
Ogród bez furtki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród bez furtki
Szkoda, bo piękny okaz. W zeszłym roku założyłam rabatę hostowo - żurawkową
Ale taką bym nie pogardziła...

- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród bez furtki
Aniu znowu tu jestem. Muszę jeszcze raz obejrzeć na zapas te cudowne hortensje. Jaki piękny widok. Działa jak miód na duszę. Chociaż też po oglądaniu takich widoczków nie mogę doczekać się już wiosny i nowych nasadzeń.
Zostaję tu na dłużej.......... i nie dam się wyrzucić.............
Zostaję tu na dłużej.......... i nie dam się wyrzucić.............
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród bez furtki
Aniu , kilka egzemplarzy w jednym gatunku , to jest jedna z zasad tworzenia pięknego ogrodu , wiem o tym . Tylko jak to zrobić , kiedy tyle odmian host a miejsca maluśko. Najładniejsza rabatka ''Pod Rynną''
Naturalne i darmowe podlewanie najlepiej działa 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród bez furtki
Witaj, prześledziłem na twoich fotkach historię Twojego wspaniałego ogrodu. Podziwiam fajne rozwiązania i zastanawiam sie nad determinacją kolorystyczną. Mnie na to chyba nigdy nie będzie stać. Mam chyba duszę zbieracza-bałaganiarza. Nigdy nawet nie pomyślałem o determinacji kolorystycznej, jedyna jak mną kieruje to determinacja "mojego widzi mi się" jak mówi moja żona, ale jest mi z tym dobrze.
Ale Ciebie szczerze podziwiam !!! i będę z ciekawością śledził twoje poczynania.
-- 30 sty 2013, o 20:44 --
SPECJALNE pozdrowienia dla futrzaków od miłosnika kotów !!!

Ale Ciebie szczerze podziwiam !!! i będę z ciekawością śledził twoje poczynania.
-- 30 sty 2013, o 20:44 --
SPECJALNE pozdrowienia dla futrzaków od miłosnika kotów !!!
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród bez furtki
Aniu spędziłam przemiły czas na rogatkach Lublina w ogrodzie bez furtki
Z rozmysłem sadzisz swoje rośliny, które odwdzięczają się pięknym kwitnieniem i wzrostem
A przedmioty z duszą zapewniają powrót miłych wspomnień.
Zostaw mężowi tego rogacza na barku
(tylko bez żadnych podtekstów proszę)

Z rozmysłem sadzisz swoje rośliny, które odwdzięczają się pięknym kwitnieniem i wzrostem
A przedmioty z duszą zapewniają powrót miłych wspomnień.
Zostaw mężowi tego rogacza na barku

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17391
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród bez furtki
No ,piękne hosty moje ulubienice
Ale te hortensje masz imponujące
,przychodze tu jeszcze raz
; przymierzam się do kupna hortensji RENHY VANILLE FRAISE
a może HORTENSJA PINKY WINKY,
Co Ty na to,którą doradziłabyś


Ale te hortensje masz imponujące



a może HORTENSJA PINKY WINKY,




- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogród bez furtki
Witajci mili goście.
Małgosiu bywaj tu kiedy tylko będziesz chciała, widzę, że mamy dużo wspólnych problemów ogrodowych, więc tym bardziej zaglądaj.a ja to samo zdubluję u ciebie.
Tadziu dla mnie też taka dyscyplina będzie trudna, ale chba te pierwsze lata zakładania ogrodu zaspokoiły chęć kupowania wszystkiego co mi w danej chwili się podoba.Odkrywam w sobie naturę sroki, ale lubię też wyzwania / a to prowadzi też do oszczędności
/
Zbyszku czego się nie robi aby ogród był ładniejszy, nawet podejmuję próbę walki ze swoim kupowaniem roślin pod wpływem chwilowego zauroczenia.
Myślę, że będzie mi w tym pomagała obrana wizja docelowa ogrodu, chociaż nie wykluczam wpadek
Ilonko cieszę się, ze do mnie trafiłaś, w najbliższym czasie spodziewaj się i mojej rewizyty.
Szanuję potrzebę wspomnienia rodzinnego domu mojego M i z pieczołowitością dbam o te przedmioty.
Aniu witaj krajanko, mam nadzieję, że się w tym roku spotkamy na ktorymś forumowym zjeżdzie.
Co do hortensji, nie mam w siebie Renhy Vanille Fraise i nie mogę na jej temat nic powiedzieć, ale bardzo polecam Pinky Winky. Ma duże kwiaty, pięknie się przebarwia, jest zdrowa, może tylko pokładają jej się za bardzo pędy pod ciężarem kwiatów, zwłaszcza gdy namakną.
Małgosiu bywaj tu kiedy tylko będziesz chciała, widzę, że mamy dużo wspólnych problemów ogrodowych, więc tym bardziej zaglądaj.a ja to samo zdubluję u ciebie.
Tadziu dla mnie też taka dyscyplina będzie trudna, ale chba te pierwsze lata zakładania ogrodu zaspokoiły chęć kupowania wszystkiego co mi w danej chwili się podoba.Odkrywam w sobie naturę sroki, ale lubię też wyzwania / a to prowadzi też do oszczędności

Zbyszku czego się nie robi aby ogród był ładniejszy, nawet podejmuję próbę walki ze swoim kupowaniem roślin pod wpływem chwilowego zauroczenia.
Myślę, że będzie mi w tym pomagała obrana wizja docelowa ogrodu, chociaż nie wykluczam wpadek

Ilonko cieszę się, ze do mnie trafiłaś, w najbliższym czasie spodziewaj się i mojej rewizyty.
Szanuję potrzebę wspomnienia rodzinnego domu mojego M i z pieczołowitością dbam o te przedmioty.
Aniu witaj krajanko, mam nadzieję, że się w tym roku spotkamy na ktorymś forumowym zjeżdzie.
Co do hortensji, nie mam w siebie Renhy Vanille Fraise i nie mogę na jej temat nic powiedzieć, ale bardzo polecam Pinky Winky. Ma duże kwiaty, pięknie się przebarwia, jest zdrowa, może tylko pokładają jej się za bardzo pędy pod ciężarem kwiatów, zwłaszcza gdy namakną.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród bez furtki
Piękne hosty....chyba będę musiała powiększyć moją kolekcję 

- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogród bez furtki
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród bez furtki
Aniu , no to dolałaś oliwy do ognia. Hortensje -powtórzę już kolejny raz cudowne , ale jak mistrzowsko sfotografowane. Takie widoki przyprawiają mnie o szybsze bicie serca . PIĘKNIE...
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród bez furtki
Aniu hortensje masz boskie
nie mogę się napatrzeć
Fotki bajkowe...przyprawiają mnie o szybsze bicie serca




Fotki bajkowe...przyprawiają mnie o szybsze bicie serca
