Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6

[raflezja]

Boskie! I chwała im za to, że zakwitły we czwórkę w tym samym czasie.
Widzę, że Stern Von Lorsch jest szczepiony. Czy on ma wrażliwe korzenie?
Spodziewam się w krótkim czasie nieukorzenionego odrostu, ale teraz nie wiem, czy sobie z tym poradzę.

[hen_s]

Pytałem o to.
Ten echinopsis jest raz, że wrażliwy dużo bardziej niż przeciętnie a dwa, że szczepiony bo rzadki i szkoda hodowcy było by stracić cenny odrost.

Wydaje się, że jeśli większy odrost to powinnaś dać radę!

Cieszę się, że kwiaty się podobają.

[onectica]

Piękne!! Mnie się najbardziej podobają tego typu, co Niederrhein

a czy Sleeping beauty nie jest taki w blady róż? Bo na moim monitorku to taki złamany biały raczej.

[hen_s]

Właśnie nie jest blady róż.
Tak naprawdę to rzadko te kwiaty które mam w 100% są podobne do fotek na stronie hodowcy. Nie wiem dlaczego skoro z pierwszej ręki kupowane...

[banditoo]

Henryku dałeś po oczach tymi hybrydami

[piasek pustyni]

Henryku! Ja dodam tylko, że tak nazwy, jak i same kwitnienia, są przepiękne. Każda rózna i każda taka, że aż nie wiadomo, którą wybrać - zresztą, chyba się nie da. Wyjątkowe kwiaty wyjątkowych roślin! U nikogo nie zobaczymy takiego artyzmu i cudów, jak u Ciebie

[chromat]

ale dziwolągi ale bardzo ciekawe, fajnie, że je pokazujesz

[nolina]

Henryku dobry dzień ? cudowny
Kwiatki przepiękne chciałam wybrać tego naj ,ale się nie da.
Wszystkie mają coś w sobie ,chociaż by kolory takie, które lubię

[Farel]

Bardzo ładne, no i grzecznie poczekały z kwitnieniem na weekend. Mnie nie udało się sfotografować w pełnym rozkwicie.

[brombiel]

Ale je sobie wychowałeś...kwitną zbiorowo i w czasie dogodnym dla swego opiekuna
Są duże i piękne, tylko pozazdrościć tak karnych piękności

[DAK]

Nie dość, że cudne okazy, to fotki jak marzenie.
A ta Sleeping Beauty to powala urodą, wdziękiem, gigantyzmem. Naprawdę gratuluję takich okazów i takich umiejętności ich wyhodowania, a potem jeszcze uwiecznienia na fotkach.

[bebos]

Nie spodziewałam się aż takich różnić w kwitnieniu grupy Echinopsis hybr. Ale co ja tam wiem...nawet nie jest dla mnie jasne czy są to hybrydy międzyrodzajowe, czy w obrębie rodzaju...Myślałam, że różnią się głównie barwą i wielkością kwiatów, ale taki Echinopsis hybr. Wessner Div Stern Von Lorsch zupełnie mnie zaskoczył

[hen_s]

Echinopsis hybr. Wessner Div Stern Von Lorsch to zdecydowany dziw nawet wśród mieszańców echinopsisa.
Stąd u mnie się wziął w kolekcji bo odróżnia się zdecydowanie od kilkudziesięciu innych które posiadam.
Jest jeszcze jeden podobny ale póki co nie udało mi się go zdobyć...

Bardzo się cieszę, że podobają się Wam kwiaty moich ulubieńców i pokaz który przygotowałem.

[moritius]

Właśnie nie jest blady róż.
Tak naprawdę to rzadko te kwiaty które mam w 100% są podobne do fotek na stronie hodowcy. Nie wiem dlaczego skoro z pierwszej ręki kupowane...

Warunki wpływają na kolor i wielkość kwiatu.

'Stern von Lorsch' to Lobivia haematantha v. densispina o nietypowym kwiecie, jeśli mnie nie myli pamięć. O wrażliwość korzeni to chyba trzeba pytać Tomka, bo ja się nie znam. Jedyna myśl, jaka mi przychodzi do głowy, to fakt, że one mają rzepę, czyli pewno są wrażliwsze na przelanie+infekcje.

Druga hybryda (a właściwie można pokusić się o stwierdzenie, że obie rośliny to czyste formy) to 'Stern von Hemsbach' jak dobrze pamiętam?

[hen_s]

Dobrze pamiętasz
Próbowałem tą roślinę zamówić w dwu miejscach i mi się nie udało ale nie ustaję w poszukiwaniach.