
Moje zielone ;)
Re: Moje zielone ;)
Czekam 

- agarow78
- 500p
- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moje zielone ;)
To i ja dotrzymując towarzystwa Kasik tutaj
tak z ciekawości 


Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje zielone ;)
no i gdzie ta fotka?
-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Moje zielone ;)
Re: Moje zielone ;)
No jest w końcu
Piękny Madziu niech Ci rośnie ogromny
A co to za maleństwo obok ajchrysoma?


-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Moje zielone ;)
Eeeee....dynia 

Re: Moje zielone ;)
Wow dynia z pesteczki wyhodowana czy w jakiś inny sposób?
-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Moje zielone ;)
Przypadkiem... z nasionka. Suszyłam pestki z dyni, co na Halloween drążyłam i jedna mi wpadła do wody dla kota (zawsze mam przegotowaną w słoiczku). Na drugi dzień chciałam kotu dać pić, a tam pestka zaczęła kiełkować... Głupio jakoś było ją wyrzucić...No i jest 

Re: Moje zielone ;)
O kurcze ale numer to fajnie no to niech rośnie w silę teraz 

-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Moje zielone ;)
Tylko, jak mi tak urośnie to już na szafce się nie zmieści, nie mówiąc już o parapecie...
Re: Moje zielone ;)
No fakt jak CI się rozrośnie łoj to miejsca dla niej nie będzie
-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Moje zielone ;)
Pokażę jeszcze moje straszydło, które przeniosłam wreszcie do ciepłego mieszkanka. Ta dracena jest już od wieeeelu lat w mojej rodzinie i była setki razy przycinana i tyleż razy miała wylądować na śmietniku. Przeszła naprawdę wiele. Teraz wypuściła mnóstwo "trawy" z korzeni, którą zamierzam wkrótce porozsadzać i zobaczę, co z tego wyjdzie...



Re: Moje zielone ;)
Nie jest taka zła może musisz jej trochę do słuchu powiedzieć żeby brała się do roboty 

-
- 1000p
- Posty: 1354
- Od: 19 wrz 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Moje zielone ;)
Muszę jej skrócić o połowę ten najwyższy pieniek, bo coś tam w połowie jakby chciało wyleźć.
A teraz coś dla miłośników kotów, mój koci tygodnik
Maluchy już od kilku dni mają ślepia otwarte, choć dopiero dziś 2 tygodnie kończą

Wiem, że mam już bzika z tymi kotami, ale one takie malusie, coraz bardziej puchate i miękciusie
A teraz coś dla miłośników kotów, mój koci tygodnik



Wiem, że mam już bzika z tymi kotami, ale one takie malusie, coraz bardziej puchate i miękciusie

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje zielone ;)
Rzeczywiscie wygląda trochę ekscentrycznie
, ale może elcia ci podpowie, co z nią zrobić, bo jak poradziła nowice, żeby przyciąć, to nowika ma teraz dracenę, jak na wystawę. 
Kotki słodkie, szkoda, że ja mam alergię.


Kotki słodkie, szkoda, że ja mam alergię.
