
Ogród Marty cz. VII
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11643
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród Marty cz. VII
Na wieczorny spacerek już się nie załapałam ale z porannego zaproszenia skwapliwie skorzystałam !Ślimaki nam latoś obrodziły a u mnie jeszcze doszły buszujące sarny,którym posmakowały pąki róż a podobno w okolicy ROD pojawiły się i dziki...
W sąsiedztwie Ogrodu powstał dziki zagajnik i stąd zwierzyna się sprowdziła.
Zdrówka życzę Martuś ,zelżyj trochę z pracami ogrodowymi!


Zdrówka życzę Martuś ,zelżyj trochę z pracami ogrodowymi!


- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ogród Marty cz. VII
U mnie to poranny spacer i udany...
Spacerowałam podziwiając hosty i żurawki.
Krzewy kwitnące byliny
normalnie jak w ogrodzie botanicznym. 
Spacerowałam podziwiając hosty i żurawki.




- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród Marty cz. VII
Martusiu piękna kolekcja host, a ta jasna żuraweczka to jak neon rozświetla kąciki ogrodowe
co to za roślinka z dużymi postrzępionymi liśćmi, fajnie się prezentuje, kwitnie? Pozdrawiam 


Re: Ogród Marty cz. VII
Martuś ja też się do żarnowców przymierzam, więc nie wywalaj 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Marty cz. VII
Martuś tu to dopiero spacerek, co tam mój wyjazd
. Naprawdę, żałuję , że tak daleko jesteś Ty i Twój ogród, pospacerowałabym w realu.
.
Marysia dobrze pisze, nie ograniczaj tych żarnowców tylko zadołuj gdzieś, wiesz że jestem chętna, bo tamten się nie przyjął
. A inne kolory jak będziesz miała to też, widzę że nie masz fioletowego - może chcesz? będzie mała sadzonka, bo mały na razie, ale u Ciebie na pewno się rozrośnie szybko.
Zerknij ostatnio wstawiałam fioletowy, może Ci się spodoba.


Marysia dobrze pisze, nie ograniczaj tych żarnowców tylko zadołuj gdzieś, wiesz że jestem chętna, bo tamten się nie przyjął

Zerknij ostatnio wstawiałam fioletowy, może Ci się spodoba.

