i trawa po pas .Na razie tym kawałkiem specjalnie się nie przejmuje . Posadziłam tam kilka jabłonek , orzecha ,krzew aroni i porzeczki czerwone .Reszta pomalutku jak starczy czasu .Koszę tam cztery razy w sezonie i nic więcej .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod Puszczą cz-1
ALE ZA TO ZA KILKA LAT!będzie efekt! 

Re: Pod Puszczą cz-1
Ele, ależ się napracowałaś
Ogrom pracy jeszcze przed Tobą i wcale Ci nie zazdroszczę. Ja na szczęście kończę ostatnią rabatkę i bardzo się z tego ciesze.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu a ja chciałabym mieć takie szerokie pole do popisu, bo można coś planować a na pasku ziemi można tylko sadzić
Tunel czy szklarnia w przypadku kiedy dojeżdżasz i to nie często to trochę ryzykowne, bo te przybytki trzeba otwierać i zamykać... a już na pewno podlewać
Dobrej nocy

Tunel czy szklarnia w przypadku kiedy dojeżdżasz i to nie często to trochę ryzykowne, bo te przybytki trzeba otwierać i zamykać... a już na pewno podlewać

Dobrej nocy

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Witajcie niedzielnie
Straszny upał był dzisiaj ,więc zrobiłam tylko to co musiałam , czyli niewiele .Najważniejsze że dobrze podlałam cały ogród bo tydzień będzie trudny dla roślin .W sobotę jadę rano do Skierniewic na coroczne Święto Warzyw i Kwiatów i na pewno zrobię trochę zdjęć . W planie mam do kupienia drzewka owocowe ,a co przytargam to nikt nie wie ,nawet ja sama .Zdjęć mało bo i nie bardzo jest co fotografować , chociaż zaczynają kwitnąć marcinki i chryzantemy ,ale to oznaka jesieni .Maliny w tym roku przegieły bo dojrzewają i dojrzewaja a ja ciągle zapełniam słoiki i końca nie widać , a do tego i kabaczki jeszcze maja owoce ,ale oddam w dobre ręce i nic już z nich nie będę robiła , mam dość przetworów ,robię bunt , zamykam piwniczkę .
Bożenko , o ile ten mój ogród da mi pożyć te kilka lat i mnie nie zacheta
Ewuniu , Ja też bym się cieszyła na Twoim miejscu bo od tej pory mało pracy a dużo przyjemnego wypoczynku na ogrodzie , czego Ci z całego serca życzę .
Marysiu, teraz to wszystko się samo robi , samo się podleje i samo przewietrzy jak za ciepło , więc nie ma problemu . Pełna mechanizacja .





Straszny upał był dzisiaj ,więc zrobiłam tylko to co musiałam , czyli niewiele .Najważniejsze że dobrze podlałam cały ogród bo tydzień będzie trudny dla roślin .W sobotę jadę rano do Skierniewic na coroczne Święto Warzyw i Kwiatów i na pewno zrobię trochę zdjęć . W planie mam do kupienia drzewka owocowe ,a co przytargam to nikt nie wie ,nawet ja sama .Zdjęć mało bo i nie bardzo jest co fotografować , chociaż zaczynają kwitnąć marcinki i chryzantemy ,ale to oznaka jesieni .Maliny w tym roku przegieły bo dojrzewają i dojrzewaja a ja ciągle zapełniam słoiki i końca nie widać , a do tego i kabaczki jeszcze maja owoce ,ale oddam w dobre ręce i nic już z nich nie będę robiła , mam dość przetworów ,robię bunt , zamykam piwniczkę .
Bożenko , o ile ten mój ogród da mi pożyć te kilka lat i mnie nie zacheta

Ewuniu , Ja też bym się cieszyła na Twoim miejscu bo od tej pory mało pracy a dużo przyjemnego wypoczynku na ogrodzie , czego Ci z całego serca życzę .

Marysiu, teraz to wszystko się samo robi , samo się podleje i samo przewietrzy jak za ciepło , więc nie ma problemu . Pełna mechanizacja .





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu! z Twoim optymizmem wszystko jest możliwe! 

