To już wiem - pisałaś mi o tym w czerwcuElleBelle pisze:MARIOLKO- tu Ci napiszę może jeszcze ktoś jeszcze skorzystaBugenwillę po prostu trzymam w zimnym korytarzu i od czasu do czasu podlewam i to jest cała tajemnica
![]()

Twoja chyba koczuje w donicy ... hę ?
Moja przyjaciółka dostała taką w dzień matki (dzieci posadziły ją w ogródku

Teraz ma problem bo nie wiemy jakie roślinka ma korzenie - duże czy małe ...
Urosła bardzo więc problem z przechowaniem (a co będzie w następnych latach - spore drzewo do bloku targać ??? )
Czy Ty ją przycinasz ? (czytam, że nie lubi tego )
"od czasu do czasu podlewam" ...... jak często ? Raz na tydzień, raz na miesiąc ?
Napisz proszę, tak z całego serca - co robisz ze swoją Bugenwillą
