
Leśny ogród Elli - 2011
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Dzięki za ten link do kalendarza, trzeba przemyśleć sprawę. Coś w tym jest 

- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Witam wszystkich serdecznie w ten ciepły, sierpniowy wiczór
Dziękuję za odwiedziny i wpisy, bardzo mi miło
Ubolewam nad tym, że nie mogę być na forum tak często jakbym chciała, a w wątku wieje pustką, chociaż fotek mam sporo i bardzo chciałabym je kiedyś pokazać.....może jesienią będzie na to więcej czasu
Ostatnio za sprawą ściętej lawendy 'wzięło' mnie szycie, a ja jak zasiadam do maszyny, to zapominam o całym świecie, relaksuję się i mogłabym tak bez końca szyć i ozdabiać.....w sezonie ogrodowym, to bardzo niewskazane, a nawet ....niebezpieczne.....
.....zaraz Wam pokażę jakie urocze woreczki na to pachnące zioło uszyłam.....naszyłam ich więcej niż potrzebuję, więc zamierzam nadwyżkę wystawić na sprzedaż w odpowiednim dziale.....może kogoś ona zainteresuje....jakby co, to pisać na p.w.
Woreczki z lawendą dla mnie i młodszej córki

Specjalne zamówienie dla starszej córki w kolorach pasujących do jej wnętrz

Wieszamy lub stawiamy w szafkach...i ochrona przed molami zaczyna działać, a w schowkach roztacza się przyjemny zapach lawendy


Z bliska wyglądają np.tak:




Tak z 'rozpędu' machnęłam jeszcze woreczki-organizery na elastyczne podkolanówki.....w szufladzie ze skarpetkami będzie ład

Może teraz trochę na temat....czyli o ogrodzie
Druga połowa lata piękna, ciepła, i niestety, bardzo sucha. Podlewanie, nawet najlepsze nie zastąpi porządnego deszczu, który to zapowiadają codziennie, ale moje okolice jakoś omijają deszczowe chmury
Dzisiaj zebrałam pierwsze nasiona liliowców i 1 irysa, którego to jakiś owad mi 'zbrzuchacił'....
Potomstwo bardzo liczne, bo w nasienniku było aż 54 nasionka

Irys miał przepiękny ciemno-fioletowy kolor, więc może warto wysiać po nim nasionka i zobaczyć co nowego powstało?.... z irysami jeszcze nie próbowałam

Przygotowałam też zaległe zdjęcia moich liliowców, ale to za chwilkę....najpierw odpowiem na wpisy....

Dziękuję za odwiedziny i wpisy, bardzo mi miło

Ubolewam nad tym, że nie mogę być na forum tak często jakbym chciała, a w wątku wieje pustką, chociaż fotek mam sporo i bardzo chciałabym je kiedyś pokazać.....może jesienią będzie na to więcej czasu

Ostatnio za sprawą ściętej lawendy 'wzięło' mnie szycie, a ja jak zasiadam do maszyny, to zapominam o całym świecie, relaksuję się i mogłabym tak bez końca szyć i ozdabiać.....w sezonie ogrodowym, to bardzo niewskazane, a nawet ....niebezpieczne.....



Woreczki z lawendą dla mnie i młodszej córki

Specjalne zamówienie dla starszej córki w kolorach pasujących do jej wnętrz

Wieszamy lub stawiamy w szafkach...i ochrona przed molami zaczyna działać, a w schowkach roztacza się przyjemny zapach lawendy



Z bliska wyglądają np.tak:




Tak z 'rozpędu' machnęłam jeszcze woreczki-organizery na elastyczne podkolanówki.....w szufladzie ze skarpetkami będzie ład


Może teraz trochę na temat....czyli o ogrodzie

Druga połowa lata piękna, ciepła, i niestety, bardzo sucha. Podlewanie, nawet najlepsze nie zastąpi porządnego deszczu, który to zapowiadają codziennie, ale moje okolice jakoś omijają deszczowe chmury

Dzisiaj zebrałam pierwsze nasiona liliowców i 1 irysa, którego to jakiś owad mi 'zbrzuchacił'....

Potomstwo bardzo liczne, bo w nasienniku było aż 54 nasionka


Irys miał przepiękny ciemno-fioletowy kolor, więc może warto wysiać po nim nasionka i zobaczyć co nowego powstało?.... z irysami jeszcze nie próbowałam


Przygotowałam też zaległe zdjęcia moich liliowców, ale to za chwilkę....najpierw odpowiem na wpisy....

- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Gosiu dziękuję za życzenia .... córa, moja krewMargo2 pisze:Elu, masz bardzo ładną córkę.
Ja również przyłączam się do życzeń.
No i podziwiam w dalszym ciągu Twój ogród.
Liliowce cudowne.
Może masz i rację z tym sadzeniem?
Musze poczytać

Jeśli chodzi o sadzenie, to nie zaszkodzi stosować się do zaleceń kalendarza biodynamicznego, jeśli tylko jest to możliwe.....doświadczeni ogrodnicy, jak np. Ismena, zapewne mają rację

- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Krysieńko z całego serca Ci (nie)dziękuję za liliowcaklio pisze:Ela wyglądaj listonosza.



