Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu ale efekt z patyczkami warty naśladowania ,to teraz do ziemi będziesz sadzić czy dopiero na wiosnę?
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu masz już efekty petyczkowe, też będę próbowała tak dla przyjemności jak coś mi wyrośnie to miejsce do sadzenia znajdę u Janki ;:7
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

;:oj No to Jadzieńko jeden patyczek zarezerwuj dla mnie. Piękna była ta róża i dziwię Ci się, że pozbyłaś się jej.
Ale dziś ślisko na chodnikach. Okropieństwo. Zmieniłam opony na zimówki wczoraj. Dziś byłam z siostrą w Piekarach na kontroli. I tak leci dzień za dniem. ;:131 ;:219
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

;:138 więc się sprawdza taktyka gazetowa i foliowa.
Fajnie, że widać efekty, bo to zawsze zachęca do dalszych eksperymentów.
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu efekty widać ;:215 choć nie wszystkie patyczki chyba dadzą radę :roll: ale na pewno warto eksperymentować. Ja wiosną spróbuję :uszy
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu patyczki ;:oj jestem pod wrażeniem.Czy do ziemi będziesz wsadzać na wiosnę?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

JOASIU patyczki pójdą do ziemi jak tylko wszystkie będą mieć odpowiednie korzonki .Dam je na chłodny korytarz, o ile nie będzie zbyt dużego mrozu .W domu szybko by mi zdziczały
MAJKA dadzą radę wszystkie tylko fotka trochę niewyraźna .Poczekam jeszcze 2 tygodnie i wtedy je znów obadam ,ale wszystko wskazuje na to ,że próba będzie udana :heja
GRAŻYNKO efekty już widać tylko ,ze gazety nie mogą być aż tak mokre jak facet na filmiku pokazywał .Zauważyłam to już poprzednim razem .Zobaczymy jak długo trzeba czekać na wszystkie ukorzenione patyczki
TOSIA ślisko jak diabli ,a patyczki możesz dostać .Chyba nawet dałam Ci już jej patyczki zaraz jak obcięłam przypomnij sobie ;:224
IRENKO masz szansę wypróbować to i dodatkowe róże bez wydawania pieniędzy .Ja też to robię dla przyjemności ,bo przecież miejsca nie mam ,żeby to posadzić
STASIU jak wszystkie porządnie pokażą korzonki to wtedy na 2 dni je zamoczę, a potem do ziemi

