Różyczka w gaju...

Zablokowany
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Różyczka w gaju...

Post »

;:3
A mnie Chopin wymarzł. Mam mocne postanowienie nabycia Chopina i Warszawy.
Ta Twoja NN jest powalająca. Nadaj jej jakieś imię, tylko musi być piękne, tak jak ona.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewuniu ;:196 Wracaj szybko i wstaw zdjęcia nowych nasadzeń - jestem ciekawa co nowego wymyśliłaś ;:108 Różyczki - cudo ;:63
Pozdrowienia dla Ciebie i męża ;:168
Luki10
200p
200p
Posty: 318
Od: 25 cze 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kalety woj. śląskie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Róże piękne :D
No i gratuluje Złotka ;:138
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Też gratulacje złote :lol: Teraz to już będzie leciało jak burza :wit
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Gratuluję "Złota Ewo" ;:196 . Ogród rozkwita w pełni i gospodyni się ozłociła ;:138
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewunia-moje gratulacje. ;:77 ;:77 ;:77 ;:cm Widać ,jak ciężko pracujesz ;:196 ;:63 ;:333 Pozdrawiamy Was
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Jestem dziś bardzo zmęczona - wyjazdem i ilością wrażeń (o tym potem) - ale muszę Wam koniecznie jeszcze dzisiaj co nieco donieść. Na początek napiszę, że pisząc o swoim wyjeździe do poniedziałku miałam na myśli - na szczęście - nie wyjazd z domu na tyle dni, tylko wyjazd z domu na wsi. Oczywiście nie cieszy mnie to wcale, ale mimo wszystko to i tak lepsza wersja. Reszta za chwilę.

Aniu - moje róże dziękują Ci za pochwały :D a jeśli chodzi o Leonardo - to jedna z moich najlepszych pod każdym względem róż i naprawdę warto ją mieć.
Jolu, Marzenko, Gosiu - dziękuję za gratulacje :D Postaram się godnie reprezentować...itd :;230
Jolu...mój ogród bynajmniej nie jest w stanie nienagannym... jakbyś tak koniecznie chciała, to mogę sfotografować obecną w centralnym miejscu kupę żwiru, stos cegieł, kilka górek kamieni (kilka - bo posegregowane), nie mówiąc już o wszechobecnych wiadrach plastikowych :oops: ...ponieważ zrobienie każdej rabaty wymaga trzech wiaderek: na kamienie, na chwasty i na śmieci :;230
Łukaszu, Tobie też dziękuję - jako pierwszy zauważyłeś złoto :), serdecznie witam w moim wątku i zapraszam.
Majka - to fakt; trudno mi dziś wyobrazić sobie moje życie bez tego ogrodu :) Mam nadzieję, że oczko się w niego dobrze wkomponuje, chociaż zrobienie go to dla nas ogromne wyzwanie - kompletnie się na tym nie znamy i pewnie wszystko odbędzie się metodą prób i błędów... :wink:
Co do rabatki przy studni...właściwie nie planowałam tam sadzenia niczego więcej - są tam róże i lawenda i jeszcze młody czerwony perukowiec...ale zaciekawiło mnie Twoje pytanie: czy myślisz, że coś jeszcze by się tam przydało? Bardzo jestem ciekawa Twojego zdania, bo jeśli chodzi o komponowanie rabat, to jesteś dla mnie autorytetem ;:180
Basiu, nie przejmuj się tą roślinką :) poczekamy i zobaczymy.
Beata - dzięki :D A pod drzewkiem tak będzie - berberysy i żurawki - właśnie dzisiaj kupiłam :heja
Tereniu - dzięki za pozdrowienia; my też pozdrawiamy ;:196
Helenko, na razie próbuję znaleźć mojej NN jej właściwe imię...aż dziwne, bo wydaje się dość charakterystyczna, ale dotąd nikt jej nie rozpoznał, łącznie ze mną oczywiście :D

No a teraz o wrażeniach. Dzisiaj odbyliśmy z M zawodową podróż do Warszawy i z powrotem, a ponieważ jechaliśmy samochodem, to już dawno był taki plan, że wracając wstąpimy po drodze (właściwie jest to jeszcze w Warszawie) do szkółki roślin, którą prowadzą znajomi mojej siostry. A ponieważ w dodatku spotkanie zawodowe zaowocowało bardzo konkretnymi ustaleniami, które...no cóż...wiążą się z perspektywą równie konkretnego zastrzyku gotówki :heja - to już zupełnie ...no, prawie zupełnie...się rozgrzeszyłam z zakupów roślinnych. ;:108
Niestety zapomniałam zabrać aparat fotograficzny, więc zdjęć ze szkółki nie będzie... Z tego samego powodu nie wstawię dzisiaj zdjęć kupionych roślin...
Szkółka zrobiła na mnie niezłe wrażenie, rośliny dorodne, zadbane, w dobrej kondycji; są w niej głównie byliny i trawy. Traw mnóstwo! Zresztą głównie po nie tam pojechałam. Oczywiście kupiłam też sporo innych roślin i gdyby nie M...no to już wiecie :;230 ...byłoby tego znacznie więcej...
A zatem kupiłam takie oto roślinki - miłościwie wymieniam tylko gatunki, zmilczę natomiast na temat ilości sztuk :lol:
Trawy:
Rozplenica japońska Hameln
Trzęślica modra/Molinia caerulea ?Edith Dudszus?
Trzęślica modra ?Dauerstrahl?
Hakonechloa smukła/hakonechloa macra
Miskant chiński Morning Light
Miskant chiński Klein Zeber
Miskant Herman Mussel