Przepraszam za brak odzewu, ale to przez mojego M....wpuścił mnie w maliny....


Malinki owoc pyszny, aczkolwiek bardzo nietrwały i przyciągający chmary muszek-owocówek

Musiałam się nimi ekspresowo zająć, rzucając wszystko inne co sobie zaplanowałam


Rewanż wyślę Ci w poniedziałek, bo na weekend nie było już sensu....szkoda rośliny

Tymczasem przesyłam Ci Mini Pearl wirtualnie....w przyszłym tygodniu już będzie u Ciebie


-- Pt 24 sie 2012 21:56 --
Aprilku najlepiej wypróbować od razu zgodnie z kalendarzemApril pisze:Dzięki za ten link do kalendarza, trzeba przemyśleć sprawę. Coś w tym jest

- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Wprawdzie liliowce prawie zakończyły już kwitnienie, szkoda by było nie pokazać ich urody, która zachwyca wielu.
Chcę się z Wami podzielić pięknem kwiatów liliowców z mojego ogrodu.
Wciąż kwitnie Marietta Surprise

oraz Savannah Debutante

Liliowiec od Ismny właśnie zakończył kwitnienie

kwitnie Kwanso Variegata

Dunin

Siloam Cooper's Chantilly - miniaturka, która zakwitła pierwszy raz

Ignacy Domeyko też debiutował w moim ogrodzie

Orange Velvet

Christmas Is

Total Look

Cherry Cheeks

NN

NN

Catherine Woodbery

Eyes That See

Bela Lugosi

Crimson Pirate

Ed Murray

Chcę się z Wami podzielić pięknem kwiatów liliowców z mojego ogrodu.
Wciąż kwitnie Marietta Surprise

oraz Savannah Debutante

Liliowiec od Ismny właśnie zakończył kwitnienie

kwitnie Kwanso Variegata

Dunin

Siloam Cooper's Chantilly - miniaturka, która zakwitła pierwszy raz

Ignacy Domeyko też debiutował w moim ogrodzie

Orange Velvet

Christmas Is

Total Look

Cherry Cheeks

NN

NN

Catherine Woodbery

Eyes That See

Bela Lugosi

Crimson Pirate

Ed Murray

Re: Leśny ogród Elli - 2011
Co jeden to piękniejszy. Niestety wszystkich nie można mieć. Szkoda.
Pozdrawiam. Krystyna.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Ale się napracowałaś z tymi woreczkami.
Wyszły cudownie.
A z liliowców najbardziej spodobała mi sie Kwanso Variegata

Wyszły cudownie.
A z liliowców najbardziej spodobała mi sie Kwanso Variegata
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Krysiu to prawda, że nie można.....ale jak tu się im oprzeć gdy co roku pojawiają się coraz to ładniejsze jak np. u Ismeny
Ja póki co mam jeszcze sporo miejsca, ale już zaczynam się zastanawiać czy nie wydać kilku starych odmian i zrobić miejsce dla nowych

Ja póki co mam jeszcze sporo miejsca, ale już zaczynam się zastanawiać czy nie wydać kilku starych odmian i zrobić miejsce dla nowych

- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Gosiu nie było tak źle, ja mam spora praktykę w szyciuMargo2 pisze:Ale się napracowałaś z tymi woreczkami.![]()
Wyszły cudownie.
A z liliowców najbardziej spodobała mi sie Kwanso Variegata

Bardzo się cieszę, że Ci się podobają te moje drobiazgi na lawendę.....sprawiają mi radość swoim widokiem....otwieram szafkę, a tam wita mnie taki pachnący woreczek z kwiatowym haftem i od razu wywołuje to uśmiech na twarzy

Za rok wystarczy tylko włożyć świeżą lawendę do woreczka i znów można go użyć

Kwanso wyrazisty, przyciąga uwagę, tym bardziej, że jest wysoki i góruje nad roślinami.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Dzisiaj nareszcie porządnie polało, i to tak mocno, że na moich pisakach stały długo kałuże. Spragnione rośliny wreszcie się napiły do woli.
Dobrze, bo trawa na trawniku zaczęła już żółknąć gdzieniegdzie.
Hosty czują zbliżającą się jesień, ich liście zaczynają żółknąć, a u niektórych zasychać.....ech...lato się powoli kończy
Tymczasem przywołuję sezon liliowcowy, więc proponuję zaległe fotki liliowców....tak na pokuszenie
Oto one.....liliowce z mojego ogrodu.....
Boski od Ismeny....cudowna gra barw

Inherited Wealth

Inca Puzzle

Finders Keepers

kolejna piękność od Ismeny

Darla Anita

All American Magic

Spacecoast Starburst

ślicznotka od Ismeny

Night Embers

Curt Magician

Awesome Blossom?

