
Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu już sobie spisałam dziękuję 

- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu, pięknie u Ciebie.
Trawy i jeżówki, to moja najnowsza miłość, a jak dodać do tego hortensje to już pełnia szczęścia.
Trawy i jeżówki, to moja najnowsza miłość, a jak dodać do tego hortensje to już pełnia szczęścia.
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu, zdjęcia jak zwykle cudne
.
A tym potworem hortensjowym to chyba nie ma co się tak przerażać. Przypuszczam, że to Levana, która może dorastać do 5 m. Pozostałe odmiany, aż tak nie zaszaleją
.

A tym potworem hortensjowym to chyba nie ma co się tak przerażać. Przypuszczam, że to Levana, która może dorastać do 5 m. Pozostałe odmiany, aż tak nie zaszaleją

Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Jestem pierwszy raz, ogródek jeden z ciekawszych jakie tu widziałem. Spokojnie, cicho i wszystko takie naturalne (oprócz tych trzech piłek na jednym zdjęciu
). Będę z przyjemnością zaglądał, no i te kamienie - super.

Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Witaj, Wandeczko!
Mnie, jak Iwonkę, denerwują w tym roku brudno szmaciane barwy, jakie przybrały moje hortensje bukietowe. Nie ominęło to zjawisko nawet odmiany Limelight i Silver Dollar rosnące w słońcu, choć w nazwie niczego różowego nie mają.
Nieznacznie i bardzo powoli na seledynowo różowo zabarwia się Tardiva, a czysto biała pozostaje White Lady i Papillon.
No i jeszcze jedna wskazówka: hortensje bukietowe znacznie lepiej wyglądają sadzone w cieniu lub półcieniu.
Z życzeniami pięknej niedzieli -
Jagoda
Mnie, jak Iwonkę, denerwują w tym roku brudno szmaciane barwy, jakie przybrały moje hortensje bukietowe. Nie ominęło to zjawisko nawet odmiany Limelight i Silver Dollar rosnące w słońcu, choć w nazwie niczego różowego nie mają.
Nieznacznie i bardzo powoli na seledynowo różowo zabarwia się Tardiva, a czysto biała pozostaje White Lady i Papillon.
No i jeszcze jedna wskazówka: hortensje bukietowe znacznie lepiej wyglądają sadzone w cieniu lub półcieniu.
Z życzeniami pięknej niedzieli -

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Własnie dojrzałam..... taką samą, wspólną rzecz mamy


Zaczynam wyposażać swoją ogrodzinę w takie elementy. Bo na rosliny nie ma już miejsca

Piękną jesień mamy, prawda?
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
nena08, te trzy grupy roślin są świetnym zestawieniem, bo jednocześnie kwitną, i naprawdę można z nich robić fajne kompozycje
Zresztą trawy według mnie wcale nie muszą kwitnąć, bo i tak są malownicze 
Edyta, ja sobie myślę, że takiego hortensjowego potwora to ja już po prostu nie dożyję. Może gdybym miała z 10 lat mniej, to któraś zdążyłaby tak urosnąć. Ty to co innego... Zresztą i tak co roku przycinam wiosną hortensje, więc nie mają szans wyrosnąć tak wysoko. A Levanę podziwiałam niedawno u Szmitów. Kwiaty ma niesamowite. Jednak ja jej z pewnością nie kupię ze względu na rozmiar.
Annodomini, niezwykle mi pochlebiasz Adamie swoją opinią. Sprawiłeś mi swoim postem dużą przyjemność. Zapraszam do dalszych odwiedzin. Ogód typu "naturalny" bardzo mi odpowiada i w takich najlepiej się czuję. Nie lubię nowoczesnych kiczowatych wynalazków ogrodowych w rodzaju luster, gabionów itd. Dla mnie są zbyt zimne i szpanowskie. Ale każdy ma swoje gusta i już. Tu na FO jest dużo ładnych naturalnych ogrodów, gdzie dobrze czują się ludzie i zwierzęta. Aż przyjemnie do nich zajrzeć i odpocząć. Pozdrawiam cię serdecznie.
Jagi, ja nie mogę narzekać na tegoroczne barwy hortensji. Nie są brudne. Tak czy owak zawsze wolałam te, które pozostają do końca białe lub limonkowe. Dzięki, że dorzuciłaś swoje dwie odmiany tego rodzaju. W ogóle o nich nie słyszałam. Obejrzę sobie dokładnie w necie. Wciąż pojawiają się nowe. Trudno nam dogonić producentów.
Justi, jak fajnie, że zajrzałaś.
Strasznie tu ostatnio przycichło. Nigdy takiej posuchy nie było. Już myślę ostatno, że i mnie czas kończyć tę przygodę. Za bardzo przywiązuję się do ludzi. Przykre, że znikają, jakby ich w ogóle nie było.
To swoje poidełko mam już chyba ze trzy albo cztery lata. Nie jest specjalnie atrakcyjne. Zardzewiało już ze starości. Prawdę mówiąc, wolałabym takie betonowe jak niegdyś widywało się w parkach. Ale też już nie mam miejsca na nic nowego u siebie. Niepokoi mnie ta perspektywa, że już z braku miejsca nie będzie można wsadzać nowych roślin. Czyżby pozostało tylko nawożenie i pielenie? No ale może już czas spasować i zacząć czytać książeczki na leżaczku?
Jesień jest przecudna. Uwielbiam ją. Może lepiej byłoby popatrzeć w niebo, zamiast stale schylać się ku ziemi i nie widzieć mijającego czasu



