Od ugoru do ... cz.1

[drakka]

Nie prowadzę żadnej działalności, chyba że wysiew na multipalety bratków, stokrotek już kwalifikuje to do działalności rolniczej. Czy to już powinnam udokumentować? np zdjęciami.

Odnośnie chryzantem, dokładnie tak jak piszesz, miałam na myśli drobnokwiatowe.
Czy odmiany letnie ( którym mówisz że nie trzeba sterować) normalnie kwitną na 1 listopada?

[Zibi_41]

Jeśli nie prowadzisz żadnej działalności , to nie ma się czym przejmować . Po prostu rób swoje , a o legalizacji pomyślisz gdy stwierdzisz że już Cię na to stać.
Odmiany letnie trzeba trochę przychamować nawożeniem , duży wpływ ma pogoda , ale o szczegóły lepiej pytać na bierząco. Nie jest to specjalnie trudne

[drakka]

Doczytam wątek, który podlinkowałeś, wynotuję wszystko jak zrozumiałam ( może się komuś notatka zbiorcza przyda) i powiesz mi czy dobrze zkumałam ( oczywiście jeśli to nie problem)



Otóż pozbierałam to do kupy, wygląda to tak:
Chryzantemy uprawa:
1. Stawiamy tunel foliowy
a. Dobrze jest zamontować folię cieniującą 42-46%, by słońce nie popaliło liści- przydaje się w upały, kiedy upały ustąpią siatkę zdejmujemy.
2. Budujemy stoły zalewowe
Czy je w trakcie należy odkażać? Czy wystarczy desogerme przy podlewaniu?
3. Najlepiej wybrać odmiany, które nie wymagają sterowania.
Odmiany drobnokwiatowe LETNIE polecane dla początkujących:
? amico white
? boda red
? conaco gold
? conaco orange
? conaco yellow
? lesonil white
? proxima violet
? aduro violet
? appro yaune
? lariva red
? patinka white
? patinka yellow
? primo pistache green
? jasoda white
? jasoda yellow
Odmiany 40-41 tygodniowe, tak by zdążyły zakwitnąć na 1 listopada.
Rozumiem, że odmiany letnie stoją w tunelu foliowym? Czy stoją one na powietrzu a przenoszone są kiedy nadchodzą przymrozki?
Bez uszczykiwania, bez sterowania, bez skarlania.
4. Dostawa
Najlepiej zamawiać od chryzantemy.pl i umawiać transport firmowy. Przy transporcie kurierem sadzonki chorują, są przesuszone.
Zamówienie powinno być u nas na koniec maja.
5. Nawożenie
a. Polecane nawozy:
- Fertiplant albo Kristalon
- Mocznik (tylko dla odmian drobnokwiatowych)( pomaga tworzyć masę zieloną )

b. Cykl nawożenia
? Przesadzanie sadzonek do donic ( śr. 21cm) do odkwaszonego torfu ? nawożenie Kristalon żółty (13-40-13) w pierwszym tygodniu + częstsze podlewanie przez jakiś czas, + mocznik
CZAS: 1 tydzień
? Od drugiego do 4 tygodnia po przesadzeniu nawożenie Kristalonem fioletowym (9-6-6)
? Od 5 tygodnia do pojawienia się pierwszych pąków kwiatowych nawożenie 2 razy w tygodniu Kristalon niebieski (19-6-20) + pomarańczowy (6-12-36) proporcja 2:1
Czy tu już należy podawać żelazo?
? Od zawiązania pąków kwiatowych ( od fazy pąka- nie wiem co to znaczy, czy znaczy to kiedy pąki zaczynają się otwierać? ) ? nawożenie Kristalon biały (15-5-30) + Kristalon żółty (13-40-13) 0,5kg +0,5kg na 1000l wody, kiedy pąki zaczną się otwierać można nawozić przy każdym podlewaniu

Fosfor- wspomaga system korzeniowy i krzewienie
Potas- wspomaga kwitnienie
Azot, mocznik (n56, n46) - budowa masy zielonej
W połowie września podsypujemy nawozem o wysokiej zawartości fosforu i potasu.
6. Działania zapobiegawcze
a. Do każdego podlewania dodajemy środek dezynfekujący DESOGERME (do wykorzystania również przy dezynfekcji tunelu przed zimą)
b. Opryski grzybobójcze i owadobójcze stosowane zapobiegawczo
1 tydzień
- Amistar
- Mospilan
2 tydzień
- teldor
- fastak ( nim trzeba dokładnie spryskiwać, działa kontaktowo)
Jak długo opryskiwać?
7. Ziemia w trakcie nawożenia (np. azotem) może ulec zakwaszaniu, stosujemy wtedy roztwór 100% kredy z wodą w proporcji 2-3 łyżeczki kredy na 1l wody.

