
Garden of my dreams :)
Re: Garden of my dreams :)
To cebule w sam raz 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Garden of my dreams :)
Paweł, jeśli nie zimozielony, to pęcherznice są idealne. Tanie, lubią cięcie, różne kolory liści, bezproblemowe i nawet kwitną. 

Re: Garden of my dreams :)
Pierisy,o,to chciałem od początku 

- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Garden of my dreams :)
Osobiście nie przepadam za bukszpanem. Nie jako rośliną - bo żywopłoty czy obwódki można robić przepiękne. Ale ten smród przypominający zapach moczu niekastrowanego kocura - u mnie odpada, zwłaszcza w okolicy domu. Mam jakieś krzaki ale, w głębi działki.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Garden of my dreams :)
Paweł, widzę, że na dworze zima, a w Twoim sercu już wiosna, plany, zakupy
, ciekawa jestem o jakich angielkach myślisz czy już sobie jakieś upatrzyłeś? Te tuje, jeśli masz miejsce i je chcesz, to się nie zastanawiaj powinny się przyjąć, bukszpany są fajne, ale rzeczywiście rosną bardzo powoli 


- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Garden of my dreams :)
Bukszpany, to jeszcze jakoś rosną, ale polecane cisy - dla wnucząt. Chociaż zawsze mówię, żeby zostawić coś wartościowego dla potomnych. Z pęcherznicy kalinolistnej, za 3-4 lata będziesz miał pożytek, co więcej zrobisz ją sam z sadzonek ciętych w czerwcu lub październiku. Diabolo czy Luteus (czerwona i żółta) wprowadzi sporo kolorytu przy wjeździe do domu.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Garden of my dreams :)
Ja pod wierzbą mam źurawki i bardzo dobrze siczują tan a przecież obok jestogromna brzoza raz tylko zwiedly w tamtym roku a i by ładnrozjaśnialy to miejsce 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Garden of my dreams :)
Cisy jak mają dobrą ziemię to dosyć szybko rosną,można też wybrać odmianę z tych szybciej rosnących.Zresztą ogród nie powstaje w ciągu 2-3 lat,chyba że ktoś ma kasę ,zamawia projektanta z nasadzeniami i to dużych roślin.No ale chyba nie o to tu chodzi.
Często nawet nie zdajemy sobie sprawę jak ogród szybko się zmienia.
Często nawet nie zdajemy sobie sprawę jak ogród szybko się zmienia.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Garden of my dreams :)
Cisy nie rosną jak tuje, ale jak się ukorzenią to 20 cm rocznie bez problemu. Pokażę u siebie, żeby Tobie nie zaśmiecać.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Garden of my dreams :)
Mi bardzo podobają się cisy. Ale ponoć są trujące, bałabym się, że córcia by się dobrała do niego. Ale mam ochotę na cis. Thuji nie mam ani jednej, chyba nie jestem ich zwolenniczką
.

- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :)
Mateusz Pomyślę o tym .Róża na drzewo to bardzo dobry pomysł .
Żywopłot będzie , bo chcę się odgrodzić jakoś .
Cebule jednak mnie nie kręcą .
Marto Czy ja wiem , czy te wierzby to pijaki .
Myślę , że jak ma coś uschnąć to i tak uschnie ... trzeba podlewać jak będzie susza .
Potem, jak już korzenie pójdą głęboko to wiesz .
Cisy są bardzo fajne ... Musisz sprawdzić po prostu tą informację .Jeszcze nie masz .
Soniu Bardzo dobry pomysł .
Dzięki , nie wpadłem na to .
Można na przemian kolorki zrobić, albo coś . Na pewno są najładniejsze ze wszystkich wymienionych roślinek .Z Luteusa byłby piękny , bo z Diablo byłoby za ciemno moim zdaniem .
Ok , ale nie zaśmiecasz i zdj. możesz wstawiać jak coś .
Adam Ooo , o tym to nie wiedziałem ... Haha, dla wnucząt .
Dzięki za info .
Skłaniałbym się ku odmianie Luteus .Jest jaśniejsza .Boję się , że Diablo by nie pasowała i byłoby za ciemno .
Sadzić dwa rządki na przemian w jakich odstępach mniej więcej ?
Ilonko Oj tak .Nie upatrzyłem jeszcze , one wszystkie są piękne .
Właśnie się zastanawiam nad tymi kulkami , bo posadzić je tak byle gdzie to też nie za bardzo ... Z tymi bukszpanami to dam sobie chyba spokój całkowicie , to chyba gra nie warta świeczki .
Mati No to mam mętlik w głowie teraz .
Alicjo Masz rację .
Nie musisz nawet usuwać fotek .



