Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Marysiu, na razie siedzą w głębokich donicach, bo lało naprawdę fest (zresztą dalej leje...) - myslisz, że mogę je za parę dni jeszcze z tych donic przesiedlić, czy już muszą w nich zostać?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42325
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

A gdzie chcesz przesiedlać :?: ukorzeniać można na grządce w doniczce i w obciętej butelce, byle było dość głęboko. Pati ja napisałam w ziemi, bo łatwiej utrzymać wilgoć.
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

no właśnie wprost do gruntu chciałam, ale sama nie wiem - w gruncie mogą zniknąć pod pokrzywami, w doniczkach mam nad nimi jakąś kontrolę - a może zrobię i tak i tak? Dorotce muszę jeszcze trochę pędów ciachnąć, bo całkiem serio zarasta furtkę i niedługo tylko krasnoludki się pod nią przecisną...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42325
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

A nie masz kawałek włókniny, żeby w dziury w niej wrazić te pędy i wtedy pokrzywy nie zarosną :wink: Bo faktycznie chwasty nie pomogą ;:185
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pati, można wkopać doniczkę do ziemi. Sprawdza się i nie ma problemu z przesadzaniem młodej roślinki.
Widziałaś to:

http://stylowi.pl/9786344
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2909
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

To jak właściwie jest z tą Lykkefund? Marysiu, jeśli jeszcze jej nie zdążyłaś oberwać kwiatów to prześlij mi fotkę na maila, bo jestem na zamawianiu róż, robię selekcję i Lykkenfund mam też na liście, a że u mnie nie będzie rosła przy ścianie i nie będzie jej miało co chronić przed deszczem (jak u Pati) to może nie bardzo ładnie wyglądać, w końcu deszczu u nas nie brakuje. Po ostatnich dniach część róż to czarna rozpacz :(
Pati już gdzieś widziałam to sadzonkowanie róż w ziemniakach, jak z linku Justynki, ale jeszcze nie próbowałam, ja nawet ukorzeniacza nie stosuję, patyki do ziemi i butelka, niestety w tym roku za szybko wiosną zdjęłam butle i kicha, większość padła z zimna, ale ostała się jedna pashminka i ta moja wystawowa nn-ka http://imageshack.com/a/img841/4308/jblhh.jpg i nawet już kwitła :tan
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

...hmm może to i dobry wynalazek z tymi ziemniakami. :?:
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42325
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Nie chcę zaśmiecać wątku Pati, ale ziemniaki już niektóre forumki brały i opisywały... z żadnym skutkiem ;:oj Ja też próbowałam dwukrotnie ukorzeniać w mokrych gazetach i też klapa!
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

O ukorzenianiu w ziemniakach i gazetach pisała Kalina w swoim wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8877
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pat
Miło z Twojej strony, że robisz sadzonki dla koleżanek.
Ja absolutnie się nie przymilam :;230
Mam swoje patyki czekające na ukorzenienie ;:224
Chciałam napisać o sposobie, który zdradziły mi starsze kobiety na hali.
Mianowicie nacina się łodygi róż i wciska tam nasiona owsa. Sadzi się z tym do ziemi. Owies pęcznieje i wypuszcza korzenie, róże też. Nie próbowałam ale ciekawe prawda :D :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Dla mnie ta metoda ziemniaczana, to nowość. Spróbuję, ale w ukorzenianiu róż i tak mam same porażki ;:222 .
Poczytam.
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ja (późną jesienią ;:14 ) wsadziłam 6 patyczków do ziemi, nałożyłam butelkę 1,5l z odciętym dnem i osypałam ziemią prawie po czubek. Pięć wiosną wypuściło listki, ale jedną wykończył walący się murek, a drugą remontownicy. Jednak bilans i tak na plus, więc próbować warto. Jak mi różowe pachnące przekwitną, to znów będę próbować :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Z tymi ziemniakami to chyba na naszym forum wyczytałam, że bywa, ze jesienią człowiek ma garnuszek ziemniaków i zdechnięty różany patyczek, więc... :wink: Ale z owsem muszę spróbować, jak pójdziemy na spacer, złupię sąsiedzkie pole :wink:

Pogodziłam się już z myślą, że w wakcje rewolucji ogrodowych nie będzie, dopóki dzieci w domu - dziś z dobiegu wiadro perzu wywaliłam z jednej grządki, w miarę na bieżąco wyrywam koński szczaw i to w zasadzie wyczerpuje zakres dostępnych prac. Niemniej całkiem nieźle ponasadzałam wszystko wiosną, bo mimo pewnego zaniedbania, nadal widać więcej roślin niż chwastów :wink: Zdjęć też mam już kupę do pokazania, ale czasu na zrzucenie brak....może w końcu dziś wieczorem?
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

nena08 pisze:O ukorzenianiu w ziemniakach
nieee to jakaś masakra z tym kartoflem, posadziłam i ziemniaki owszem wyrosly a patyczki szlag tr....ł. Ja nigdy więcej tej metody nie zastosuję.
To mniej więcej jak sposób na komary w butelce plastikowej woda z cukrem i drożdżami, komary miały lecieć i popełniać zbiorowe samobójstwa w odmętach tej mikstury, zatopiło sie ich aż...5 sztuk a much czarnych wielkich jak krowy, naleciało ok. 50
Także patyczki do ziemi bzyyy ziemniaka ;:185
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

No właśnie! U Basi to czytałam :)

Dziś bez słów prawie, bo mnie progenitura przeczołgała z kretesem - jak dla mnie 1-go września mogłoby być jutro :twisted: Skutkiem inwazyjnej progenitury uniemożliwiającej zadbanie o ogród oraz szalonego sadzenia wszystkiego co się w ręce pchało osiągnęłam busz, który...uwaga będzie szokująco - podoba mi się :wink: Jeszcze parę drobnych korekt potrzeba, trochę mniej chwastów, ale generalnie to jest efekt, jaki planowałam osiągnąć - tradycyjnie ostrzeżenie dla estetów i wrażliwców, może lepiej nie patrzcie ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Detale buszu następnym razem, a tymczasem Dorotka pozdrawia nieśmiało :wink:

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”