
Mikroogródek - Ankha cz. 2
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Piękne zdjęcia. 

-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Aniu zazdraszam takich widoczków ...te naturalne skalniaki cudo a roślinki
aż by się chciało coś takiego zabrać do domu ...tylko te rozmiary kamyków .

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Krzysiu dziękuję, autorowi (M) już przekazałam
Ewuniu, nie zazdrość
, ja tam teraz jako gość, raz w roku... a kiedyś aż takiej uwagi roślinkom nie poświęcałam. Głazy faktycznie niektóre porażają wielkością, nawet te małe nie do ruszenia
Nie żebym próbowała, Boże broń
Ale po gabarytach... Najpiękniejsze są te zwietrzałe, ażurowe...
To dziś kolejna porcja... coś dla miłośników paproci będzie
miniaturyzacja...

również w wersji mini macierzanka

paprociowo



każdy tomek ma swój domek...

dzikie czosnki, których tu pełno z macierzanką...

piękne te dziury

a tego wypatrzyła moja córcia


Ewuniu, nie zazdrość



To dziś kolejna porcja... coś dla miłośników paproci będzie
miniaturyzacja...

również w wersji mini macierzanka

paprociowo



każdy tomek ma swój domek...

dzikie czosnki, których tu pełno z macierzanką...

piękne te dziury

a tego wypatrzyła moja córcia

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Anuś. Piękne urlopowe zdjęcia - a ja nigdy nie byłam w jurze - natura sama takie cuda tworzy i to tak blisko. Jak młodego nóżka - widzę już śmiga bez problemu.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Krysieńko, dzięki
W sumie siedem dni strachu i bólu, a potem jak ręką odjął... kuracja wapniem pomogła. Nie mniej nikomu nie życzę dziecka z bólami wzrostowymi...

W sumie siedem dni strachu i bólu, a potem jak ręką odjął... kuracja wapniem pomogła. Nie mniej nikomu nie życzę dziecka z bólami wzrostowymi...

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Ostatnia partia wakacyjnych - jurajskich






tygrzyk w trawie na podwórku

a taki gość nas odwiedził w okolicach Radomska

a takie grzyby jedliśmy na wczesną kolację
(piaskowce modrzaki, koźlaki i kurki)







tygrzyk w trawie na podwórku

a taki gość nas odwiedził w okolicach Radomska

a takie grzyby jedliśmy na wczesną kolację


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Anuś cudne rodzinne fotki z wycieczki....wspaniałe krajobrazy
Niesamowite są te maleństwa....które mają ogromną siłę życia....w takich trudnych warunkach....w skałach.... rosną i kwitną.....coś pięknego

Niesamowite są te maleństwa....które mają ogromną siłę życia....w takich trudnych warunkach....w skałach.... rosną i kwitną.....coś pięknego

Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Boże... cudeńka...
Pewnie mniejsze skałki-ażurki już zdobią tysiące ogródków
co mnie nie dziwi, bo sama bym się nie oparła pokusie 



Pewnie mniejsze skałki-ażurki już zdobią tysiące ogródków


- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Ale faaajnie! W Jurę wybieram się od 10 lat! ;-)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Nooo, teraz juz wiem, skąd u Ciebie miłość do skalniaków
masz to we krwi
a swoją drogą natura daje sobie doskonale radę, bez ingerencji człowieka 



Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Aneczko witaj po powrocie.
Wspaniałą wycieczkę wraz z Rodziną zaliczyłaś.
Te skalniaczkowe maleństwa cudowne, myślę, że mają trochę ziemi pod korzeniami?
Niebieskich grzybów jeszcze nigdy nie widziałam.

Wspaniałą wycieczkę wraz z Rodziną zaliczyłaś.
Te skalniaczkowe maleństwa cudowne, myślę, że mają trochę ziemi pod korzeniami?
Niebieskich grzybów jeszcze nigdy nie widziałam.

