Mój skromny ogródek

[christinkrysia]

Chłopie kiedy Ty to wszystko ogarniasz - przy maluszkach trzeba pochodzić aby z tego doczekać się roślin więc czasu wymagają a i miejsca po pikowaniu w pojedyncze pojemniki.
Podziwiam Cię i gratuluję.

[Kriss1515]

perdii Nie ma sprawy.

sweety Dziś też tak pięknie. Nawet wiatru nie ma, a to coś powoli się topi.

Pacynka Niestety , ogródek babci został zniszczony. Ja zaczynam od początku (zaczynałem od zera) a ogródek za domem. Jak wyglądał ogródek dawniej masz na str. 23 i 26 mojego wątku. Pół na pół bo raczej nie uda mi się tego dokładnie odwzorować. Chociaż bardzo bym chciał. Liliowce są bardzo stare. Rosną w cieniu ale najwyraźniej im to pasuje. Taki klimat najbardziej lubię. Tak się u nas przyjęło , taki regionalizm. Satysfakcji mam wiele , uwielbiam robić to co robię a i z malinek i aronii grosz wpadnie. Wielkie choiny/tuje to jest granica mojej działki reszta już sąsiada. A to czemu? No w sumie może by i było fajnie ale pomysł raczej nie do zrealizowania.

christinkrysia Jakoś daję radę. Już niedługo zacznie się pikowanie. Trzeba miejsca będzie więcej poszukać. Dziękuję bardzo.


Czy można już pikować sałatę?

Lawenda bez stratyfikacji

[perdii]

Krystianie wybiegła Ci sałata pikuj

[Rewi]

Sałatę siałam głęboko do pojemników po 2 ziarenka i na południowe okno i miałam listki

[korzo_m]

Krystianie sałatę wysiewałam kilkakrotnie, zawsze miałam wybiegniętą, wolę kupować gotowe sadzonki. Ty swoją głęboko przepikuj.

[katharos]

Grztuluję lawendy...ja jak tak siałam to nie powschodziła...muszę jednak schłodzić ....ale najpierw muszę kupić nasiona
Ja z sałatą się jeszcze wstrzymuję

[e-babcia]

Lawenda lubi żarciki
Pikuj sałate,ale najlepiej kupuj sadzonki,bo kiepsko to wychodzi

[bwoj54]

Krystianie!
witam serdecznie z zasypanej Ziemi Lubuskiej...sypie i sypie ...i końca nie widać...
...mnie opuściła już dobra energia, szał planów, zakupów, wysiewu..patrzę na ogród / z każdej strony mam okna na jego widok/ ...i ogarnia mnie "telepka" To ta aura spowodowała,że bardziej racjonalnie zaczęłam planować a nie pod wpływem emocji i zauroczenia
Całą noc padało ...i bez przerwy pada dalej.../ wielkie,geste płaty/. Lawenda u mnie nie wzeszła wcale...za to lobelia...niesamowicie...
Pozdrawiam...

[Pacynka]

Krisie, czemu pomysł nie do zrealizowania? Chodziło mi o te okazy, które pokazujesz już na 1 i 2 str wątku, przy warzywniku i na fotce z mieczykami. To są małe okazy (chyba, że to było dawno i już są olbrzymie). Za siatką są wysokie drzewa/krzewy, więc szkoda tracić miejsce na dodatkowe granice z drzew. Tak mi sie wydaje. Zawsze można je gdzieś sprzedać jak coś
Chyba nie masz drobiu u siebie? Bo tam także robisz takie granice rabatek z plastikowych siatek, rymowań. Trochę mi tu wyją w tym sielskim ogródku. Więc jeśli nie ma takiej potrzeby, to lepiej zrezygnować. Tak mi się tylko nasuwa, mam nadzieję, ze nie masz nic przeciwko ? ;>

[kogra]

Jak tam rosną sieweczki ?
Już coś pikowałeś ?

[x-c-9]

Kriss, uda Ci się odwzorowanie dawnego ogródka.


U Ciebie też sypie?

[Kriss1515]

perdii Zrobione.

Rewi Ja pierwszy raz ją sieję , zobaczymy jakie będą efekty. Wynosiłaś do ogrodu czy w domu trzymałaś?

korzo_m Ja również kupuję sadzonki, ale teraz pod wpływem sił wyższej (czyt. mamy) spróbowałem.

katharos Lawenda to dla mnie nowość , może jakiś zielnik się założy? W każdym razie będzie kiedyś do suszenia.

e-babcia Na to wygląda. Zawsze kupowałem ale ostatnio mama wraca z zakupów, przynosi nasiona i mówi żebym posiał więc spróbowałem. W tamtym roku miałem ładną sałatę z sadzonek, tylko smak nie bardzo.

bwoj54 Nie strasz... Mam nadzieję , że mnie ominie. Choć z rana nieźle sypało. Ja już powoli przestaje wierzyć w przyjście wiosny. To będziesz się cieszyć pięknymi kwiatami a my foteczkami.

Pacynka A to zmienia postać rzeczy. Teraz trochę urosły , dostają mi może do pasa. Za siatką są leszczyny , też robią fajny wiesjki klimat na tle starych budynków. Też o tym myślałem no ale... (rodzice) Na szczęście nie mam. Spokojnie , ja też ich nie lubię. One są tylko na zimę bo mój piesek... Na wiosnę (jeśli przyjdzie) wszystko odkrywam, bo nie za pięknie to wygląda. Będę raczej myślał o drewnianym, sklepowym płotku , jakimś niskim. Oczywiście , że nie mam nic przeciwko, wszelkie rady mile widziane.

kogra Rosną ładnie , wszystko rośnie w oczach. Tylko brak. Teraz pikowałem tylko sałatę. Zeszło praktycznie wszystko wraz z nie przemrożoną lawendą . A jak Twoje ?

cccc1969 Dzięki. Nie strasz... Na razie nie, sypało z rana i mi wystarczy!



Popikowałem sałatę.


Jak zobaczyłem ile to miejsca zajmuje to aż się przeraziłem. Gdzie ja pomieszczę resztę..?


Mam dobrą wiadomość - chyba udało mi się uratować moją dalię kaktusową (fioletowa).
Z tych nowych jedna wypuściła długi pęd więc ją i tą starą wsadziłem do doniczek. Tylko tu jest pytanie , gdzie je trzymać ?

[x-c-9]

Jasny parapet, jak wyrośnie za wysoka to ciach, sadzonka zielona z wierzchołka do doniczki. Muszą być cały czas w jasnym miejscu.
Dlatego sałaty nie siałem... Nie pomieszczę, a na dodatek nie mogę wystawić na zewnątrz.

[kogra]

Moje czekają na pikowanie ale dopiero po 20 marca.

[Rewi]

Trzymałam w domu Ale trochę tego masz u mnie ledwie 2 opakowania po jogurtach

Widziałam Cię w szkole coś taki speszony byłeś Od razu Cię poznałam nawet Ci pomachałam
P.S Jak się nowe LO podoba?