
U mnie generalnie też roślinkom służy..tylko nie kiedy nadchodzi nawałnica...cud że nie porwało lisci...bo np. biedne Tamarillo wylądowało na trawniku...a Hibiskus traci listki..chociaż jakimś cudem dostaje wiele kwiatów...

cytrusom to nie przeszkadza...ale inne dziwadła to musze pilnować..Niszczą sie najbardziej te wiszące...ozdobne..typu surfinia, Pelergonia..Kropliki przetrzepało...potem teren wygląda ja trasa po procesji w Boże Ciało..

Kubasiu nie ..nie czytałam..bo mam trochę zaległości..ale współczuję ...



Lucy Troche zwlekał...ale dobrze,że się opamiętał..
