Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42378
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Wiedziałam że to się tak skończy :;230
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

No Marysiu ja też. Jak tylko się Daria u Aguni pojawiła. :D
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

:;230
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguniu - ale mnie rozbawiłaś! To się nazywa prawdziwe UWIELBIENIE!
Cudne są Twoje zdjęcia... ach, jak mi się już chce wiosny!
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Przez Ciebie zaczynam się zastanawiać nad kupnem bodziszków-a przecież już je mam :roll: Tylko trzeba podzielić kępę i przesadzić pod różę. Jakieś szaleństwo mnie ogarnia.
Wśród róż Weihraucha była Gruss an Labenz. Zapałałam do niej silnym uczuciem i może jesienią kupię :D Teraz nie ma :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Taa gdy się tutaj witałam to w międzyczasie pierwszy raz przypaliłam jajka :oops: siedzimy z M i naraz czujemy swąd i pada hasło że się coś pali, zaczynamy szukac..no i M znalazł jaja :roll: już ugotowałam następne ale przezornie laptopa odłożyłam na bok.. :D
Agnieszko chyba u Marysi o jakiejś miłości wyczytałam do zespołu :) ale to fajnie że mój nick kojarzy Ci się z czymś miłym :wink:
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Kilka dni mnie nie było i tyle nadrabiania.
Jak Wy znajdujecie czas na FO.
Ja mam tylko w nocy. :roll:
Nie pamietam kiedy spałam 10 godzin.
Muszę jednak ograniczyć spotkania.
Szalejecie zakupowo. Ja jakoś na razie nie mam ochoty. Może dlatego, że jestem zmęczona?
W sumie to pierwsze zamówienie zrobiłam juz w grudniu. W życiu nie robiłam tego tak wcześnie.
Teraz jeszcze tylko trawki zamówię. Może w lutym kiedy będą ferie? Zamierzam wziąć urlop
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Chyba spora oferte bodziszków miał Podstolec.Nie wiem dlaczeo nie zamówiłam ich,a mam tylko dwie odmiany.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Dzień dobry w smętną niedzielę!
Łepetyna doskwiera, ale w kuchni jednak parę potraw przygotowałam. Zaraz smażę racuszki z jabłkiem, wstawiam schab do upieczenia, zamieszam w ogórkowej i skubnę sałatki z tuńczyka.
A jak Wam mija niedziela?

Małgosiu, u p. Podstolca zamówiłam 15 bodziszków, ale mam ochotę na inne odmiany, bo te roślinki bardzo zawróciły mi w głowie... siedzisz w kuchni? :)
Gosiu, choroba chyba dała Ci się we znaki, ale też ostatnie goszczenie się nie sprzyja wypoczynkowi... ja dzisiaj znowu zaliczyłam 10 godzin snu - chyba chcę się wyspać na zapas, za cały tydzień :) Myślę, że ochota na dalsze zakupy zaraz Ci wróci - pogoda nie sprzyja co prawda dobrej energii, ale miejmy nadzieję, że słońce znowu nam zaświeci. Życzę Ci dobrego tygodnia!
Dario, cieszę się, że zaglądasz do mojego wątku... Co prawda teraz sezon ogórkowy i zbyt wiele się nie dzieje, ale na rozmowę w miłym towarzystwie innych forumek zawsze możesz u mnie liczyć :) Twój nick kojarzy mi się fantastycznie, zwłaszcza że sama jesteś bardzo sympatyczną osobą. Przypalone jajka? A to feler ;-))
Ewa, a propos bodziszków, to muszę zgłębić najlepsze odmiany, także do cienia... mam kilka takich miejsc, gdzie świetnie pasowałyby mi na obwódki rabat. Wymieniona przez Ciebie róża Gruss an Labenz jest piękna! Zobaczymy jak się potoczą różane losy w moim ogrodzie... teraz dobiję do 80 róż i nie jestem pewna, czy chcę więcej. Miłej niedzieli!
Gosiu, cieszę się, że mój fijoł wywołał uśmiech na Twojej twarzy :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Udanej i leniwej niedzieli wsiem!
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguś, pogoda pod psem... w ogóle wstawać się nie chce, a garnek pęka...
Dla odmiany u mnie M w kuchni urzęduje - piecze ciabattki :lol:
Jak ja lubię Twoje zdjęcia... na taką aurę są niezastąpione!
Gdzie nie wejdę czytam o bodziszkach :evil: , to wywołuje u mnie bardzo niebezpieczną reakcję :twisted: ... ja mam dotąd tylko trzy...
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Z kolei ja wiosną dobije do 70 krzaczków i chyba także przystopuje. Zapewne będę zastępować te, które mam - jeśli wypadną - innymi, ale chyba przynajmniej chwilowo nie chciałabym by było ich więcej. I tak jest z nimi wiele pracy...
Dziękuję Ci Agnieszko za floksy :D Są piękne... A u nas biało i cały czas pada!
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