Obrazek Obrazek

Przedstawiam moją nową różę .Jest od jesieni 2012 to

'ADELAIDE HOODLESS ' hodowca Henry H. Marschall,z 1964


Róża parkowo-rabatowa ceniona przede wszystkim ze względu na przydatność do sadzenia w klimacie o krótkim okresie wegetacji i mroźnych zimach, zaliczana do kanadyjskiej grupy odmian Parkland, mało znanych w Polsce. Nazwę odmianie nadano na cześć Adelaide Hoodless (1858-1910), kanadyjskiej reformatorki edukacji i założycielki istniejącego do dziś Women's Institute. . Kwiaty różowawo-czerwone, półpełne, płaskie z żółtym wnętrzem, średniej wielkości (śr. ok. 6 cm), słabo pachnące, w dużych kwiatostanach na szczytach pędów. Płatki osypują się nie szpecąc krzewów. Po obfitym czerwcowym kwitnieniu zawiązuje pomarańczowe, niezbyt duże owoce. Kwitnienie powtarza przeważnie słabo, nawet po przycięciu. Liście są średniej wielkości, połyskujące, świeżozielone, gęsto osadzone na bardzo kolczastych pędach pochylających się ku ziemi pod ciężarem kwiatów lub owoców. Krzewy bardzo żywotne, w mroźne zimy pędy co prawda mogą przemarzać, ale po przycięciu szybko regenerują i kwitną obficie. Rośliny o splątanych pędach i w korzystnych warunkach uprawy osiągają do 1,8 m wysokości, przeciętnie mają jednak ok. 1,20 m. Krzewy można pozostawić bez cięcia na kilka lat lub przycinać tak, jak róże rabatowe. Rośliny najlepiej rosną w pełnym słońcu, ale tolerują też stanowiska półcieniste. Krzewy na zimę wystarczy ściółkować. Odmiana tolerancyjna na choroby, ale w niektóre lata czarna plamistość może powodować opadanie liści.To tyle z sieci http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rosa%20' ... ss'&lang=1 .W tej chwili ma ładne bordowe łodyżki pozbawione liści .Nie rosła rewelacyjnie ,ale po jednym sezonie czego można sie spodziewać .Ważne ,ze nie przemarza i nie trzeba jej za bardzo dogadzać :wink:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu - Terenia mi pisała , że jej się ukorzeniły patyczki więc przyszłam do ciebie , a tu widzę :roll: ,
że i tobie się udało brawo ;:138
na wiosnę będziemy wszystkie same ukorzeniać :D
pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu :wit :wit witam i bardzo się cieszę że Ci się udało z patyczkami ;:138 ;:138 Fajny i prosty sposób ;:108
Moje trzy już w doniczkach :tan ale nie miesiąc a sześć tygodni trzeba trzymać zawinięte w tych gazetach i wtedy wszystkie się ukorzenią .
A dlaczego będziesz ich moczyć ??? moje nie były wyschnięte ;:185 Tak trzeba ???
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Gratuluję ukorzenienia różyczek. Moje jeszcze siedzą. Musze je otworzyć...
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

JUSTYSIU witaj w mojej oazie ;:180 Jestem ciekawa czy Twoje różyczki również już się ukorzeniły .
TERENIU gratuluję sukcesu ;:303 Pytasz dlaczego chcę je moczyć ,ano dlatego ,żeby i korzonki porządnie sie napiły, a potem dopiero je posadzę .Moje patyczki też nie są wysuszone ,ale różyczki nagokorzenne przed posadzeniem sie moczy ,wiec potraktuję je tak samo ;:108
BOŻENKO zaraz po Twoim wpisie poleciałam do Tereni i byłam w szoku jakie jej patyczki mają wielkie korzonki ;:oj

SMOOTH BUTTERCUP- floribunda


Synonimy : HADcup
Pochodzenie : hodowca Harvey D. Davidson,, Rodzice : nasionko: Kika × [Basildon Bond × Arthur Bell (Floribunda, McGredy, 1965)] pyłek : Midas Touch (Hybrid Tea, Christensen :


Kwiaty ciemno żółte z falbankami średnicy 8 cm z 25 płatkami .Liście ciemno zielone matowe zapach umiarkowany . Krzew kompaktowy. Jego zaletą jest to, że nie posiada kolców ,ale starsze kwiaty bieleją ,ale kwiat utrzymywał się 3 tygodnie

Wysokość :60-80 cm Mrozoodporność : Strefa 6b-9b Róża zdrowa jakoś specjalnie nie zauważyłam ,żeby była atakowana przez szkodniki czy zarazę .Po pierwszym kwitnieniu zmieniła stanowisko na bardziej słoneczne i mniej wilgotne zimą


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
janka53
200p
200p
Posty: 386
Od: 15 paź 2012, o 17:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu Dzień Dobry .Ależ Ty jesteś cała w różach .Zabij pojęcia nie mam jak ta moja brzoskwiniowa róża się zwie .Pytałam Ireny ona też nie wie ,a przecież to ona je kupowała
Zapraszam janka53.Moje początki. :D
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=62377" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu :wit Dziękuję za wyjaśnienie - na przyszłość też tak swoje potraktuję ;:108
Ale Ty masz cudne róże i to ile ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:215
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu, masz już doświadczenie z ukorzenianymi przez siebie różami? Jak z mrozoodpornością takich krzaczków?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Z tej właśnie róży został mi marny mikrusi patyczek z dwoma listkami.
Chyba się z nią pożegnam. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”