Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, prezentacje kwitnień
A gdy będą przymrozki to będziesz ją wnosić do domu? Z jakiego jesteś rejonu Polski? Czy da radę na dworze? Pytam, bo moja też rośnie jak szalona i też z chęcią bym ją wystawiła już na taras (południowy), ale obawiam się ciągłego przenoszenia, bo moja wtedy gubi liście jak jej zmieniam miejsce (w ubiegłym roku wystawiłam ją po 15 maja od razu w miejsce docelowe a i tak złośnica zrzuciła wszystkie liście - i pomyślałabym, że usycha, gdyby nie to, że gdzieś wcześniej czytałam, że tak czasami bugenwille reagują na zmianę stanowiska.
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Antenka52 nie tniesz jej, że taka duża? Moje były suche jak wiór i gdyby nie przycięcie to nadal takie by były, dopiero po przycięciu nabrały wigoru, u mnie zimuja w pokoju normalnie ogrzewanym, może to ze nie ma zmiany temperatury nie rusza ich, a u Ciebie gdy z chłodnego przyjdą do domku to je motywuje do ruchu. Czyli moje nigdy nie będą duże bo zmuszona jestem przycinać.
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Witam ja jestem z Lubelskiego, ja swoje bugenville szybko dość wystawiam tylko zawijam włókniną na jakieś dwa tygodnie i nie ważne czy jest zimno czy słonko po prostu powoli przyzwyczajam ją do warunków zewnętrznych . Moją czesto jak wystawiłam w maju paliło słonko wszystkie liście miała sparzone a tak ma czas na stopniowe przyzwyczajanie. Nie tnę jej zbytnio bo mam miejsce na przechowywanie i chciałam mieć dużą ona rośnie jak szalona Co do zrzucania liści to i moje zrzucają sporo liści ale potem pięknie porasta nawet więcej ma liści.
zapraszam do mojego wątku kwiatowego
Mój taras tego lata zapraszam
Mój taras tego lata zapraszam
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Moja jest wysoka ok 1m, jak dużo mam ją obciąć aby, z tego uformować krzaczek, i aby było bezpiecznie, bo nie wiem czy dolna gałązka nie jest już za mocno zdrewniała. Napiszcie jaka jest bezpieczna wysokość.
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
antenka52 dzięki, to i moje wystawię wcześniej - ja z centrum kraju.
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
To ja też wystawię ale jeszcze chwilkę poczekam, ja też z centrum, dzis padał grad brrrr, chyba bym się zapłakała gdyby mi pościnał moje młode listki. Nawozicie już?
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
To na jakiej wysokości jest bezpiecznie uciąć. I czy to co obetnę to mogę wsadzić do ziemi i mi wyrośnie ? Doradźcie co mam zrobić z tą moją żyrafą?
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Tnij jak uważasz, nic się nie stanie, gdzieś bokiem wypuści z któregoś oczka nowe gałązki. Odcięte do ukorzeniacza i do ziemi i najlepiej na to butelkę plastikową, może będzie nowa roslinka 

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Dzięki.
Właśnie zaczyna zrzucać kwiatki to ją przytnę.
Właśnie zaczyna zrzucać kwiatki to ją przytnę.
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Witajcie 
Piękne te wasze kwiatki. Też mam nadzieję takiego doczekać.
To moja bungewilla przywieziona w zeszłym roku z Chorwacji jako kwitnąca. Oczywiście po podróży wyłysiała ale wypuściła listki ponownie. Właściwie całą zimę była zielona, stała na parapecie, okno południowe. Zastanawiam się czy jednak te jej listki nie są zbyt jasne? Jest ich dużo, krzaczek jest gęsty. Obecnie mierzy 30 cm od podstawy pędu. Żyje, rośnie, puszcza nowe listki ale ten kolor mnie martwi. Czy ten wypustek na drugiej fotce to może być zalążek kwiatostanu? na liścia nie wygląda mi.
https://goo.gl/photos/3btYnuSEXbdtfDGB6