Marto Czy ja wiem , czy te wierzby to pijaki .




Soniu Bardzo dobry pomysł .




Adam Ooo , o tym to nie wiedziałem ... Haha, dla wnucząt .




Ilonko Oj tak .Nie upatrzyłem jeszcze , one wszystkie są piękne .


Mati No to mam mętlik w głowie teraz .

Alicjo Masz rację .

- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Garden of my dreams :)
PAwle, nie mam cisów, ale myślę nad nimi.
Ale za dużo planów, i coś mi energia uleciała , ech te problemy ..

- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :)
Wszyscy mamy za dużo planów .
Niestety ogród to nie wszystko , są jeszcze inne wydatki i to na bardziej potrzebne rzeczy/cele . 


- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Garden of my dreams :)
Pawle
Kibicuję Ci tu cały czas, tylko z tym pisaniem gorzej bywa
Jeśli mowa o żywopłocie niezimozielonym, to popieram Przedmówczynie. Pęcherznica świetnie się sprawdza. Przy częstym cięciu, 3-4 lata i masz żywopłot jak się patrzy.
A druga opcja, którą dyskutowałeś w wątku u Beatki, tj. derenie, też bardzo dobra, bo podobna w kosztach i szybkości otrzymania wysokiego żywopłotu.
Dodam, że bardzo ozdobny ten żywopłot jest też zimą. Ja mam posadzone na przemian, te z żółtymi pędami i z czerwonymi.
Zaletą dereni nad pęcherznicami jest też to, że mogą wyrosnąć jednak dużo wyżej (przynajmniej u mnie tak jest).

Kibicuję Ci tu cały czas, tylko z tym pisaniem gorzej bywa

Jeśli mowa o żywopłocie niezimozielonym, to popieram Przedmówczynie. Pęcherznica świetnie się sprawdza. Przy częstym cięciu, 3-4 lata i masz żywopłot jak się patrzy.
A druga opcja, którą dyskutowałeś w wątku u Beatki, tj. derenie, też bardzo dobra, bo podobna w kosztach i szybkości otrzymania wysokiego żywopłotu.
Dodam, że bardzo ozdobny ten żywopłot jest też zimą. Ja mam posadzone na przemian, te z żółtymi pędami i z czerwonymi.
Zaletą dereni nad pęcherznicami jest też to, że mogą wyrosnąć jednak dużo wyżej (przynajmniej u mnie tak jest).
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Garden of my dreams :)
Paweł,
niedawno zamówiłam róże Lykkefund, różę Helenae ,,Semiplena" i Paul's Himalayan Musk. Wszystkie można poprowadzić na drzewo, altanę bądź ścianę.
Dodatkowo dwie pierwsze są całkowicie odporne na mróz, a ta trzecia powinna być sadzona w osłoniętych miejscach.
niedawno zamówiłam róże Lykkefund, różę Helenae ,,Semiplena" i Paul's Himalayan Musk. Wszystkie można poprowadzić na drzewo, altanę bądź ścianę.
Dodatkowo dwie pierwsze są całkowicie odporne na mróz, a ta trzecia powinna być sadzona w osłoniętych miejscach.