-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród Marty cz. VII
Hosta june najbardziej mi się spodobała bo ta kolorystyka w śród host zdecydowanie najlepiej mi się podoba, żurawka z żółto-pomarańczowymi liśćmi też piękna w ogóle wszystko piękne i rozrośnięte.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Marty cz. VII
i ja jestem chętna na kolorowe żarnowce bo mam tylko żółtego 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz. VII
Marysiu,dzień minął szybko trochę w ogrodzie a resztę na różnych załatwieniach,jutro idę na rehabilitację ,może coś będzie lepiej,siewki żarnowca bardzo źle sie przyjmują ja przywoziłam z lasu parę razy ,żeby któraś sadzonka się przyjęła,a teraz sieją się same ,można spróbować jak będziesz u mnie ,znajdziemy malutką siewkę ,a jak nie to zbiorę nasiona z tych kolorowych ,zółty przywiozłam z lasu ,czerwony kupiłam w sklepie i teraz mam skrzyżowane przeróżne kolory,deszcz padał przedwczoraj ,dzisiaj było pięknie i wręcz gorąco ,popryskany mam ogród na mszyce ,przędziorka i wciornastka ,,myślę ,że będzie na chwilę spokój,piwonie przygotowane do startu,pojedyncze już zakwitają.pozdrawiam i buziaczki
Alu,oj bardzo zabolał,jutro będę go naprawiać rehabilitacją,a zastrzyki biorę dalej ,nie powinnam robić w ogrodzie ,ale wiesz ,że to niemożliwe,host nowych mam sporo,ale te ślimaki mnie wkurzają ,wytoczyłam im walkę ale już tyle roślin podziurawionych,pozdrawiam i buziaczki
Tereniu,u mnie żarnowce sieją się na potęgę ,,to 2 sosny obok siebie,jedna kwitnie na różowo,druga na pomarańczowo,super to wygląda,pod żurawkami jest wilczomlecz groszkowy,dobrej nocki
Aniu,nie mam aż tak dużej kolekcji,ale coś jest ,bo jaki byłby ogród bez nich,,pozdrawiam
Maryniu,róże to ulubiony przysmak saren ,a nie masz działeczki ogrodzonej?trudno będzie w innym przypadku mieć róże,systematycznie będą zjadać młode pędy ,bo je uwielbiają,ja dopóki nie miałam ogrodzenia to nie miałam ani jednej róży ,wszystko zjadały ,okrywałam na noc ,a wystarczyło,że gdzieś wyjechałam i jedną noc nas nie było i róż też nie było,niby zwierzęta są fajne ,ale jak robią takie szkody to ja ich nie lubię,pozdrawiam i buziaczki
Kasiu,dziękuję i milo,że wpadłaś pospacerować
Krysiu,ta duża roślina to rabarbar ozdobny,kwitnie podobnie jak rabarbar ,jest pokazany kwiat na wcześniejszych zdjęciach strona lub dwie wcześniej,ta żurawka bardzo widoczna z daleka ,rzeczywiście jakby świeciła,pozdrawiam
Kasiu vimen,myślę ,że lepiej wyślę Ci nasion ,bo bardzo ciężko siewka się przyjmuje,no można spróbować ,ale wysłałam Dorotce i pisze ,że sie nie przyjęła,ja z lasu też parę razy przywoziłam i jak przywiozłam takie malutkie sieweczki to wtedy sie przyjęły,,miłej nocki
Dorotko,tak topornie przyjmuje się żarnowiec,ja specjalnie posłałam Ci małe siewki ,żeby było lepiej w przyjmowaniu,a jednak nie dał rady,może poślę nasion z tych kolorowych i chyba będzie pewniejsze,fioletowego nie mam ,możesz mi na wiosnę też posłać nasion zobaczymy co z niego wyjdzie,może znowu jakaś mieszanka kolorów,chyba że będzie jakaś malutka sieweczka i się uda przyjąć,byłam u Ciebie i widziałam ,bardzo ciekawy kolor ,spróbujemy ,pozdrawiam
Anetko,hosta june ma też fajny kształt liści taki inny szpiczasty,a żurawka widoczna z daleka taki ma ostry kolor,dobrej nocki
Dorotko,piszę właśnie dziewczynkom,ze poślę wam nasion tych kolorowych ,bo strasznie nie chce się przyjąć siewka chyba ,że Ty masz możliwość codziennie podlać ,bo Dorotka jest na działce rzadziej i siewki mogły sie przesuszyć ,no to można wysłać siewki i nasiona ,to może coś sie uda

Alu,oj bardzo zabolał,jutro będę go naprawiać rehabilitacją,a zastrzyki biorę dalej ,nie powinnam robić w ogrodzie ,ale wiesz ,że to niemożliwe,host nowych mam sporo,ale te ślimaki mnie wkurzają ,wytoczyłam im walkę ale już tyle roślin podziurawionych,pozdrawiam i buziaczki

Tereniu,u mnie żarnowce sieją się na potęgę ,,to 2 sosny obok siebie,jedna kwitnie na różowo,druga na pomarańczowo,super to wygląda,pod żurawkami jest wilczomlecz groszkowy,dobrej nocki

Aniu,nie mam aż tak dużej kolekcji,ale coś jest ,bo jaki byłby ogród bez nich,,pozdrawiam

Maryniu,róże to ulubiony przysmak saren ,a nie masz działeczki ogrodzonej?trudno będzie w innym przypadku mieć róże,systematycznie będą zjadać młode pędy ,bo je uwielbiają,ja dopóki nie miałam ogrodzenia to nie miałam ani jednej róży ,wszystko zjadały ,okrywałam na noc ,a wystarczyło,że gdzieś wyjechałam i jedną noc nas nie było i róż też nie było,niby zwierzęta są fajne ,ale jak robią takie szkody to ja ich nie lubię,pozdrawiam i buziaczki