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Agnieszko dzięki
Też nie mogę się nadziwić, tym bardziej, że nawet jeśli jakaś ziemia tam jest to jałowe piachy z wapiennym gruzem. Przetestowałam tylko jedną roślinkę stamtąd, ale jak dostała ziemi z mojego skalniaka, to czterokrotnie zwiększyła swój rozmiar
Siberio, prawda? Cudeńka... Stąd zostały tylko gabaryty dźwigowe
Miłka, to się w końcu wybierz, bo warto
Basiu
Słuszna koncepcja
A swoją drogą połowę krwi mam jeszcze góralską z Pienin ... to dopiero mieszanka
Tajeczko witaj
To właściwie powrót w rodzinne strony, ale dla wszystkich niesamowite przeżycia. Jeżeli ziemię jakąś mają to piach z wapiennymi okruszkami, niewiele tego
A z niebieskimi grzybami zetknęliśmy się już wcześniej, ale pierwszy raz zjedliśmy, były pyszne

Też nie mogę się nadziwić, tym bardziej, że nawet jeśli jakaś ziemia tam jest to jałowe piachy z wapiennym gruzem. Przetestowałam tylko jedną roślinkę stamtąd, ale jak dostała ziemi z mojego skalniaka, to czterokrotnie zwiększyła swój rozmiar

Siberio, prawda? Cudeńka... Stąd zostały tylko gabaryty dźwigowe

Miłka, to się w końcu wybierz, bo warto


Basiu

Słuszna koncepcja


Tajeczko witaj

To właściwie powrót w rodzinne strony, ale dla wszystkich niesamowite przeżycia. Jeżeli ziemię jakąś mają to piach z wapiennymi okruszkami, niewiele tego

A z niebieskimi grzybami zetknęliśmy się już wcześniej, ale pierwszy raz zjedliśmy, były pyszne

- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Aniu jak tam pierwsze dni w pracy



Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Mirasku
Na razie sobie radzę
i wdrażam się powoli w nowe obowiązki
Ale to plus organizacyjne z wysyłaniem dzieciaków do szkoły i przedszkola zajmuje mi na razie więcej czasu niż sadziłam. A i w ogródku powoli "cośtam" robię... Nie jest zatem źle
Wyrwałam trawie resztę ogródka Przeddomowego i posadziłam roślinki. Do tego obłożyłam granitowymi łupkami. Może na razie nie wygląda to dobrze jako całość, ale ograniczy parowanie i łażenie (kopanie) psów. A jak rośliny się rozrosną, to pewnie w większości kamienie zakryją. Jednak tej rabaty zdjęć jeszcze nie mam
W końcu aktualne fotki
Miracle powoli zaczyna się wybarwiać

zawciąg kwitnie

młode mertensje z nasion

czosnek skalny, w tle tRojeść

cyklamen hederifolium ciągle puszcza nowe pąki

zawilec ze świecznicą tworzą ładny duet

ciągle im się zdarza

jeżówka Coconut Lime (
)

Mistic Mist też coraz ładniejsza


Na razie sobie radzę


Ale to plus organizacyjne z wysyłaniem dzieciaków do szkoły i przedszkola zajmuje mi na razie więcej czasu niż sadziłam. A i w ogródku powoli "cośtam" robię... Nie jest zatem źle

Wyrwałam trawie resztę ogródka Przeddomowego i posadziłam roślinki. Do tego obłożyłam granitowymi łupkami. Może na razie nie wygląda to dobrze jako całość, ale ograniczy parowanie i łażenie (kopanie) psów. A jak rośliny się rozrosną, to pewnie w większości kamienie zakryją. Jednak tej rabaty zdjęć jeszcze nie mam

W końcu aktualne fotki
Miracle powoli zaczyna się wybarwiać

zawciąg kwitnie

młode mertensje z nasion


czosnek skalny, w tle tRojeść


cyklamen hederifolium ciągle puszcza nowe pąki

zawilec ze świecznicą tworzą ładny duet

ciągle im się zdarza

jeżówka Coconut Lime (


Mistic Mist też coraz ładniejsza

- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Uau śliczności , a jak tam Twoja paczka z zamówieniem przedurlopowym , przyszła już?
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny