
Zielona ferajna
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Zielona ferajna
Bardzo ładne grubaski. 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zielona ferajna
Hipeastrum
śliczne i pięknie je pokazałaś...moje dopiero leniwie pączek wysówa
I widzę że udało ci się przechowac gloksynie...czekam na kwiaty


I widzę że udało ci się przechowac gloksynie...czekam na kwiaty

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielona ferajna
Ale fajnie wyglądają takie gloksyniowe maluszki 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielona ferajna
Bardzo ciekawe zdjęcia, czekam na dalszy ciąg rozwoju roślinki 

Pozdrawiam, Agata.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna
Dziękuję w imieniu roślinek - usłyszały, rosną coraz szybciej
Patrycjo trochę na to poczekamy, ale trzeba być dobrej myśli, bo nie próżnują
Agnisiu oby tak było
Nolinko nie mogłam się oprzeć
Tym bardziej, że takie suche bulwy nie są drogie (3zł szt), a kupienie nieco większych doniczek, aby zmieściły się dwie też nie robi różnicy.
georginjo dziękuję
Kasiu dziękuję
Hippeastrum już przekwitło ale nawet jego liście mnie cieszą - są zdrowe, czerwoną plamistość widzę minimalnie na brzegach uciętych łodyg. Niedługo drugi oprysk, ale jestem dobrej myśli, za rok pewnie znowu zobaczymy te cudowne kwiaty
Tesiu prawda
Codziennie do nich zaglądam i nie mogę się powstrzymać - muszę pogłaskać
Agatko, Magdo dziękuję
W miarę rozwoju na pewno będą kolejne zdjęcia, na razie niewiele się zmieniło
Wiosna się zbliża, więc przegląd wojsk czas zacząć - na pierwszy ogień Denrobium które zmieniło się najbardziej. W pewnym momencie myślałam, że je stracę - razem z ciapkiem którego dostałam w listopadzie przyplątał się przędziorek
Nie mam pojęcia jak się przeniósł, rośliny stały daleko od siebie, ale niestety, nieszczęsny storczyk był cały w pajęczynie, a wystarczyło na to kilka dni. Już myślałam że straciłam wszystkie keiki, maluszki całkiem zgubiły liście, a i duża roślina nie wyglądała dobrze. Na szczęście już po umyciu wodą z mydłem zaczął wyglądać lepiej, oprysk załatwił dranie do końca
Niestety, teraz muszę opryskać wszystkie rośliny, bo te małe paskudy się rozniosły...
W celu odseparowania od reszty przeniosłam Dendrobium do innego pokoju - i stał się cud. Nie tylko odżyło, zaczęło rosnąć jak opętane. Na potęgę wypuszcza nowe odrosty oraz... keiki. Wcześniej było ich 6, teraz 2 razy tyle
Te starsze, które straciły liście, "przerobiły" łodygi na maleńkie pseudobulwy, a nowe liście wypuściły u nasady, i powstały takie dziwotwory... Jak znajdę trochę czasu to oddzielę je od dorosłej rośliny i plantację storczyków czas zacząć...
Ależ się rozpisałam... Oto jeden z dziwotworów...

...i drugi

Z korzeniami, bez korzeni i jeden z nowego pokolenia

Oraz nowe odrosty


Patrycjo trochę na to poczekamy, ale trzeba być dobrej myśli, bo nie próżnują

Agnisiu oby tak było

Nolinko nie mogłam się oprzeć

georginjo dziękuję

Kasiu dziękuję


Tesiu prawda


Agatko, Magdo dziękuję

Wiosna się zbliża, więc przegląd wojsk czas zacząć - na pierwszy ogień Denrobium które zmieniło się najbardziej. W pewnym momencie myślałam, że je stracę - razem z ciapkiem którego dostałam w listopadzie przyplątał się przędziorek


W celu odseparowania od reszty przeniosłam Dendrobium do innego pokoju - i stał się cud. Nie tylko odżyło, zaczęło rosnąć jak opętane. Na potęgę wypuszcza nowe odrosty oraz... keiki. Wcześniej było ich 6, teraz 2 razy tyle

Ależ się rozpisałam... Oto jeden z dziwotworów...

...i drugi

Z korzeniami, bez korzeni i jeden z nowego pokolenia

Oraz nowe odrosty

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Zielona ferajna
,,Włochate kartofle"- padłam
wyglądają obiecująco- zresztą w porównaniu z efektem końcowym żadne ziarenko i bulwka dla laika w tych sprawach nie porywa swoim wyglądem
czekamy na kwiaty i na sesje zwartnicy
brawa dla dendrobium za zwalczenie szkodnika- a raczej Tobie za zwalczenie szkodnika a dendrobium za wspaniałe rośnięcie- ale pod taką opieką to wcale nie dziwi
pięknie zdjęcia 





Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielona ferajna
To wszystko na tych lodygach, to sa nowe storczyki?? 