Żurawki:
Toffi
Beauty Color
Stormy Seas

Brunnera
Fiołek motylkowaty
Żółwik
Rozchodnik Matrona

...a potem jeszcze po drodze wstąpiliśmy do sklepu ogrodniczego, gdzie dokupiłam 3 berberysy - Green Carpet, Sunsation i Tiny Gold - i poziom moich wrażeń na dzień dzisiejszy sięgnął zenitu ;:oj

A czas na sadzenie mam najwcześniej (i wyłącznie) w czwartek, bo w piątek już naprawdę wyjeżdżam na 2 dni...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

No to faktycznie zaszalałaś :D Coś wszystkich ostatnio bierze na trawy i żurawki ;:oj Mnie także :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewa, ogromnie sie ciesze ze zaszalalas... Wybor bylin, traw, funkii i paproci jest tam imponujacy, prawda? W ogole podziwiam ostatnie zmiany u Ciebie i ogrom pracy wlozonej w rabaty... Mnie sie juz nic nie chce;-)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewuś, dzięki za paczuszkę ;:138 szkoda że nie pisałaś że do W-wy jedziesz to byśmy się bezpośrednio mogły spotkać ;:174

Zakupy wspaniałe, jak piszesz o tym że jeszcze ilości większe to się martwię czy w jeden dzień zdążysz ;:174 posadzić. pewnie to co bardziej odporne to już po wyjeździe.
Mam tylko nadzieję że jeszcze przed wyjazdem jakieś fotki machniesz. Bardzo jestem ciekawa jak rozplanujesz nasadzenia.
pozdrawiam z pochmurnej dziś W-wy.
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Witaj Ewo!

Widzę że 'Burgundy Iceberg' dobrze sobie radzi u Ciebie i pokazała swój dyskretny urok ;:138 Jak Ci się podoba kolor? Moje zdjęcia nie do końca go oddają ;)
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ale piękny Chopin! U mnie w tamtym roku, nie chwaląc się, tak właśnie wyglądał. W tym roku nawet mu zdjęć nie robiłam bo zakwitł sobie trzema kwiatkami.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewuniu :wit Gratuluję złotka ;:77
Ale zaszalałaś ;:138 ;:138 Tyle zakupów - pokaż gdzie to wszystko posadzisz , jestem ciekawa jak to wszystko rozplanujesz ;:108
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Dzisiaj nowości brak - rośliny nadal w bagażniku (to nie jest takie złe miejsce, bo samochód stoi w chłodnym garażu) :D
sweety pisze:No to faktycznie zaszalałaś :D Coś wszystkich ostatnio bierze na trawy i żurawki ;:oj Mnie także :;230
To najlepszy dowód na to, że te choroby przenoszą się poprzez forum drogą elektroniczną... :;230
Agusiu, rzeczywiście - zapomniałam napisać o paprociach, są tam faktycznie niesamowite. Musiałam już zamknąć na nie oczy, bo też bym kupiła...Poza tym szefowa podrzuciła mi parę dobrych pomysłów na zestawienia roślin. Jutro posadzę obok siebie 3 brunnery, a do tego żółwiki. No i te rozchodniki z trawami - już to widzę :D
aguniada pisze:W ogole podziwiam ostatnie zmiany u Ciebie i ogrom pracy wlozonej w rabaty... Mnie sie już nic nie chce;-)

Bo Ty już nie musisz :;230 w przeciwieństwie do mnie.
Basiu, no rośliny muszą trochę wytrzymać w doniczkach - nie ma rady. Pierwsze może posadzę jutro, ale część musi poczekać jeszcze na przygotowanie miejsca - szczególnie trawy, które w większości mają się znaleźć nad oczkiem wodnym, a to miejsce przypomina teraz raczej plac budowy... :roll:
Aneta, no to mnie zaskoczyłaś tym Chopinem...a ja sobie wyobrażałam, że to żelazna i niezmiennie obficie kwitnąca róża :wink: U mnie zresztą w tym roku coś go dopadło (chyba przędziorek), ale jakoś się pozbierał przy pewnej mojej pomocy :lol:
Jolu - zdjęcia zakupów na pewno jutro zrobię :D
Kamila - Burgundy jest doskonała! Na podstawie zdjęć wyobrażałam ja sobie zupełnie inaczej, a rzeczywistość przerosłą moje oczekiwania; wspaniale to określiłaś - jej dyskretny urok jest zniewalający.
Tereniu - dzięki! Zrobię jutro zdjęcia, to się zorientujesz - w każdym razie mogę napisać, że huśtawka zmieniła miejsce i część roślin znajdzie się na zwolnionej przez nią placówce :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Różyczka w gaju...

Post »

;:3
Istne szaleństwo zakupowe :shock:
Przestanę chyba zaglądać do innych wątków, bo moje plany zakupowe na jesień równe są zeru.
Ewuś, będę pilnie śledziła Twoje trawy. Nie mam żadnej, choć już wielokrotnie się przymierzałam. :(
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”