Kasiu,dziękuję i milo,że wpadłaś pospacerować

Krysiu,ta duża roślina to rabarbar ozdobny,kwitnie podobnie jak rabarbar ,jest pokazany kwiat na wcześniejszych zdjęciach strona lub dwie wcześniej,ta żurawka bardzo widoczna z daleka ,rzeczywiście jakby świeciła,pozdrawiam

Kasiu vimen,myślę ,że lepiej wyślę Ci nasion ,bo bardzo ciężko siewka się przyjmuje,no można spróbować ,ale wysłałam Dorotce i pisze ,że sie nie przyjęła,ja z lasu też parę razy przywoziłam i jak przywiozłam takie malutkie sieweczki to wtedy sie przyjęły,,miłej nocki

Dorotko,tak topornie przyjmuje się żarnowiec,ja specjalnie posłałam Ci małe siewki ,żeby było lepiej w przyjmowaniu,a jednak nie dał rady,może poślę nasion z tych kolorowych i chyba będzie pewniejsze,fioletowego nie mam ,możesz mi na wiosnę też posłać nasion zobaczymy co z niego wyjdzie,może znowu jakaś mieszanka kolorów,chyba że będzie jakaś malutka sieweczka i się uda przyjąć,byłam u Ciebie i widziałam ,bardzo ciekawy kolor ,spróbujemy ,pozdrawiam

Anetko,hosta june ma też fajny kształt liści taki inny szpiczasty,a żurawka widoczna z daleka taki ma ostry kolor,dobrej nocki

Dorotko,piszę właśnie dziewczynkom,ze poślę wam nasion tych kolorowych ,bo strasznie nie chce się przyjąć siewka chyba ,że Ty masz możliwość codziennie podlać ,bo Dorotka jest na działce rzadziej i siewki mogły sie przesuszyć ,no to można wysłać siewki i nasiona ,to może coś sie uda

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty cz. VII
Martuś witam
Pospacerowałam po Twoim przepięknym ogrodzie - ślicznie i kolorowo jak zawsze
Gdyby Ci zostało nasion tego kolorowego żarnowca - to ja też jestem chętna
Dużo zdrówka Ci życzę i spokojnej nocy


Gdyby Ci zostało nasion tego kolorowego żarnowca - to ja też jestem chętna

Dużo zdrówka Ci życzę i spokojnej nocy

- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Marty cz. VII
Marto po Twoim ogrodzie jak zawsze spaceruje się z cudownymi doznaniami . Maj zdecydowanie należy do różaneczników , co u Ciebie też widać .Wyszła Ci ciekawa para azalii z klonem.
Rabatka hostowo - żurawkowa zapowiada się ciekawie (ach ta mieszanina kolorków)
Marto dzięki Tobie posadziłam w tym roku piwonie. Wydawało mi się ,że nie mam dla nich miejsca i warunków.Dwa krzewy już są i jestem z nich bardzo zadowolona

Rabatka hostowo - żurawkowa zapowiada się ciekawie (ach ta mieszanina kolorków)
Marto dzięki Tobie posadziłam w tym roku piwonie. Wydawało mi się ,że nie mam dla nich miejsca i warunków.Dwa krzewy już są i jestem z nich bardzo zadowolona


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty cz. VII
Pięknie Martusiu
, mówisz, że wysiewa się żarnowiec u Ciebie?, u mnie ten czerwony coś nie chce, a szkoda, bo śliczny jest 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Marty cz. VII
Martuś załatwione, masz dobrą rękę to może i jakieś kłącze można będzie okopać.
Piękne zdjęcia, a na trzecim takie srebrne listki to jasnota czy coś innnego?.
Piękne zdjęcia, a na trzecim takie srebrne listki to jasnota czy coś innnego?.

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7957
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Marty cz. VII
Martuś za każdym razem zachwycam się bardzo Twoim ogrodem .Przyznam ,że nieprzepadam za żarnowcami i sama nie wiem dlaczego ,ale w Twoim ogrodzie wyglądają bardzo pięknie szczególnie te kolorowe
Zdrówka Ci życzę bez bólu kręgosłupa

Zdrówka Ci życzę bez bólu kręgosłupa

Pozdrawiam Alicja