Edyta, ja sobie myślę, że takiego hortensjowego potwora to ja już po prostu nie dożyję. Może gdybym miała z 10 lat mniej, to któraś zdążyłaby tak urosnąć. Ty to co innego... Zresztą i tak co roku przycinam wiosną hortensje, więc nie mają szans wyrosnąć tak wysoko. A Levanę podziwiałam niedawno u Szmitów. Kwiaty ma niesamowite. Jednak ja jej z pewnością nie kupię ze względu na rozmiar.

Annodomini, niezwykle mi pochlebiasz Adamie swoją opinią. Sprawiłeś mi swoim postem dużą przyjemność. Zapraszam do dalszych odwiedzin. Ogód typu "naturalny" bardzo mi odpowiada i w takich najlepiej się czuję. Nie lubię nowoczesnych kiczowatych wynalazków ogrodowych w rodzaju luster, gabionów itd. Dla mnie są zbyt zimne i szpanowskie. Ale każdy ma swoje gusta i już. Tu na FO jest dużo ładnych naturalnych ogrodów, gdzie dobrze czują się ludzie i zwierzęta. Aż przyjemnie do nich zajrzeć i odpocząć. Pozdrawiam cię serdecznie.

Jagi, ja nie mogę narzekać na tegoroczne barwy hortensji. Nie są brudne. Tak czy owak zawsze wolałam te, które pozostają do końca białe lub limonkowe. Dzięki, że dorzuciłaś swoje dwie odmiany tego rodzaju. W ogóle o nich nie słyszałam. Obejrzę sobie dokładnie w necie. Wciąż pojawiają się nowe. Trudno nam dogonić producentów.

Justi, jak fajnie, że zajrzałaś.

To swoje poidełko mam już chyba ze trzy albo cztery lata. Nie jest specjalnie atrakcyjne. Zardzewiało już ze starości. Prawdę mówiąc, wolałabym takie betonowe jak niegdyś widywało się w parkach. Ale też już nie mam miejsca na nic nowego u siebie. Niepokoi mnie ta perspektywa, że już z braku miejsca nie będzie można wsadzać nowych roślin. Czyżby pozostało tylko nawożenie i pielenie? No ale może już czas spasować i zacząć czytać książeczki na leżaczku?
Jesień jest przecudna. Uwielbiam ją. Może lepiej byłoby popatrzeć w niebo, zamiast stale schylać się ku ziemi i nie widzieć mijającego czasu


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Masz rację Wandziu, nie tylko przycicha, ale coraz więcej osób idzie do Oazy.
Czasem tam zaglądam, ale tam też nie za duży ruch, pewno to ma związek z jesiennym zmęczeniem.
Brak miejsca.......u mnie od dawna i czas na selekcję tego co słabo rośnie lub choruje.
Naturalny ogród to też moja niedościgniona bajka bo ciągle coś zmieniam, może też czas się już ustatkować ?
Czasem tam zaglądam, ale tam też nie za duży ruch, pewno to ma związek z jesiennym zmęczeniem.
Brak miejsca.......u mnie od dawna i czas na selekcję tego co słabo rośnie lub choruje.
Naturalny ogród to też moja niedościgniona bajka bo ciągle coś zmieniam, może też czas się już ustatkować ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu,
Ja zamilkłam, jak pewnie wiele osób, z powodu sezonu i prac ogrodowych. Zniknąć nie mam zamiaru...
Tak, rzeczywiście to trochę pustki.... Tak spokojnie... Ale zima raczej bilansuje aktywność
Przerazającą perspektywę żywota ogrodniczego przedstawilaś
....ja tam się nie dam. Zrobię sobie za jakiś czas totalny lifting ogrodziny i będę mogła znowu kupować, kopać i dziubać, a ńie tylko pielić 
Ja zamilkłam, jak pewnie wiele osób, z powodu sezonu i prac ogrodowych. Zniknąć nie mam zamiaru...
Tak, rzeczywiście to trochę pustki.... Tak spokojnie... Ale zima raczej bilansuje aktywność