Piękne te wasze kwiatki. Też mam nadzieję takiego doczekać.
To moja bungewilla przywieziona w zeszłym roku z Chorwacji jako kwitnąca. Oczywiście po podróży wyłysiała ale wypuściła listki ponownie. Właściwie całą zimę była zielona, stała na parapecie, okno południowe. Zastanawiam się czy jednak te jej listki nie są zbyt jasne? Jest ich dużo, krzaczek jest gęsty. Obecnie mierzy 30 cm od podstawy pędu. Żyje, rośnie, puszcza nowe listki ale ten kolor mnie martwi. Czy ten wypustek na drugiej fotce to może być zalążek kwiatostanu? na liścia nie wygląda mi.
https://goo.gl/photos/3btYnuSEXbdtfDGB6
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Hej Gusia-s
No rzeczywiście taki inny kolor tych liści ale roślinka zdrowo wygląda
to na drugim zdjęciu to oczko, wlasnie z tych miejsc wypuszcza nowe gałazki, jak ciachnęłam moją po zimie to z tych miejsc ruszyła młodość
Dorota72 Przycięłaś swoja roślinkę? jak ona się miewa?
Oto moja , po ścięciu zgęstniała
i zaczyna kwitnąć


No rzeczywiście taki inny kolor tych liści ale roślinka zdrowo wygląda

to na drugim zdjęciu to oczko, wlasnie z tych miejsc wypuszcza nowe gałazki, jak ciachnęłam moją po zimie to z tych miejsc ruszyła młodość

Dorota72 Przycięłaś swoja roślinkę? jak ona się miewa?
Oto moja , po ścięciu zgęstniała


Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Dzięki Aniaann

Chyba mi się udało ze zdjęciami w końcu
Ja jeszcze nie cięłam swojej. Do kwiatów ręki nie mam zupełnie więc i tak jestem w szoku, że ta przeżyła
Chyba ma silną wolę więc może zakwitnie.
Myślałam, że ten pypeć to zalążek kwiatostanu a to gałązka nowa mówisz ... hmm, no nic - będę wypatrywać kwitnienia
Drugą roślinkę dałam mamie ale chyba zrobiła jej jakąś krzywdę, bo jest łysa całkiem i obawiam się że pęd już całkiem zdrewniał

Chyba mi się udało ze zdjęciami w końcu

Ja jeszcze nie cięłam swojej. Do kwiatów ręki nie mam zupełnie więc i tak jestem w szoku, że ta przeżyła

Myślałam, że ten pypeć to zalążek kwiatostanu a to gałązka nowa mówisz ... hmm, no nic - będę wypatrywać kwitnienia

Drugą roślinkę dałam mamie ale chyba zrobiła jej jakąś krzywdę, bo jest łysa całkiem i obawiam się że pęd już całkiem zdrewniał

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Cześć,
moja nadal jest tyczką i to łysą zostały 3 kwiatki i czekam aż opadną oraz 2 liście. Zastanawiam się gdzie ją ciachnąć. Czy podzielić ją na kilka szczepek, ale jakiej długości ?
moja nadal jest tyczką i to łysą zostały 3 kwiatki i czekam aż opadną oraz 2 liście. Zastanawiam się gdzie ją ciachnąć. Czy podzielić ją na kilka szczepek, ale jakiej długości ?
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
gusia-s
Mi się wydaję, że tę sztukę koniecznie trzeba zasilić.
Mi się wydaję, że tę sztukę koniecznie trzeba zasilić.
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Czy ktoś próbował rozmnażać bugenwillę z nasion i zechciałby się podzielić doświadczeniami? Podobno powtarza cechy rośliny matecznej i zastanawiam się nad wysiewem. Nie wiem jednak jak długo trzeba czekać na kwitnienie takiej roślinki.