Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

[x-p-o]

Jeśli to ogórek parteno ,może być pod przykrywą. Nawet lepiej jak tam będzie.

[Margolcia4]

Próbowałam ogławiać tak jak jest to wskazane. Niestety moje pomidory mają strasznie miękkie te łodygi i nie chcą się oderwać, z tego potem wychodzi koniec z piętką. Boje się że mi się złamie krzak i obcinam sekatorem za każdym razem staram się przetrzeć. Może mi ktoś wytłumaczyć jak dobrze ogławiać?

[agaM]

Margolcia, ja na ogławianie mam jedną metodę: im mniejszy czubek tym łatwiej uszczknąć i mniejsza rana. Wilki to samo, im mniejszy tym mniejsza rana zostaje i łatwiej go wyłamać. Nie wiem czy dobrze czy źle, ja tak robię i ok.
Nie chcę ciąć sekatorem, bo on jest w użyciu i do innych roślin, a odkażać mi się za każdym razem nie chce. Poza tym podobno nie dobrze jak zostaje 'kikut'.

Dziś właśnie uszczknęłam czwarte maleńkie jeszcze grono megagronka F14. Poczekam, aż liście i czubek troszkę podrosną i ogłowię. Krzak ma dopiero z metr, aż szkoda. Ale to mu na dobre wyjdzie..

[zuzia55]

Nie mogę się doczekać ,kiedy będą czerwone

[Kasencja]

Piękne pomidorasy .

[ganio4]

Kasencja jak radzisz sobie z mączlikiem w szklarni? Bo ja od miesiąca walczę ręcznie. Na razie daję radę...

[x-xm-a]

Zuzia ale pięęękne

[Kasencja]

Zuziu, o ile 2 lata temu miałam prawdziwą plagę mączlika, tak rok temu i teraz się nie pojawił . Na razie nie pojawił...

[Kasencja]

Znaczy się ganio Kasiu , bo edytować już nie mogę .

[ekopom]

Mączlik uwielbia młode przyrosty pomidorów, jeśli pomidory zostały ogłowione i gdy usuwane są odrastające nowe pędy, to można z nim sobie jakoś poradzić, ale oprysk Mospilanem jest polecany, żeby za mocno się nie namnożył.

[zuzia55]

Oj Kasiu,nie zapeszaj,bo ja jeszcze nie wiem ,co to mączlik w szklarni a jak Twoje ogórasy?,bo tych akurat,to nie potrafię się wczesnych dochować.

[Kasencja]

Ogórasy już jemy od jakiegoś tygodnia, czy półtorej. Jakoś tak .

[ewikk77]

Dziś poszłam po pracy do tunelu i...znalazłam pierwszego jeszcze nie czerwonego, ale różowego(nie wiem jaki powinien być docelowo bo to Pink King) pomidorka
Nie jest duży, ale bardzo się cieszę, bo teraz już pójdzie z górki. Ogóreczki na razie milimetrowe, trzeba jeszcze poczekać. Jak dam radę to jutro lub pojutrze (w ostateczności w sobotę jak wcześniej nie zdążę )zrobię zdjęcia. Co prawda chwastów u mnie co nie miara, ale co tam...

[edysqa]

Zuziu, podziwiam Twoje pomidorki u mnie pod folią dopiero kilka wielkości orzecha, a kwiatów mało

[Kasencja]

Ogórki namiotowe .