Kasiu powiedziano mi, że zimują, chociaż jak będą ogromne mrozy bez śniegu, to pewnie kaputną

Aga zapał mam cały czas, ale czasu ZERO, jak wracam, to już ciemno

Justyś świetny pomysł, chyba wypróbuję

Sweety co doświadczenie, to doświadczenie


Aniu DS czy łatwiejsze? Nie wiem, różnie mówią. Masz u siebie wrzośce?

Franiu uszy mi urwiesz, normalnie gonię już własny ogonek


Ostatnio mocno opuściłam się w oglądaniu wątków, bo tak jak napisałam Frani gonię już własny ogonek, kręcę sie w kółko i mam wrażenie, że nic mi nie wychodzi. Buczek przyjechał i cudnie się pręży na rabacie, cebule częściowo wsadzone, ale końca nie widać. Już na szczęście mam wsadzarkę do cebulek, troche to ułatwia robotę. W następnym tygodniu mają przyjść róże z Floribundy, a na wsadzenie czekają trawki

W nocy przyśniła mi się metalowa stara balia, a w niej kwiaty...Zobaczcie co kupiłam na all..tylko na kwiatki muszę zaczekać do wiosny


