Florą malowane 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Florą malowane 2

Post »

Jesteś Marysiu NIEZWYKŁA, mimo nawału emocji z powodu wczorajszego u Ciebie zjazdu ogrodniczek, zajrzałaś i do mnie ;:196
W pięknej okolicy mieszkasz, zdradziłaś miejscowość to zajrzałam do map.
? propos horroru, to tylko dzięki zamiłowaniom ornitologicznym męża wiedziałam o co chodzi. Opowiadał on kiedyś wyczytaną historię pani która po wycięciu w ogródku jakiegoś krzewu z kolcami, na swoim płocie zobaczyła rządek ponadziewanych myszy i...
Zadzwoniła do policji, że atakują ją sataniści. A to tylko gąsiorek, który stracił kolce z krzewu przeniósł swoją spiżarnie.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Florą malowane 2

Post »

Piękne Twoje widoczki na ogród, no i przy okazji można się czegoś nauczyć o ptakach :)

-- 18 cze 2016, o 10:28 --

Piękne Twoje widoczki na ogród, no i przy okazji można się czegoś nauczyć o ptakach :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Florą malowane 2

Post »

Alicjo świetna opowieść :D Ja mam ogromne świerki posadzone przez poprzedników i ciągle się na nie zżymam, ale jak przechodząc przez ogród słyszę ten rejwach ptaków to macham na moje upodobania ręką. Gdybym je wycięła zrobiłabym wielką szkodę dla ptactwa, a tyle ich mam w ogrodzie :D
Jak nie zareagować na takie ciekawe zdjęcia, nie potrafiłam :D
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Florą malowane 2

Post »

Alicjo, ależ ciekawych rzeczy można się tu u Ciebie podowiadywać ;:oj
Do tego uraczyłaś pięknymi zdjęciami i fauny i flory ;:215
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Florą malowane 2

Post »

Ups, myszy kruszeją na słonecznym grilu ;:202

Bardzo podoba mi się twoje połączenie na rabacie bodziszka i bergenii. Już wiem czego brakuje obok moich bodziszków ;:333 Mocny akcent liści. Będzie uzupełnianie nasadzeń ;:65
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Florą malowane 2

Post »

Alu, zajrzałam i wreszcie do Ciebie, choć wciąż brakuje mi czasu, staram się nadrobić wszelkie zaległości, bardzo miło spędziłam te chwile w Twoim cudownym ogrodzie, gdzie uderzyła mnie soczysta zieleń trawy (ja chyba nigdy się takiej nie doczekam) ;:223. Susan cudownie zakwitła, ma nadzieję, że i moja reanimowana, pokaże kiedyś swój urok, przesadzona, bo marniała, nabrała wreszcie wigoru, nie poddaje się, więc jest szansa. Pełny bodziszek cudowny, a różaneczniki ekstra, szczególnie wpadł mi w oko Cunningham's white, kolkwicja też pokazała na co ją stać, podziwiałam również Twoje orliki, powiedz mi czy to taka niska odmiana, czy też zdjęcia tak zrobione, bo moje to niestety wysokie giganty, no i zdjęcia ptaszków bezcenne ;:108
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Florą malowane 2

Post »

Zacznę od zdjęcia na którym widać przejaw mojej pierwotnej myśli, która przyświecała mi, gdy zakładałam ogród: "jak najwięcej kolorowych plam stworzonych przez liście". Dlatego u mnie dużo krzewów o bordowych, żółtych i pstrokatych liściach.

Obrazek

Oglądając zdjęcia z poprzedniego mojego postu, zauważam znaczną zmianę kolorystyki. Na wale, niebieskie fioletowe kolory bodziszka wspaniałego zastąpiła żółć tojeści kropkowanej, która zdecydowanie się w tym roku rozrosła, zagarniając miejsca bordowej pysznogłówki, której po tegorocznej zimie zdecydowanie będzie mniej.

Obrazek

Żółcą się też liliowce stella de oro, które posadziłam z dwóch stron schodów na taras (podpatrzone w Żelazowej Woli)
.
Obrazek

Za nim rozkwitła najwcześniejsza u mnie lilia Spring Pink

Obrazek

Centralne, przykuwające uwagę, miejsce kolkwicji chińskiej przejęła róża Alexander MacKenzie
.
Takich róż mi trzeba! To jest format, który nie ginie przy wielkiej ścianie lasu. Róża pięknie przezimowała. Mimo młodego wieku jest już spora, rozglądam się dla niej za jakąś pergolą.

