BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Zobaczymy. Chmury nachodzą ale już nie takie jak wczoraj. No i zaczyna wiać.
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażej gratuluję pomidorka ładnie się prezentuje. Ile na krzaku jest pomidorków gigantów.
- minia821
- 500p
- Posty: 659
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażej gratuluję rekordowego pomidora
Strat warzywnych współczuję.
U mnie słoneczniki połamało (Sunzille od Ciebie), zostały chyba ze 4 sztuki, kwiaty w donicach spadły z parapetów i sie połamały, ale liczę, że odżyją.
Papryka się położyła pod ciężarem daszku z firan, ale już ją podparłam palikami.
Pomidory jedynie mają się dobrze.

Strat warzywnych współczuję.
U mnie słoneczniki połamało (Sunzille od Ciebie), zostały chyba ze 4 sztuki, kwiaty w donicach spadły z parapetów i sie połamały, ale liczę, że odżyją.
Papryka się położyła pod ciężarem daszku z firan, ale już ją podparłam palikami.
Pomidory jedynie mają się dobrze.
Pozdrawiam Kaśka
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Milcia120 Najlepiej jak zostanie jeden na krzaku i pomidor będzie z najbardziej staśmionego kwiatka.
Ja zostawiałem po dwa, może błąd, tego noe wiem. 
minia821 Ja już trochę ogarnąłem. Pomodory połamane, pozrzucana masa na ziemię ale coś tam jeszcze jest. Papryki też połamane ale tu akurat było ich tyle, że starczy mi do końca sezonu. Jeszcze przyjdzie mi wyjazd na działke i sprawdzenie co tam.
Najbardziej szkoda foliaka.


minia821 Ja już trochę ogarnąłem. Pomodory połamane, pozrzucana masa na ziemię ale coś tam jeszcze jest. Papryki też połamane ale tu akurat było ich tyle, że starczy mi do końca sezonu. Jeszcze przyjdzie mi wyjazd na działke i sprawdzenie co tam.
Najbardziej szkoda foliaka.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
No to Ciebie jednak sięgnęło, słyszałam z telewizji, ze Poznań ucierpiał. U nas wyglądało groźnie, ale przeszło bokiem i tylko duży deszcz podlał wszystko. Foliaka szkoda - nie da się go już naprawić?
Pozdrawiam Ela.
Pozdrawiam Ela.
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażeju, bardzo mi przykro, że nawałnica narobiła tyle szkód. I ten foliak...........
Jak oglądałam w dnu wczorajszym reportaż to, aż się łza w oku kręciła
.
pozdrawiam
Krystyna
Jak oglądałam w dnu wczorajszym reportaż to, aż się łza w oku kręciła

pozdrawiam
Krystyna
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 634
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Łączę się w bólu. Poprzednia nawałnica moje uprawy oszczędziła - a mam znikomą część Twoich. Teraz jednak "odbiła" sobie i to w pomidorach najbardziej
Coś do konsumpcji zostało i oby tylko nie przyplątało się jakieś choróbsko a pogoda była łaskawsza. Może u Ciebie na działce nie będzie tak źle.....

Pozdrawiam Krystyna
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Witam serdecznie wszystkich zaglądających, a w szczególności osoby dodające słowa otuchy i pocieszenia. 
Super słyszeć tyle miłych słów.
Dziękuje.
Nie ma co, walczymy dalej.
Tunel po dogłębnym obejrzeniu stracił tylko folię. Stelaż wydaje się ok, więc pół biedy. W tym sezonie jednak już nie będę zakładać nowej foli, bo i czasu brak i może siły.
Więc lecimy dalej. Z pomidorów typowo koktajlowych na linii podmuchu nie ocalało nić. 12krzaków połamanych ake tym najmniej się przejmowałem, bo duże zaczęły dojrzewać.
Co do dużych, to bardzo cieszy mnie fakt, że daszek przeszedł ten wiatr bez szwanku. W jego obronie stanął orzech, który stracił gałąź. No niestety pod orzechem przeszedł podmuch i kilka pomidorów połamanych, dwa straciły żywot i kilka pomidorów leżało. Całe szczęście przed nawałnicą zrobiłem większy zbiór pomidorków, bo inaczej byłaby miazga na ziemi.
Najbardziej żal mi pomidorów gigantów, bo one obalając się z wiadrami, albo obijały owoce, albo się łamały, dyń gigantów, bo jeden krzak otrzymał cały podmuch, a drugi był pod tunelem, no i tykwy, które podczas nawałnicy obijały się o konstrukcje i zostały z nich miazgi.
Co do działki, to na szczęście jest ona z trzech stron osłonięta wielkimi thujami i one odebrały cały pęd. Dostała tylko jedna dynia, bo akurat tam była pomiędzy thujami przerwa na winogrono. Także tam dużych strat nie ma, choć szału tam przez tegoroczną suszę nie ma.
A tak w ogóle, to od soboty do dzisiaj nie ma prądu i nawet nie było jak zdjęć zrobić. A znów wyjechałem na tydzień. Na szczęście wczoraj wszystko ogarnąłem i przygotowałem na moją nieobecność.