A kto powiedział, że musisz mieć więcej? :D Każdy ma tyle róż, ile lubi :D Twój ogród można traktować jako przykład tego, że można mieć wszystko w sensownych proporcjach. Tak pewnie zostanie. W tej chwili zazdroszczę szpaleru hortensjowo-budlejowego i jestem pewna, że będzie przepiękny :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguś :wit
widzę bodziszki zawróciły ci w głowie :;230 .U p.Marka też co nie co zamówiłem ,ale czekam jeszcze na piwonie .
Myślałem ,że już większośc kolorów floksów mam ,albo zamówiłem ,a u ciebie kolejne nowinki ,więc trzeba zapisać i udać sie na polowanie :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Cześć Andrzej :wit Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i niech Ci się darzy w ogrodzie i poza nim :) Ciekawa jestem jakie bodziszki zamówiłeś? Ja na razie skupiłam się na dwóch odmianach; celowo, bo nie mogę w miejscu w którym je posadzę, robić misz-maszu. Myślę jednak że to bardzo ciekawe, bujnie rosnące i kwitnące roślinki i warto mieć je ogrodzie, o czym dopiero będę się miała okazję przekonać, bo to moje pierwsze :) Floksy się mutują, stąd nowe kolory u mnie :)
Ewa, święte słowa z tą ilością róż - mam tyle ile lubię, ile potrzebuję, te, które najbardziej mi się podobają i pasują do mojego ogrodu. Więcej nawet nie mam gdzie sadzić. Może jeszcze coś dojdzie, ale to raczej na wymianę, jeśli któraś wypadnie. Ty masz miejsce, możliwości i możesz planować bez końca, na ile finanse pozwolą - u mnie gorzej, co nie znaczy źle :) Szpaler hortensjowo-budlejowy, podsadzony bodziszkami, widzę oczyma wyobraźni i wydaje mi się, że powinien być pięknym akcentem w ogrodzie. Oj, chciałabym móc wszystko, co mi się aktualnie plącze po głowie, zrealizować w tym roku. Może się uda?
Aniu, czyli różanie jedziemy mniej więcej na jednym wózku... Myślę, że nie wszyscy mogą mieć po 200 czy nawet więcej różanych krzewów, z różnych powodów. Ja zwyczajnie nie mam miejsca, czasu na obsługę takiej ilości, ale też charakter ogrodu nie jest typowo różany. Szczerze powiedziawszy, nawet nie wiem, czy w moich uczuciach do roślin nie przeważają hortensje?
Cieszę się, że sprawiłam Ci radość floksami - uroczymi, ciągle kwitnącymi kwiatuszkami. Widziałam parę dni temu, że już się obudziły!
U nas cały dzień pochmurno, bez śniegu... muszę sprawdzić prognozę pogody na ten tydzień. Pozdrawiam!
Asiu, widzę, że samopoczucie u nas podobne... Ciabattki udane? Może M. zdradzi przepis?
Bodziszki to dla mnie zupełnie nie znane do tej pory rośliny... sądzę, że u Ciebie w ogrodzie świetnie by się mogły prezentować w większej ilości, w kolorach purpurowo-amarantowych i bieli. Co o tym myślisz? Dziękuję za niedzielne odwiedziny ;:196
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Ja u P.Marka "uderzyłam " w serduszki, bodziszków mam trochę odmian ale mój ulubiomy to miniaturowy Ballerina
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”