U mnie tykwy butelkowe są jak najbardziej jasnobrązowe, takie kawa z mlekiem.
Zeszłoroczne kobry to mają bardzo różne i ciekawe kolorki, może to zależy od miejsca
gdzie rosły no i od ciężaru. Te największe i tym samym najcięższe są jasne, mają też
orginalne, ciemniejsze plamy. Rosły akurat w donicach na tarasie, wody miały pod dostatkiem.

Mniejsze kobry urosły na działce ROD, miały mniej wody ale kolorki też ciekawe: mniejsze są
ciemne, cętkowane a duże jasne, jednokolorowe.