Iwonko, w tym roku, też planuję coś jeszcze dosadzić z Irysów, bo tych z falbankami nie mam...
Martuś, muszę poczytać o tych Irysach, co nieco, bo rosną u mnie wiele lat. Nie zajmuję się nimi zbytnio, czasem przesadzam w inne miejsca i to wszystko...
Iwonko, ja je już wiele lat mam i zawsze mi rosną i kwitną, dlatego je mam i to w sporych ilościach w ogrodzie. Choć czasem byle deszcz niszczy kwiaty, to i tak je lubię...
Iwonko0042, też mi chodzi po głowie zamówić sobie jeszcze i pewnie tak zrobię...
Dorotko, jeszcze kilka fotek mam, to sobie popatrzymy jak kwitły. Tylko nie wiem, czy znajdę. Szkoda, że kiedyś tak nie przywiązywałam uwagi do nazw, bo kilka jest ciekawych, a nie wiem jak się nazywają...
Alu, nawet jak nie kwitną, to zielona kępa liści zdobi ogród zieloną plamą. Dlatego tak je
lubię...
Dziękuję Wam Kochani, za odwiedziny i miłe komentarze...
