Ogródek An-ki część 8

[AGNESS]

Aniu róże kwitną Ci niesamowicie.... u mnie po tym długim deszczowym czasie, większość musiała zostać wycięta, dosłownie zgniły na krzakach.....u Ciebie przepiękne.... jak w pełni lata....

[kogra]

Brawo dla panienek.
Też mam kilka takich, które się nie poddają.

[JAKUCH]

Też już mam Artemisa ukorzenionego przez Izulkę .Kwiat trzyma się już tydzień i jest wciąż taki sam .Tak sie cieszę z tej róży .Poradż Aniu z kim ją skuplować Ona u Tosi jest dość wysoka i myślę czyby nie posadzić jej przed Chewpurplex ,albo to zbyt wielki kontrast .Cudnie kwitną twoje różyczki

[an-ka]

Jadziu-kontrast wskazany,myślę ,że ladnie obie róże się uwypuklą.Ja posadzilam kolo Chewepurplex powojnika Dianę i niestety kolory zlaly się i Diana zaginęla.Muszę ją przesadzićt,tylko gdzie.

Grażynko i takie roże kocham najbardziej-dlugo kwitnące ,odporne i zdrowe.

Aga pełnia lata to tylko na jednej stronie domu a po drugiej już głęboka jesień.Od soboty mamy wspaniałą pogodę,więc pąki zdążą zakwitnąć i jeszcze nas cieszyć swoim urokiem.Pogoda sprzyja wszelkim przesadzaniom i kopaniu dziurek pod zakupione roże.

[majka411]

Cześć Anusia czytam, że z łopatą po ogrodzie buszujesz ja robiłam to samo..... lubię to...
Piękny kolorek ma Twój Crocus na jesieni dosadzę kolejnego, bo jest cudny.
U mnie już jesień na rabatkach różanych, kwiaty poobrywałam... została tylko zieleń.

[JAKUCH]

Widzę ,ze masz wielką kępkę margaretek czy one są długowieczne czy takie jednoroczne

[Margo2]

No własnie to ciągłe przesadzanie. Chociaż ja juz sie martwię, co ja będe robiła w przyszłym sezonie, kiedy rabaty w sumie zagospodarowane. Czyli wychodzi na to, że kocham przesadzanie

[ewamaj66]

W końcu nie zamówiłam Crocus Będę chodzić do ogrodu koleżanki, bo ona się zdecydowała. Posadzę Tradescant, bo czaiłam się na nią od dwóch lat, więc najwyższa pora.
Za szczepkę dziękuję, ale nie planowałam przechowywać w domu więcej doniczkowców niż to konieczne-rozsądnie planuję pozostawić miejsce na parapecie na wysiew nasion wiosną.

[an-ka]

Ewuś nie teraz na przyszły rok na pewno skusisz się na Crocus.Taki piękny to on jest dopiero w 3 sezonie.
W ubiegłym roku też powyrzucalam piękne pelargonie bo M nie mógł patrzeć na ten busz parapetowy.Teraz ,niestety dla niego,będzie powtorka bo nie mogę się rozstać z tymi cudnymi pelasiami.

Ostatnie kwiaty





Jadziu one są niezniszczalne i wielkie.Dobrze,że je tam właśnie posadzilam.Wyparły Boltonię bo jej nie widzę.






Małgosiu,rabaty zagospodarowane ale jak znam życie to znowu coś nam wyrośnie za wysoko a inna roślina za nisko ,więc znowu łopata w ruch pójdzie.






Maju no właśnie byłam u Ciebie i wiem jakie wykopki poczynilaś no i ,że ogrod bez kwiatow stoi

[edulkot]

Aniu za to u Ciebie ogród bardzo kolorowy, cieszy Was, nas i pszczółki
Przesadzać nie lubię, zwłaszcza róż ale jak wyrośnie nie to co powinno to ryl idzie w ruch a my się głowimy jak to ogarnąć

[JAKUCH]

Też sie zastanawiam ,gdzie posadzić Abrahama Darby, a przecież kupiłam niską różyczkę Wszystkie miejscówki pod siatka już zajęte Muszę też bardziej do słonka przesadzić Gartentraume .Dzisiaj po południu ciąg dalszy prac ogrodowych

[Elizabetka]

Aniu dzięki za miłe choć z zegarkiem w ręku odwiedzinki.
Mam nadzieję, że masz już wszystko posadzone.
.....proszę nie mówcie już o przesadzaniu bo mnie też to czeka.....dwie róże już przesadzone a jeszcze czeka mnie Edenka.

Aniu niech kwitną nasze kwiatki jak najdłużej bo widoków na wiosnę nie ma choć wiosna nam już w sercach gra...mowa o cebulkowych.

[Margo2]

Aniu, jestem ciekawa jakie zmiany wprowadzisz u siebie
Szkoda, że Nela nie pokazuje swoich zmian.

[an-ka]

Małgosiu-zmiany-hm-raczej bardzo niewielkie.Tylko zmiana bylin.Nie ma mowy o gumowym ogrodku-już się nic nie da naciągnąć a trawnik musi być-to taka zielona oaza.Właśnie sfociłam różyce-te ,które jeszcze sa dość ładne.Dla Ciebie:(z zyczeniem,aby i u Ciebie tak kwitla.)




Elu to ja dziękuję za wszystko i proszę na pw o przepis na pomidorki suszone-kupiłam 10kg a co mi wyjdzie zobaczymy.Dla Ciebie-poznajesz?



Edulkotku ,niestety raczej już pustawo.Obcinam wszystkie nadgniłe,ususzone kwiaty.Ale parę jeszcze kwitnie.

[an-ka]

Jadziu znam doskonale ten problem Chodzę z sadzonką i dumam-a to za blisko tui,a to za ciemno a najbardziej za gęsto.
Nadal szalona jest Pomponella-ach co to za róża.Prawda,miala być rabatową ale woli wspinać się na rowni z Laguną czy Rosarium .Astrid rownież jeszcze kwitnie całym bukietem kwiatow,podobnie Artemis.I na tym koniec.