No i świętujemy
O ile wczoraj udało mi się sucho dotrzeć do Pyrzowic na lotnisko, to w drodze powrotnej wiało, że aż nas zniosło z drogi. No i miejscami była ulewa. I tak do wieczora, który spędziliśmy u Rodziców. Dziś natomiast zaraz po śniadaniu posiedzieliśmy przed domem. Był przyjemnie ciepło i słonko pięknie świeciło. Dopiero teraz zachmurzyło się i gdzieś bokiem idzie burza. Tyle, co słuchać grzmoty. Oby jutro było co najmniej tak ładnie, jak dziś...
Korzystając z pogody, choć nie wiem, czy to wypada, dokończyłam sadzenie roślin od Marty (koziorozca), bo wcześniej nie dałam rady. Obsadziłam też rojnikami donicę, w której w zeszłym roku rosły truskawki i poziomki. Okazało się jednak, że Okuś bardzo lubi ją znaczyć, więc trzeba było zmienić lokatorów na mniej spożywczych
Efekt już jest zadowalający
A tak prezentował się dziś ów ogrodnik, zwolennik podlewania truskawek
W słonku, poza nami i Okamim, wygrzewały się też zwinki
Grażynko (kogra)! Dziękuję za życzenia. Mam nadzieję, że i Tobie udało się szybko zamknąć temat przygotować i poświętowałaś

Floksy lubię i to wszystkie bez wyjątku. Te skrzydlate maja właśnie swoje 5 minut

Te kupiłam w tym roku
Krysiu (leszczyna)! Lubię staram się z wyprzedzeniem zaplanować i wykonać wszystko, by móc potem z innymi korzystać ze świąt. Nagotuję, napiekę, a potem tylko podgrzewam i podaje. To bardzo wygodne, bo przynajmniej w święta nie stoję przy garach. Jest posprzątane. Żyć, nie umierać.
2 dni ciepła zrobiły swoje i tulipany zaczęły swój spektakl
Anitko (szostani)! Kupiłam bazę i wykończyłam ją sama

Nie lubię przeładowanych ozdób, a i zależało mi ta tym, by był w jak największym stopniu naturalny!
Kasiu (robaczek_Poznan)! Fajnie, że Ci się spodobało. Floksy, w odróżnieniu od skalnic, które lubią wysychać, są bezproblemowe. I jest tyle odmian
Dla Ciebie mały busz pod kuchennym oknem
Majeczko (edulkot)! I Tobie życzę ciepła, słonka i uśmiechu w te świąteczne dni. Faktycznie matura jest stresująca, również dla mnie, ale trzymam fason

Tak trzeba! A w trawniku mam nie tylko stokrotki
Skromna, ale śliczna
Aniu (wielkakulka)! Widziałam. Bardzo się cieszę, że trafiły w tak troskliwe łapki!
Dla Ciebie pierwszy kwiat kuklika
Jolu (April)! Stojak kupiłam w zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Po sezonie, ze zniżką. Mam go 2gi rok
Złotlin właśnie zaczyna u mnie kwitnąć
Teresko (tesia39)! Dziękuję

Jakbyś zgadła. Bardzo często siadam sobie na schodku ganku i grzeje się słonku, rozmyślając co by tu zmienić

Może tym razem prymulka?
Aguniu (Agness)! Witam dzisiejszą solenizantkę

Ganek tak właśnie ma wyglądać i zachęcać także i mnie

W końcu to wizytówka domu. To jak świeże kwiaty w wazonie w salonie

Tę szachownicę kupiłam ze3 lata temu bez oznaczenia. dziękuję Ci za identyfikację

Ja muszę dosadzić kostkowane, bo niestety nie wyszły
Życzę wszystkim pięknego poniedziałku