Super słyszeć tyle miłych słów.


Nie ma co, walczymy dalej.

Tunel po dogłębnym obejrzeniu stracił tylko folię. Stelaż wydaje się ok, więc pół biedy. W tym sezonie jednak już nie będę zakładać nowej foli, bo i czasu brak i może siły.

Więc lecimy dalej. Z pomidorów typowo koktajlowych na linii podmuchu nie ocalało nić. 12krzaków połamanych ake tym najmniej się przejmowałem, bo duże zaczęły dojrzewać.

Co do dużych, to bardzo cieszy mnie fakt, że daszek przeszedł ten wiatr bez szwanku. W jego obronie stanął orzech, który stracił gałąź. No niestety pod orzechem przeszedł podmuch i kilka pomidorów połamanych, dwa straciły żywot i kilka pomidorów leżało. Całe szczęście przed nawałnicą zrobiłem większy zbiór pomidorków, bo inaczej byłaby miazga na ziemi.
Najbardziej żal mi pomidorów gigantów, bo one obalając się z wiadrami, albo obijały owoce, albo się łamały, dyń gigantów, bo jeden krzak otrzymał cały podmuch, a drugi był pod tunelem, no i tykwy, które podczas nawałnicy obijały się o konstrukcje i zostały z nich miazgi.

Co do działki, to na szczęście jest ona z trzech stron osłonięta wielkimi thujami i one odebrały cały pęd. Dostała tylko jedna dynia, bo akurat tam była pomiędzy thujami przerwa na winogrono. Także tam dużych strat nie ma, choć szału tam przez tegoroczną suszę nie ma.
A tak w ogóle, to od soboty do dzisiaj nie ma prądu i nawet nie było jak zdjęć zrobić. A znów wyjechałem na tydzień. Na szczęście wczoraj wszystko ogarnąłem i przygotowałem na moją nieobecność.

-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażeju co nas nie zabije to nas wzmocni. To jest natura a ta jest silniejsza i bardziej nieprzewidywalna od nas. Następny sezon będzie lepszy 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażej najważniejsze, że nie wszystko stracone ;) No i lepiej teraz niż np w czerwcu taka jatka, bo by nic nie było.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Jasne, że dam radę.
Wkońcu nie od parady mam taki, a nie inny tytuł wątku.
Może korzeniowe dostaną kopa po tym ostatnim deszczu, to jeszcze jakiś plus będzie.
Pomidorów pod dostatkiem, a to co jeszcze nie zebrane, czyli fasola, część buraków, marchew i pietruszka, może nabiorą masy.
Co do gigantów, to może jeszcze mnie coś w tym sezonie zaskoczy.
Nigdy nie wiadomo. 


Może korzeniowe dostaną kopa po tym ostatnim deszczu, to jeszcze jakiś plus będzie.

Pomidorów pod dostatkiem, a to co jeszcze nie zebrane, czyli fasola, część buraków, marchew i pietruszka, może nabiorą masy.

Co do gigantów, to może jeszcze mnie coś w tym sezonie zaskoczy.


- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Zagraniczni hodowcy gigantów, również mi gratulowali obecnego wyniku, więc nie jest on obojętny za granicami naszego kraju.
W tym roku jakiś czas temu, został ustanowiony nowy rekord europy i wynosi 3.296kg, także jeszcze sporo brakuje ale w następnym sezonie, jak nie uda się w tym, będe próbował przebić 2kg.
Jak najwięcej oczywiście. 

W tym roku jakiś czas temu, został ustanowiony nowy rekord europy i wynosi 3.296kg, także jeszcze sporo brakuje ale w następnym sezonie, jak nie uda się w tym, będe próbował przebić 2kg.


- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Jeszcze był jeden pomidorek po drodzę, którego zdjęcie z powodu nawałnicy zapomniałem wstawić. 

W weekend gdy wrócę, to postaram się wstawić aktualne foty z moich upraw.


W weekend gdy wrócę, to postaram się wstawić aktualne foty z moich upraw.

- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Gratulacje
To ten rekordowy ?

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14036
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Nie. To jeden z większych. Rekordowego pokazywałem wcześniej, o tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p5313521
Na ostatnim zdjęciu jest właśnie ten rekordowy i ten ze zdjęcia powyżej.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p5313521
Na ostatnim zdjęciu jest właśnie ten rekordowy i ten ze zdjęcia powyżej.