Przerazającą perspektywę żywota ogrodniczego przedstawilaś


Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Kogro, ja też Grażynko prowadziłam tam kiedyś wątek, ale teraz już nawet nie zaglądam
Trudno tam liczyć na rewizyty, a ja narzucać się nie lubię i nie będę. A tutaj pamiętam, że kiedyś we wrześniu bywał spory ruch. No nic, trudno... Widać zainteresowania się zmieniają
Justi, ja myślę, że wraz z jesiennym ruchem w ogrodzie powinien też być wzmożony ruch na FO. No wiesz, taka pora, że chyba warto wymieniać się doświadczeniami ogrodniczymi. Zmiany planujesz? Może ja przez zimę też coś innego wymyślę, gdy bęę częściej oglądać rożne aranżacje w necie. Na razie wybieram się niedługo po cebule na Targi w Skieniewicach, bo na cebule zawsze miejsce się na rabatach znajduje
Tymczasem cieszę się widokiem dojrzałych jesiennych traw

Cętkowany miskant Misterious Meiden


Tatarak na Rabacie Biało-zielonej




Justi, ja myślę, że wraz z jesiennym ruchem w ogrodzie powinien też być wzmożony ruch na FO. No wiesz, taka pora, że chyba warto wymieniać się doświadczeniami ogrodniczymi. Zmiany planujesz? Może ja przez zimę też coś innego wymyślę, gdy bęę częściej oglądać rożne aranżacje w necie. Na razie wybieram się niedługo po cebule na Targi w Skieniewicach, bo na cebule zawsze miejsce się na rabatach znajduje

Tymczasem cieszę się widokiem dojrzałych jesiennych traw

Cętkowany miskant Misterious Meiden


Tatarak na Rabacie Biało-zielonej


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu ruch nie ruch...nie ma dla mnie znaczenia:) Mam swoje ulubione ogrody i do nich zaglądam:)
To na tym forum zaczęłam przygodę z roślinami,miłość i pasja
Dopóki to forum istnieje będę tu...a do Ciebie zawsze zaglądam...uwielbiam Twoje klimaty
To na tym forum zaczęłam przygodę z roślinami,miłość i pasja

Dopóki to forum istnieje będę tu...a do Ciebie zawsze zaglądam...uwielbiam Twoje klimaty

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Aniu, to tak samo jak ja
Chociaż tych ogrodów jest coraz mniej, ale może wystarczy tych kilka ulubionych. Dopóki tu istnieją, można wymieniać się fajnymi informacjami i oglądać inspirujące zdjęcia. Cieszę się, że się nigdzie indziej nie wybierasz, bo twój ogród, fotki i posty także należą do moich ulubionych. Buziaki dla ciebie
Żurawki znów zaczynają być piękne jak na wiosnę. Tutaj cynamonowa Sweet Tea.

Czyżby pod dotykiem króla Midasa ta żurawka nabierała złocistej poświaty?

Solar Eclipse i w tle Midas Touch

Czerwona Cherry Cola schowana w prosie.

Rio kwitnie pięknymi białymi kwiatuszkami przypominającymi perełki

Wrześniowe impresje



Delikatna i fotogeniczna jarzmianka


Jeżówki i trzęślica modra

Odpoczywająca różanka nr 3.



Żurawki znów zaczynają być piękne jak na wiosnę. Tutaj cynamonowa Sweet Tea.

Czyżby pod dotykiem króla Midasa ta żurawka nabierała złocistej poświaty?

Solar Eclipse i w tle Midas Touch

Czerwona Cherry Cola schowana w prosie.

Rio kwitnie pięknymi białymi kwiatuszkami przypominającymi perełki

Wrześniowe impresje



Delikatna i fotogeniczna jarzmianka


Jeżówki i trzęślica modra

Odpoczywająca różanka nr 3.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu zawsze u Ciebie znajdę inspiracje:) Hosta w kamionce....u Ciebie dojrzałam ten super pomysł
Kamionka zakupiona,czeka na stryszku,na wiosnę będę dzieliła jedną z mega host i zrealizuję i po prostu zgapię
Moje żurawki w podobnym stanie,rozrośnięte,piękne...ech lubię jesień

Kamionka zakupiona,czeka na stryszku,na wiosnę będę dzieliła jedną z mega host i zrealizuję i po prostu zgapię

Moje żurawki w podobnym stanie,rozrośnięte,piękne...ech lubię jesień

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9837
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Napisałaś, ze jesień jest przecudna, ale mamy dopiero późne lato. Dla mnie jesień się zaczyna, kiedy zanikają hosty i dalie trzeba wykopać ;-)
Niskie słońce nadaje naszym ogrodom uroku. Pięknie wyglądają u Ciebie trawy i żurawki!
Niskie słońce nadaje naszym ogrodom uroku. Pięknie wyglądają u Ciebie trawy i żurawki!

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
I ja zaglądam i zawsze coś podziwiam. I fotografie i kompozycje, kolory i opisy do nich 
