Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

James Galway ma przepiękne kwiaty, okrągłe :D Wielkość nie jest istotna.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

A to niespodzianka z tymi fotkami z marca... aż zobaczę, co u mnie się działo... Pewni znajdę szczeniaki w ogrodzie :;230
Proszę o krótkie zreferowanie tematu żurawek u stóp Jamesa Galwaya! Słońce.... mocne?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Iza, żurawki, nie rózę? :roll:
Świat się zmienia :;230
Dobry kierunek. Cudne są.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Andrzeju, witaj. U nas też pogoda taka sobie. Niby sie ociepliło, bo jest "tylko" -16 ale za to wieje. W domu jak jest sam mróz to cieplutko, ale jak dochodzi wiatr, temperatura od razu w dół :(

Majeczko, nawet jeśli kwiaty mie powolają wielkością to ich kolor nadrabia wszystko. Mam nadzieje, że i u mnie angleki się zadomowia i będa dobrze rosły. Kilka kupilam jesienią, a teraz bardzo kusi mnie jeszcze ta http://www.floribunda.pl/comte-de-champ ... id-47.html Chyba się skuszę.
Pat Austin nie mam, bedę podziwiać u innych. A jak cie kusi to kup, bedziesz potem żałowac :wink:

Dalu, czego jak czego, ale sniegu u mnie nie brakuje. Wczoraj znów dosypało. I w tym wszystkim to dobrze, bo rosliny maja ochronę.
Ja też uważam, że zima już długo nie wytrzyma. I już za miesiąc , półtora będzie tak :)
Obrazek

Dorotko, u mnie też zimnica. Dzis jestem w domku. M. ma urodziny a poza tym jutro wyjeżdża i musze go "przygotować" :)
Wiosennie.... prosze bardzo
Obrazek

Obrazek

Ewuś, to prawda, nie moge sie przestać zachwycać tymi kwiatami.

Iza, pamiętam fotki twoich szczeniaczków - pogromców ogrodu :;230 Jak tam, dalej rymy pchaja sie na usta?
Żurawki :wink: wiedziałam, że i ciebie w końcu zainteresują.
Obrazek
Przy różach rośnie od lewej: Chery Cola, Obsidian 2x, Vienna - na górze, Fire Chief i Autumn Leaves 2x. Wszystkie dobrze sobie radzą w słońcu (jatem jest tam od 10-11 do wieczora) Z reszta te ciemne ogólnie lepiej sobie radza na słonecznych miejscach. Wykluczone tam sa natomiast jasno zielone i żółtawe. Choc taka Marmelade świetnie sobie radzi.
Obrazek

Gosia, no własnie, jak to zmieniają się nasze ogrodowe gusta :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Sto lat dla M - człowieka renesansu ;:136
Czy już zapadły jakieś ustalenia majowe? :wink:
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

przylaszczki moje marzenie ...cudne ;:196
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dorotko na szczęście jest u Ciebie kołderka śniegowa, roślinki są dzięki temu bezpieczniejsze :D U mnie śniegu nie jest dużo....ale na kilka centymetrów jest, niestety widziałam w kilku ogródkach, że nie ma go wcale....i te silne mrozy mogą zrobić sporo złego :roll:
Mam nadzieję, że i obecny marzec przywita nas takimi pięknymi widokami jak pokazałaś.......przylaszczki .....błękitne cudo :D
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Dorotko, piękną wiosnę pokazujesz :)
Trochę zazdroszczę tego śniegu- u mnie go jak na lekarstwo, a mrozy tęgie... Jestem ciekawa, co zostanie z żurawek??
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Cię serdecznie ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Marta_S
500p
500p
Posty: 816
Od: 3 wrz 2010, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Świetne zdjęcia wiosenne ;:138 już nie mogę się doczekać tych z bierzącego roku :)
Zapraszam
Ogród Marty_S
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

To w tamtym roku 12 marca kwitły już krokusy? :shock: U mnie też? :wink:
Dorotka, oj mi też ta róża z linku bardzo się widzi! Jakaś u mnie zmiana delikatnie następuje...Taki kształt kwiatu, kieliszkowy też mi się podoba! Widzę, że ona niedaleko mnie...Mogę do Sulejowa podrzucić! :wink: Tylko się trzeba zdecydować! :)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Kilka kupilam jesienią, a teraz bardzo kusi mnie jeszcze ta http://www.floribunda.pl/comte-de-champ ... id-47.html Chyba się skuszę.

Dorotko, ładna, cieplutka i mało znana. Cena nie zawrotna, można się skusić. Ja wybrałam Harkenssa.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Piękne masz róże i lista zakupów imponująca oby część udało Ci się zakupić.Pozdrawiam i zapraszam na spacer po moim ogrodzie.
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Piękny ogród - zwłaszcza te cieniste miejsca. Bardzo ładne i harmonijne kompozycje.
Będę zaglądać nie raz :wink:
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Witam witam ze śnieżnej okolicy :)
Sypie i nie zamierza przestać. Chyba chce nadrobić cały styczeń.

Gosia, dziękuję w imieniu M. Co do wyjazdu dalej sie "waho". Chyba muszę podjąć decyzje za niego :)

Dorotko, u mnie przylaszczki rosną dobrze i nawet się rozsiewają. Na razie usiłuję stworzyć niebieska łączkę pod jabłonią, jestem na dobrej drodze :)

Aga, śniegu powoli zaczynam mieć dosyć. Co prawda roslinkom cieplej, ale ja muszę z łopatą latać. Choć z drugiej strony trochę ruchu się przyda :oops: Słyszałam zapowiedzi, ze zima zacznie nas opuszczać po 20 lutego. I tego będę się trzymać :)

Moniko, wiem, że u was śniegu brak. Na pewno roslinom ciężej znieść te mrozy, ale miejmy nadzieje, że strat dużych nie będzie. U mnie w zeszłym roku najbardziej ucierpiały właśnie żurawki rosnące w takim miejscu gdzie śnieg nie bardzo padał. Nie wiem czy to wina mrozu, czy akurat tej odmiany.

Marto, jeszcze troszkę cierpliwości.

Martuś, poszukaj, poszuka. pewnie też cos kwitło. Różyczka śliczna, prawda? Mnie też się coś ostatnio gust zmianie, zwłaszcza jeśli chodzi o kolory :wink:
Och to wasze zagłębie różane. Chętnie zaoszczędziłabym na kosztach wysyłki :wink: ale istnieje prawdopodobieństwo (wysokie), ze do Sulejowa dojadę jakimś busem, pks-em lub pociągiem. A podróż komunikacją publiczną z różami nie należy do przyjemności. Wystarczy, ze z Krakowa z targów wracałam jako baba z krzakami :;230

Majeczko, zamówienie zrobię niebawem :wink: Jest tam jeszcze kilka godnych uwagi.

Justynko, witaj. mam nadzieje, że uda mi się dostać wszystkie zaplanowane róże. U ciebie jeszcze nie byłam, ale pojawię się niebawem. Do zobaczenia :)

Oglo, witaj następna lublinianko. Oj mocną macie grupę ogrodników.
Ciesze się, że podoba ci się mój ogród. Zapraszam. Czekamy na twój watek.

To jeszcze troszkę wiosny, może się pospieszy
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5

Post »

Doroto zapowiedź wiosny bardzo obiecująca :D
Wiesz mi też się wydaje, że po 20 odpuści...oby.
O zestawieniu róż jeszcze nie zdecydowałam ale jedno wiem ...żurawki u mnie dobrze idą i trzeba powiększyć bo ładnie wypełniają brzegi...co u Ciebie świetni widać. :D
I tego się będę trzymać :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”