[Zibi_41]

Ogólnie wszystko się zgadza , nie znam nawożenia Kristalonem bo stosuję tylko Fertiplant. Przy optymalnym podlewaniu zakwaszenie zdaża się sporadycznie , ale ogólnie dobrze jest. Jeśli mowa o odkażaniu , to Desogerme w zupełności wystarczy. Teraz trzeba zakasać rękawy i brać sie za budowę

[drakka]

Jaka wielkosc szklarni foliowej bylaby dobra do 1000 sztuk chryzantem? Musze teraz dobrze zagospodarowac kawalek ziemi jaki mam przy domu.

[Zibi_41]

W dotychczasowych obiektach o powierzchni 130m2 mieszczę po 280 dużych chryzantem. Wiosną ruszy obiekt 600m2 przewidziany na 1200 chryzantem na stołach i z wygodnymi przejściami ( 1m ) bo w dotychczasowych jest troche ciasno

[drakka]

Z rozmachem ! a co !
Niestety przy domu mam raptem odcinek 20m x 10m, więc póki co zacznę od tego tak myślę. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praniu.
Dzierżawę ziemi tak myślę rozpocząć jak już trochę podszkolę się w praktyce. Bo jak się czyta to zawsze wszystko piękne się wydaje.

Dziękuję Euzebiuszu

[drakka]

Przepraszam, pomierzyłam i wyszło 12x12 m
Dzisiaj zaczęłam zamawiać materiał na budowę. Próbuję podpatrzeć u Ciebie jak wykonałeś szkielet.

[Zibi_41]

Szerokość 12m to za dużo na konstrukcje jakie stawiałem , sprawdzają się do 8 - 9m Nawet przy dziewięciometrowej przewidziałem podparcie na środkowej belce. Na jutro wstawię projekt poglądowy , muszę go przemyśleć

[drakka]

Tyle mam miejsca Oczywiście żeby to było stabilne musi mieć mniej szerokości. Aż taką siłaczką nie jestem
myślałam o czymś 6-7m szerokim, i długim na 12 m.

Jeśli to nie tajemnica to mógłbyś powiedzieć ile wyniosło Cię postawienie takiego tunelu?

Mam kantówki z tartaku 4 zł za metr.

[Zibi_41]

Pojęcie kantówki jest dość ogólne Pięcio - sześcio metrowy możesz śmiało stawiać w/g mojego wzoru , ale pozwolę sobie zaproponować modyfikację



Konstrukcja wymaga belek 50na 100mm , przęsła co 2,5m (muszą wytrzymać ciężar śniegu) . Brakujące szczegóły konstrukcji znajdziesz w opisach moich tuneli

[drakka]

Ucieszyłam się w podskokach ze słowami "kochany Zibi" - mąż się na mnie dziwnie spojrzał

Dziękuję za schemat

-- 1 wrz 2016, o 21:15 --

kantówki, które dotychczas zamawiałam w tartaku miały wymiar 9x9 cm, czasem 7x9 cm.

[Zibi_41]

Możesz Go pocieszyć , że jestem już stary i gruby A wracając do tematu , stawianie małego obiektu nie ma sensu. Popełniałem te same błędy. Najpierw 35m2 , potem 75m2 , przenoszenie tego mniejszego bo przeszkadzał , pierwszy 130m2 , drugi , wniosek że są za małe i teraz 600m2 , 200m2 , potem rozebranie tych 130m2 i w ich miejscu 350m2. Tunel po roku uprawy staje sie stanowczo za mały

[drakka]

też właśnie w ten sposób staram się o tym myśleć, niestety mam swojej ziemi niewiele i staram się jak najwięcej wygospodarować. Przy planach 6-7x 12m już muszę przesadzać trzmielinę i wierzbę mandżurską. Niestety- coś za coś.

Szwagier z siostrą wrócą z wakacji to obgadam sprawę dzierżawienia ziemi. Mam do nich raptem 12 km a mają wodę ze studni głębinowej więc tylko do prądu bym się dorzucała.
Inna sprawa jest taka że póki co muszę zobaczyć jak to ugryźć ten biznes w praktyce, bo sianie hobbystyczne na rabatce to trochę inny rodzaj zabawy.

[Zibi_41]

Różnica nie jest tak duża , jak sie wydaje . Co prawda inne nasiona , inne nawozy , trochę inne środki ochrony , ale mechanizm jest ten sam. Muszą wykiełkować i urosnąć , a potem trzeba je sprzedać. Na początku to właśnie jest trudne , potem brakuje czasu na realizację zamówień