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Bożenko , mój optymizm wytrzyma ,gorzej z rusztowaniem 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu no proszę, że też ja muszę z wszystkim zapychać
żaden mechanizm nie chce mnie wyręczyć.
Coś mi się wydaje, że ten rozwar to będzie jednoroczny. Mam taki w donicy i w krótkim czasie przekwitł, ale zimy pewnie nie przetrwa
Pozdrawiam

Coś mi się wydaje, że ten rozwar to będzie jednoroczny. Mam taki w donicy i w krótkim czasie przekwitł, ale zimy pewnie nie przetrwa

Pozdrawiam

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod Puszczą cz-1
Elkaaa! Ty znowu o tym rusztowaniu teraz ja spytam co nim nie tak! Ja jadę na Nimesilu! bo czasem mnie tak napir ...icza że nie mogę.Wiem że na nerkę moją jedyną ,którą mam nie powinnam ale to jedyne co mi ulży! 

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu..ty taka do przodu z mechanizacją, interesuje mnie coś do pielenia chwastów.
. Co do Rozwaru..u mnie już któryś rok rośnie, kwitnie i ma się dobrze.
Teraz już dawno u mnie przekwitł a u ciebie dopiero kwitnie. 



- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7965
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu pochwal sie zakupami .Do orania mój mąż kupił jakieś urządzenie .
Pełna mechanizacja to i mnie by się teraz przydała .
Pełna mechanizacja to i mnie by się teraz przydała .
Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu kochana słyszę zmęczenie materiału. Przetwory, roboty ziemne, masz rację zimą odpoczniesz. Masz dosyć przetworów i oddajesz w dobre ręce, u mnie niestety też jeszcze troszkę zostało kabaczków, buraki, ogórki nie odpuszczają, bez nie przerobiony, ale moi znajomi wygodni, biorą buraczki , ogórki ale w słoiczkach.
Także co się narobię to tylko ja wiem. Maliny u mnie w tym roku nie takie obfite , za to jeżyny też dają czadu, co skończę sok to kolejny czas zacząć. Te wczesne maliny wszystkie wywaliłam, zawsze robala łapią, mało, trzeba wiązać, zostawiłam sobie tylko te jesienne, smaczniejsze, więcej i większe i mniej roboty. Ściąć po zbiorach i gotowe.
To lubię.
Co przytaskałaś z tego święta?.


Co przytaskałaś z tego święta?.

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Witam wieczorową porą
Bożenko , , moje rusztowanie ostatnio też mnie nap.....nicza ,szczególnie w poniedziałek ,ale na razie nic nie biorę bo do soboty w miarę przechodzi
,martwię się tylko co by nie było gorzej .
Zeniu ,ależ oczywiście że jest maszyna do pielenia . Ma cztery kończyny , na dwóch się opiera a dwie są do pielenia właśnie i zdaje się że nazywa się ,no kurcze ,wyleciało mi z głowy ,ale na pewno na literę Z.
Alu ,to mało Ci że masz chłopa do orania to jeszcze mechanizacja Ci się marzy , czy nie za dużo kochanieńka , czy nie za dużo ?
. Chwalić się będę w poniedziałek , na razie mam 80 tulipanów i 40 hiacyntów .Wariactwo .
Dorotko że ja zmęczona ,no to jeszcze jestem w stanie zrozumieć bo to zgodne z peselem ,ale Ty też jesteś zakręcona , bo ja dopiero w sobotę jadę
.Też już chyba masz dosyć przetworów w tym roku , bo coś długo nie było Cię na wątku ,a z ciekawości , to przyznaj się ile tego narobiłaś?
Z malinami to masz rację ,że tylko na jesienne postawiłaś, bo lepsze i mniej kłopotliwe . Dobrze że już jesteś




Bożenko , , moje rusztowanie ostatnio też mnie nap.....nicza ,szczególnie w poniedziałek ,ale na razie nic nie biorę bo do soboty w miarę przechodzi

Zeniu ,ależ oczywiście że jest maszyna do pielenia . Ma cztery kończyny , na dwóch się opiera a dwie są do pielenia właśnie i zdaje się że nazywa się ,no kurcze ,wyleciało mi z głowy ,ale na pewno na literę Z.

Alu ,to mało Ci że masz chłopa do orania to jeszcze mechanizacja Ci się marzy , czy nie za dużo kochanieńka , czy nie za dużo ?

Dorotko że ja zmęczona ,no to jeszcze jestem w stanie zrozumieć bo to zgodne z peselem ,ale Ty też jesteś zakręcona , bo ja dopiero w sobotę jadę







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu ! oby! 
