Jolu! Ja myślałam, że kokorycz to takie z białymi kwiatkami!

Miodunka i ciemiernik - to wiedziałam, ale z lenistwa nie podpisałam

Nie posadziłam róż, bo rzeczywistość pokrzyżowała mi plamy, ale w weekend muszę to zrobić, choćby padało! Banany kupiłam - jak nie zjedzą - wrzucę po jednym do dołka
Jacku! Ja zasiedliłam trzcinki, biorąc od koleżanki trzcinki z kokonami na przedwiośniu. Dołożyłam pełne trzcinki do pustych i jak wyleciały - zasiedliły te obok. Można kupić lub poprosić kogoś o kilka. Ja swoich nie polecam, bo zauważyłam, ze inne owady też się gnieżdżą i nie wiem, czy są sympatyczne
Zuza! Dziękuję! Przylaszczki mam psim swędem, ale uwielbiam je! Róże tak z rozpędu zamawiałam, a w planie miałam tylko dwie!
Alu! Do sadzenia dalii może być niejeden przymrozek! Jeszcze miesiąc został! Ale zleci!
Asiu! Nie widziałam, ale możliwe, ze je źle przechowywali. Ale możliwe też, że oczek mają więcej niż te okazałe

Louise Clements nie urzekła i ona prawdopodobnie pójdzie do mojej przyjaciółki (jeszcze dokopię jej Pomponellę). Chciałam jej podarować coś wyjątkowego!
Krysiu! Może zapamiętam wreszcie, ze przylaszczki to nie sasanki

Te kępki ładnie mi przyrastają i mam nadzieję, że już tak będzie
Mam koncepcję ogólna do róż, ale nie jestem pewna, czy nie będę musiała jej zmienić.
Obejrzałam Twoje pszczółki, cudo!
Marta! Pewnie, że się pochwalę!

A taka przylaszczkę z jednym kwiatkiem też mam - różową!
Mam takie plany na weekend, ze zastanawiam się, czy cokolwiek zrobię. Musze posiać wreszcie warzywa, posadzić lilie i byliny! Musze popikować już część pomidorów, bo maja już listki właściwe.
Wczoraj je miała robić, ale przyszły ... trzy paczki z daliami i musiałam się nimi zająć...
Dostałam jedną dalię już w doniczce.

Niedługo kwiatki
I paczka z Ptaszkowa
Jak otwierałam trzecia paczkę, już nie miałam siły robić zdjęć - z wrażenia zesłabłam!