Obrazek

U jej stóp obsypana kwieciem róża Leonardo da Vinci

Obrazek

Lipcowy ogród zawsze kojarzył mi się z pomarańczowymi trytomami, które ładnie u mnie się rozrastały i kwitły. Aż do tej dziwnej zimy. Teraz cieszą przede wszystkim róże. Na pergoli romantyczna New Dawn

Obrazek

W ciepłym kolorze rozkwitła róża Leander, którą zadedykuję moim miłym gościom.

Obrazek

Obrazek

justyna_gl, sweetdaisy Dziękuję za miłe słowa.

Maska O to,to w moim buszu, też ptaki moją swobodę, od czasu do czasu wchodząc między krzaczki i wyrywając chwasty po kolona, natknę się na wyfruwającą z gniazda przestraszoną samicę.

Aprilku A mnie ta bergenia do końca nie przekonuje, jest olbrzymia, kwiaty ma pochowane pod liśćmi. No, ale na wale już bardzo mało interweniuję. Niech sobie rosną tam rośliny jak chcą.

ilona2715 Zieleni za sprawą ściany lasu i dość przestronnych trawników mi nie brakuję. Natomiast marzą mi się Twoje piękne kolorowe rabaty? Orliki na szczęście zaczynają mi się siać w różnych miejscach. Mam różne odmiany od prawie 2 metrowych gigantów do 10 cm miniaturowych kwitnących przy samej ziemi. Wielkość zależy też od roku, w poprzednim sezonie Nora barlow była mizerna, no ale w tym roku pokazała to, na co czekałam po obejrzeniu jej na stronie tytułowej Katalogu roślin.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Florą malowane 2

Post »

Alu, przepiękny masz cały ogród ;:138 ale róże najbardziej przyciągają mój wzrok. Alexander u Ciebie jest o wiele ładniejszy niż na zdjęciach katalogowych, które oglądałam. Leander bardzo fotogeniczny.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Florą malowane 2

Post »

Dobry wieczór Alicjo :wit

Ileż to można się u Ciebie dowiedzieć o zwyczajach, rodzajach i gatunkach ptactwa!
To fascynująca wiedza. Ja niewiele o nich wiem, postrzegam ptaki głównie poprzez dźwięki, odgłosy i "ptasią muzykę".
Dobrze, że wreszcie masz czas, aby cieszyć się swoim pięknym ogrodem.
Jak się sprawuje u Ciebie moja wielka miłość ;:167 Astrid Graffin? Wyobraź sobie, że u mnie po zimie poszła na szrot ;:222 .
Myślę już o zakupie następnej.
Pozdrawiam, życzę wspaniałych wakacji!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Florą malowane 2

Post »

Alicjo bardzo mnie ucieszyły Twoje słowa o róży Alexander MacKenzie, bo to moja ulubiona róża. Nie trzeba jej okrywać, wspaniale kwitnie, nie gubi płatków, a jej kolor jest taki energetyczny :D
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Florą malowane 2

Post »

Alu, pisałaś u mnie, że jeszcze dwie róże oprócz Westerlanda nie dały rady zimie. Jestem ciekawa jakie. Być może pisałaś a ja przeoczyłam :oops: .
Na jednym ze zdjęć widzę takie coś z cegieł, co wygląda mi jak brama dla krasnoludków prowadząca na wał :D . A tak naprawdę to co to takiego? 8-)
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Florą malowane 2

Post »

A to ciekawostka z tym Alexandrem... jak on mnie wkurza 8-) Z opisu zgadza się mrozoodporność i jest dość zdrowa ale reszta ;:218
Kolor ma śliczny jak dla mnie jaskrawo różowy [a nie fioletowo-czerwony, chyba facet go określał :wink: ] Mam ją z 5 lat i nigdy nie powtórzyła kwitnienia. Posiada piękną pergolę zrobioną przez M a doczłapała się może do 1,60. Ja wiem, że ze mnie żadna różana ekspertka :) ale inne lepiej się spisują. A jeszcze zapach ledwo wyczuwalny!
No to się wyżaliłam. Alu może jak mnie odwiedzisz to mi coś podpowiesz co mam z nią zrobić ;:3
Widziałaś już te białe łabędzie z czarną szyją? czy to jakieś mutanty czy się nie myją?
Moja trytoma dała radę ale moje ulubione miniaturki padły. U nas na razie ładnie podlewa :wit I Westerland też przeżył ale nie szaleje 8-)
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Florą malowane 2

Post »

Witam z parku w Wejherowie, gdzie róże mają teraz swój spektakl. Za nim jednak je pokażę odpowiem moim cudownym gościom.

