Witajcie kochani
Nie wiem co się stało,ze jedno zdjęcie zrobiło się teraz takie duże a jak wczoraj jeszcze było normalne
Kasiu-Katharos liliowców jest cała masa,znalazłam kiedyś taki katalog na internecie,no o mało zawału nie dostałam jakie cuda tam były
Eva bardzo dziekuje za miłe słowa

,tego niecierpka mam od maja,kwiatuszki ma cudne,ani jeden nie jest taki sam
Fraszka właściwie to robie tak zdjęcia ,zeby nie było widać niedociągnięć

,ale tak poważnie to w tym roku liliowce są marne,deszcze bardzo dały im sie we znaki...
Haniu znajdź dla nich miejsce bo naprawde warto

,klonika mam tylko jednego pełnego,ten czerwony tak zmutował
Iwonko mnie też bardzo podoba sie ten niecierpek i z każdym kwiatuszkiem coraz bardziej
Kasia-Labka no to i pojechałaś ;230 ,kurcze ,że tez musiałaś sie dopatrzeć tych chwastów

,a tak dwoiłam sie i troiłam ,zeby na zdjęciach nie było ich widać...
Moniczko to mówisz ,ze takie szczęście w nieszczęściu

pewnie nawet bym nie zauważyła gdyby coś sie uszczupliło,a Ciebie miło by zobaczyć"na żywo" tak więc zapraszam
Joluś a wiesz,że niektóre nawet bardzo

,no to jak??? jak będę przycinać jesienią róże wkładać gałązki do ziemi????
Chciałam pokazać dzisiaj jak pięknie zakwitły passiflory i inne roślinki i ...padł mi aparat
Tylko tyle udało mi sie "cyknąć"