Baja

Moonlit Masquerade

Purple Pessage

Edge Ahead?

śliczny od Ismeny

Orange Velvet

Marietta Surprise

Elwira

nn

Chicago Cardinal

Dobrze, bo trawa na trawniku zaczęła już żółknąć gdzieniegdzie.
Hosty czują zbliżającą się jesień, ich liście zaczynają żółknąć, a u niektórych zasychać.....ech...lato się powoli kończy

Tymczasem przywołuję sezon liliowcowy, więc proponuję zaległe fotki liliowców....tak na pokuszenie

Oto one.....liliowce z mojego ogrodu.....
Boski od Ismeny....cudowna gra barw

Inherited Wealth

Inca Puzzle

Finders Keepers

kolejna piękność od Ismeny

Darla Anita

All American Magic

Spacecoast Starburst

ślicznotka od Ismeny

Night Embers

Curt Magician

Awesome Blossom?

Baja

Moonlit Masquerade

Purple Pessage

Edge Ahead?

śliczny od Ismeny

Orange Velvet

Marietta Surprise

Elwira

nn

Chicago Cardinal

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Leśny ogród Elli - 2011
O, tym razem Boski od Ismeny jest moim faworytem.
U mnie też popadało. Kałuże nie stały, ale jak kopałam to już dalej woda nasiąkła niż wczoraj. Wczoraj to raptem na jakieś 5 cm było mokro
U mnie też popadało. Kałuże nie stały, ale jak kopałam to już dalej woda nasiąkła niż wczoraj. Wczoraj to raptem na jakieś 5 cm było mokro
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Elu liliowce cudne wszystkie
a woreczki jak marzenie , u mnie odwrotnie niż u Ciebie ,gdybym to ja miała zasiąść do maszyny to zamiast relaksu byłby ogromny stres:) zimno się zrobiło ,duży skok temperatury ale to i dobrze (lepiej się pracuje) dzisiaj cały dzień pracowałam w ogrodzie,jutro może też się uda a od soboty kolejny wyjazd. Pozdrawiam:)

Re: Leśny ogród Elli - 2011
Elu, a mnie to zawsze szkoda pozbywać się jakichś kwiatów, nawet tych najstarszych. Z drugiej jednak strony, to jak długo można przykopywać trawnika i robić nowe rabatki?Ellaa pisze: Ja póki co mam jeszcze sporo miejsca, ale już zaczynam się zastanawiać czy nie wydać kilku starych odmian i zrobić miejsce dla nowych
Pozdrawiam. Krystyna.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Gosiu - moim równieżMargo2 pisze:O, tym razem Boski od Ismeny jest moim faworytem.
U mnie też popadało. Kałuże nie stały, ale jak kopałam to już dalej woda nasiąkła niż wczoraj. Wczoraj to raptem na jakieś 5 cm było mokro

U mnie podobnie, niestety, taki kilkugodzinny deszcz, to za mało by ziemia głęboko przesiąkła, ale lepsze to niż podlewanie.
Tam gdzie mam wymieniony piasek na ziemię gliniastą jest dużo lepiej, bo glina chłonie i zatrzymuje wodę, ale w starszych częściach ogrodu ziemia jest bardziej torfowa niż gliniasta. Rosną w niej głównie hosty, w większości mają już po 5 lat i zakorzeniły się już tak głęboko, że nawet podczas suszy mają sztywne liście. Ściółka z szyszek też chroni podłoże pod nimi przed wysychaniem.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Moniko cieszę się, że moje woreczki Ci się podobająMonikwiaty pisze:Elu liliowce cudne wszystkiea woreczki jak marzenie , u mnie odwrotnie niż u Ciebie ,gdybym to ja miała zasiąść do maszyny to zamiast relaksu byłby ogromny stres:) zimno się zrobiło ,duży skok temperatury ale to i dobrze (lepiej się pracuje) dzisiaj cały dzień pracowałam w ogrodzie,jutro może też się uda a od soboty kolejny wyjazd. Pozdrawiam:)

Ja z maszyną do szycia miałam kontakt już od dziecka, a podobno 'czym skorupka za młodu'....itd....


Ja też wolę jak na dworze jest chłodno gdy pracuję w ogrodzie, człowiek się tak nie męczy machając łopatą i nosząc ciężką ziemię.
Dzisiaj rano było u mnie tylko 5 stopni na plusie



Popracowałam na rozgrzebanej rabacie....muszę przesadzić floksy w inne miejsce bo chyba za blisko piwonii je posadziłam i może dlatego nie chcą mi kwitnąć, skubane, a ja tak wyczekuje na nie już któryś rok i nici....


Ja wyjeżdżam w piątek po odpoczywać z M....podobno ma być jeszcze ładna pogoda...oby...