Obrazek

Izaziem To prawda na razie codzienne podlewanie z nieba nie zawodzi. Super pogoda, trochę słońca trochę deszczu. Co do Alexandra, doświadczenia nie mam, to moje nasadzenie z zeszłego roku. Dlatego jestem pod wrażeniem jak jest wielka i okazała i że jej pędy nie przemarzły tej zimy mimo nieokrywania.
Łabądki odwiedziliśmy. M. nie zna tej odmiany z czarną szyją, są zdecydowanie drobniejsze od naszych łabędzi.
Obrazek

Kaniu Ależ jesteś spostrzegawcza ;:138 To niestety nie brama dla krasnoludków :lol: , choć przydałyby się przy pieleniu. Wprawdzie do moich chwastów potrzebne byłyby kaszubskie stolemy. Proszę oto efekt mojego wczorajszego pielenia.

Obrazek

Te cegiełki to kostka brukową, którą mój M. układa (już 3 sezon :evil: ) jako brzeg trawnika w celu ułatwienia koszenia. W tym miejscu jest po prostu koniec roboty i materiał na dalej :wink:
Jakie róże mi padły? Jak już wiesz Westerland, ale takze mój ulubiony Sir Lancelot- (kupiony w A. w kartonikach z serii "Angielskie legendy", razem zresztą z nibyAvalonem, który okazał się Graham Thomasem, ten na szczęście przeżył).

Obrazek

Padła płożąca Lovely Fairy. Reszta odrasta, często od kopczyka.

Masko Widziałam Twoją przepiękną rabatę z tą różą. U sąsiadki wypatrzyłam pierzaste ciemnoczerwone maczki. Mam więc źródło.
Lisico Asrid u mnie jeszcze w pąkach. Odrastała od kopczyka, a mimo to jeden pęd poszybował w górę na ponad metr.
Czytałam u Krysi, o dziwo, jak zachwycałaś się różami. Nie będę więc kazała Ci zamknąć oczu tylko spokojnie zaproszę wraz w wszystkimi odwiedzającymi mnie gośćmi na spektakl róż w parku w Wejherowie.

Obrazek

Obrazek

Niektóre odmiany wydają się mi znajome, czy to Rosarium Uetersen?

Obrazek

A ta z pomarańczowymi płatkami Westerland- która u mnie nie przeżyła zimy?

Obrazek

Takiej nie mam. Szkoda, że nie ma tabliczek.

Obrazek

Ta trochę podobna do mojej Chinatown, ale to nie ona. ;:185

Obrazek

Tej nie mam, ale chyba rozpoznaje. Novalis? Ostatnio czytałam jej trafny opis u Wandy7, jako o róży o: " cmentarnej barwie wypłowiałego plastiku"

Obrazek

A ta z żółtym środkiem, cóż to?

Obrazek
Obrazek

No i ściana różana na koniec :wit
Obrazek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Florą malowane 2

Post »

Witaj Alicjo ;:196

Twój ogród tak pięknie komponuje się z otaczającym lasem i te kolorowe plamy są liściastych krzewów dają wspaniałe widowisko.
Taki obraz właśnie florą malowany. ;:138 ;:138 ;:138
Róże pięknie dokładają swoje kolory. ;:138
Też muszę zainwestować w nowe pergole, bo te moje z rurek zwyczajnie się rozsypują.

Powyższy tekst pisałam już w sobotę ale niestety nie dali mi dokończyć. :wink:
Za to teraz mogę jeszcze pozachwycać się parkiem i różanką w parku wejherowskim.
Wspaniale wypasione te róże. ;:oj
Ciekawe, czy to tegoroczne nasadzenia ?
Też zupełnie nie potrafię nazwać tych róż ale można tylko pozazdrościć im kondycji.
Alicjo ;:196, wspaniale prezentujesz się na ich tle, do Twarzy Ci w tych kolorach . ;:138 ;:138 ;:138
Dzięki za piękne zdjęcia. ;:180
Miłego dnia :wit
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Florą malowane 2

Post »

Alu ale byłaś blisko... a kiedy wpadniesz na kawkę i jeszcze przywieziesz Elę?
Pęknie w naszym parku, prawda? Tylko jeno małe ale - zauważyłaś, że w tym szpalerze róż żadna nie pachnie 8-)

-- Pn 04 lip 2016 07:39 --

Krysiu, róże rosną chyba trzeci sezon. Może dobierali odmiany według odporności a nie 'zapachowości'? ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”