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna
Kelpie takie było moje pierwsze skojarzenie
Większość roślin jakoś nazywam, albo od wyglądu, albo od zachowania - jak nie chcą rosnąć/kwitnąć, lub jak rosną bardzo szybko. Przykłady: gadzina (fikus notorycznie gubiący liście), ciapek, łatek (storczyki z kwiatami w plamki), barokowe twory (fittonie w cukiernicy), dziwotwory (keiki dendrobium), "rozpasanie" (ogólna sytuacja w kryształowej misie w chwili obecnej). Jak widzisz mam bujną wyobraźnię
crazydaisy tak, a na zdjęciach jest tylko mała część... Nie udało mi się zrobić zdjęcia całej rośliny, ale jeszcze spróbuję zanim oddzielę maluchy


crazydaisy tak, a na zdjęciach jest tylko mała część... Nie udało mi się zrobić zdjęcia całej rośliny, ale jeszcze spróbuję zanim oddzielę maluchy

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielona ferajna


Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Zielona ferajna
Osoby nie wtajemniczone byłyby przekonane, że na forum obowiązuje jakiś tajemny szyfr
ale to tak już jest, że do roślin się mówi- ja tak mam dochodzi do śmiesznych scen jak oprócz mnie i zielonych podopiecznych w pokoju jest ktoś jeszcze- jakiś element niepożądany- i tłumacz się, że ja tak tylko do roślinek....

Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna
crazydaisy też nie używam tych przezwisk na forum, chyba że w opisie bezpośrednio przy zdjęciu - wtedy wiadomo o co chodzi
Kelpie i tak na forum są używane zdrobnienia, na początku nie zawsze wiedziałam o co chodzi
Tych przezwisk używam głównie w myślach, ale nawet jak czasem mówię na głos - domownicy w większości wiedzą o co chodzi
Moja mama też niektóre roślinki nazywa np. cambria i miltonia to "tulipany" bo ich liście przypominają do złudzenia liście tulipanów 

Kelpie i tak na forum są używane zdrobnienia, na początku nie zawsze wiedziałam o co chodzi



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Zielona ferajna

Trzymam kciuki za gloksynie
Pięknie wykiełkowały
Pod Twoją troskliwą opieką pięknie zakwitną
Czekam na kolorki jakie pokarzą
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Zielona ferajna
Potwierdzam, że Gloksynie sa nieobliczalne..
Pięknie kwitną...więc warto się pomęczyć z ich często dziwnymi "pomysłami"
Storczyk się rozszalał...
..buziak..bo dawno nie byłam.. 

Pięknie kwitną...więc warto się pomęczyć z ich często dziwnymi "pomysłami"

Storczyk się rozszalał...





- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna
Ewo dziękuję
Coraz bardziej się cieszę, że nie powiedziałam jakiego będą koloru, wszyscy się nie będą mogli doczekać
Kasiu ich humorki dopiero poznam, za to chyba ja sama jestem bardziej nieobliczalna... Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tą rośliną i udało mi się... posadzić je do góry nogami
Radośnie przekonana, że to, co wyrosło to korzenie (w czym utwierdziła mnie jeszcze sprzedawczyni), wadziłam bulwy tymi "cosiami" do dołu. Tylko coś mnie męczyło że te korzenie trochę za bardzo włochate... Poszukałam - to pędy!
Wykopałam biedaki, na szczęście dość szybko. Wniosek: słuchaj forum, nie sprzedawców i rodziny
Przeglądu ciąg dalszy - większość roślinek nawet zimą nie spała, rosły w różnym tempie, ale rosły. Dzisiaj kolejny ulubieniec, czyli fittonie w cukiernicy. Pięknie rosną
Listki wystają poza cukiernicę i utworzyły "barokowe formy":




A tak wygląda całość:



Udało mi się też jako tako zrobić zdjęcie całego Dendrobium - mam nadzieję że coś widać





Kasiu ich humorki dopiero poznam, za to chyba ja sama jestem bardziej nieobliczalna... Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tą rośliną i udało mi się... posadzić je do góry nogami



Przeglądu ciąg dalszy - większość roślinek nawet zimą nie spała, rosły w różnym tempie, ale rosły. Dzisiaj kolejny ulubieniec, czyli fittonie w cukiernicy. Pięknie rosną





A tak wygląda całość:



Udało mi się też jako tako zrobić zdjęcie całego Dendrobium - mam nadzieję że coś widać



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia