
Wandy ogródek pod dębami
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Wandy ogródek pod dębami

Zimowo, grudniowo, śnieżnie i mroźnie ....

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wandy ogródek pod dębami
Zimowe foteczki piękne....chociaż nie lubię zimy...mogłabym ją oglądac na zdięciach u innych a u mnie w tym czasie w ogrodzie mogła by byc wiosna



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wandy ogródek pod dębami
WITAJ WANDO
A ja zazdroszczę, że u Ciebie tak posypało śniegiem, nie ma to jak naturalne okrycie.
U mnie śniegu jak na lekarstwo a mróz duży.
A ja zazdroszczę, że u Ciebie tak posypało śniegiem, nie ma to jak naturalne okrycie.
U mnie śniegu jak na lekarstwo a mróz duży.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wandy ogródek pod dębami
U mnie też śniegu ogrom, pogoda jest bajeczna, aż do domu nie chce się wchodzić, mroźnie, pięknie,świeże czyste powietrze aż zatyka. Słoneczko świeci, nie wieje, nie sypie w oczy, taka mogłaby być cała zima 

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wandy ogródek pod dębami
Witaj Wando śliczne zimowe zdjęcia , ja jednak uwielbiam zimę , ale taka jak dziś śnieżną , mroźną i słoneczną .
Genia
Genia

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wandy ogródek pod dębami
Rzeczywiście , ogród śpi pod bialutką ,śniegowa pierzynką, trzeba się więc uzbroić w cierpliwość , powtarzając jak mantrę " OBY DO WIOSNY!" .Piękne te zimowe zdjęcia .
Zasypało całą Polskę ,u nas też drzewa i krzewy pomalowane są na biało.I zaczęło się żmudne odgarnianie śniegu ...niestety.
Tymczasem znowu prószy... i przypomina mi się ulubiona mruczanka moich dzieci ( Z "Kubusia Puchatka"):
"Im bardziej pada śnieg,
Bim ? bom
Im bardziej prószy śnieg,
Bim ? bom
Tym bardziej sypie śnieg
Bim ? bom
Jak biały puch z poduszki.
I nie wie zwierz ni człek,
Bim ? bom
Choć żyłby cały wiek,
Bim ? bom
kiedy tak pada śnieg,
Bim ? bom
Jak marzną mi paluszki."
Pozdrawiam Cię cieplutko, E.
Zasypało całą Polskę ,u nas też drzewa i krzewy pomalowane są na biało.I zaczęło się żmudne odgarnianie śniegu ...niestety.
Tymczasem znowu prószy... i przypomina mi się ulubiona mruczanka moich dzieci ( Z "Kubusia Puchatka"):
"Im bardziej pada śnieg,
Bim ? bom
Im bardziej prószy śnieg,
Bim ? bom
Tym bardziej sypie śnieg
Bim ? bom
Jak biały puch z poduszki.
I nie wie zwierz ni człek,
Bim ? bom
Choć żyłby cały wiek,
Bim ? bom
kiedy tak pada śnieg,
Bim ? bom
Jak marzną mi paluszki."
Pozdrawiam Cię cieplutko, E.
Re: Wandy ogródek pod dębami
Witam w pierwszy grudniowy dzień.U nas tak samo jak u Ciebie-bielutko,czyściutko i mrożno.
Wando wracając do Twojego pytania to w wątku Róże jest dużo wszelkich informacji dot.róż.Najlepsze,najgorsze, najdłużej kwitnące, pachnące,choroby,szkodniki,naturalne środki zapobiegawcze itd.Kompendium wiedzy naszych koleżanek i kolegów z Forum.Ja jestem bardzo częstym gościem tych watków.Polecam je.
U siebie w wątku odpisałam do kogo bezpośrednio też możesz się zwrócić a koleżanki na pw bardzo chętnie odpowiedzą na każde pytanie.Pozdrawiam Wandeczko i przykro mi ,że tak mało na ten temat wiem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=6804
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=27454
Wando wracając do Twojego pytania to w wątku Róże jest dużo wszelkich informacji dot.róż.Najlepsze,najgorsze, najdłużej kwitnące, pachnące,choroby,szkodniki,naturalne środki zapobiegawcze itd.Kompendium wiedzy naszych koleżanek i kolegów z Forum.Ja jestem bardzo częstym gościem tych watków.Polecam je.
U siebie w wątku odpisałam do kogo bezpośrednio też możesz się zwrócić a koleżanki na pw bardzo chętnie odpowiedzą na każde pytanie.Pozdrawiam Wandeczko i przykro mi ,że tak mało na ten temat wiem.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=6804
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=27454
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wandy ogródek pod dębami
Witaj Wando ! Dopiero teraz widać, że warto zostawić zwiędnięte byliny na rabatach - ślicznie wyglądają w śniegowych czapeczkach !
Piękne białe lilie...To także moja miłość. Napisałaś u kogoś,że lubisz ten kolor, w każdej porze roku, poza wczesną wiosną - mam podobne odczucia.
Zauważyłam u Ciebie ścianę z luksferów... To ciekawy pomysł do wykorzystania w ogrodzie ! Jak Ci się sprawdza ?
Piękne białe lilie...To także moja miłość. Napisałaś u kogoś,że lubisz ten kolor, w każdej porze roku, poza wczesną wiosną - mam podobne odczucia.
Zauważyłam u Ciebie ścianę z luksferów... To ciekawy pomysł do wykorzystania w ogrodzie ! Jak Ci się sprawdza ?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wandy ogródek pod dębami
AgaNet - witaj, z tego, co słyszałam i widziałam u ciebie, to u nas wcale jeszcze nie jest tak mrożno i groźno, jak w Szkocji. Ale wczoraj i dzisiaj Warszawę także całkiem sparalizowało, niestety
FRAGOLA -no właśnie, zima najlepiej wygląda na fotografiach, chociaż na przykłąd w górach zimowe widoki są przecudne.
GORYCZKA - Właśnie najgorzej jak jest mróz, a nie ma krztyny śniegu. Tego się bałam, bo mam w tym roku posadzone nowe różyczki. Na razie jest dobrze. życzę, żeby i u ciebie spadła z nieba pierzynka.
ANESS - dzisiaj i u mnie było słoneczko. Dotleniłyśmy się troszeczkę, co?
GIENIU - cieszę się, że mnie odwiedziłaś, bo wieki ciebie u mnie nie było. Podczas twoich ostatnich odwiedzin chyba jeszcze co nieco w ogrodzie kwitło i wygrzewało się w jesiennym słonku, a teraz puchowa kołdra przykryła wszystko. Masz rację, zima ma także swoje uroki.
EWELINO, tak rzadko pojawiasz się teraz na forum. Szkoda. Zawsze jeszcze znajdzie się coś, co mozna pokazać i obejrzeć. A że prószy? No cóż, zimę mamy przecież. Gorzej, gdyby był mróz, a nic nie prószyło, prawda?
AN-KA, wiesz, ja pytałam o to ukorzenianie z patyczków tylko tak z ciekawości. Myślę, że to nie ma chyba specjalnego sensu. Mam koło siebie centrum ogrodnicze i czasem odbywają się tam różne promocje i upusty, więc mogę się tam zaopatrywać w róże, ile zechcę. Oby tylko kaski wystarczyło. Dziękuję za linki. Chętnie zajrzę, bo jeśli chodzi o uprawę róż, to jestem w powijakach.
LUBELSKI - witam serdecznie, no zaległości to masz sporo; szmat czasu cię u siebie nie widziałam. Po spotkaniu lubelskim starzy znajomi poszli na pewien czas w kąt
.
TAMARYSZEK - cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Suche badylki rzeczywiście trochę szpecą, gdy nie ma śniegu, ale za to w puchowym ubranku wyglądaja interesująco. Luksfer był u nas koniecznością. Chcieliśmy się skutecznie osłonić od sąsiadów. A luksferowe bloczki sa bardzo estetyczne i nie zabierają światła. Mamy też ściankę luksferową w domu. Wygląda bardzo ciekawie.


FRAGOLA -no właśnie, zima najlepiej wygląda na fotografiach, chociaż na przykłąd w górach zimowe widoki są przecudne.
GORYCZKA - Właśnie najgorzej jak jest mróz, a nie ma krztyny śniegu. Tego się bałam, bo mam w tym roku posadzone nowe różyczki. Na razie jest dobrze. życzę, żeby i u ciebie spadła z nieba pierzynka.
ANESS - dzisiaj i u mnie było słoneczko. Dotleniłyśmy się troszeczkę, co?
GIENIU - cieszę się, że mnie odwiedziłaś, bo wieki ciebie u mnie nie było. Podczas twoich ostatnich odwiedzin chyba jeszcze co nieco w ogrodzie kwitło i wygrzewało się w jesiennym słonku, a teraz puchowa kołdra przykryła wszystko. Masz rację, zima ma także swoje uroki.
EWELINO, tak rzadko pojawiasz się teraz na forum. Szkoda. Zawsze jeszcze znajdzie się coś, co mozna pokazać i obejrzeć. A że prószy? No cóż, zimę mamy przecież. Gorzej, gdyby był mróz, a nic nie prószyło, prawda?
AN-KA, wiesz, ja pytałam o to ukorzenianie z patyczków tylko tak z ciekawości. Myślę, że to nie ma chyba specjalnego sensu. Mam koło siebie centrum ogrodnicze i czasem odbywają się tam różne promocje i upusty, więc mogę się tam zaopatrywać w róże, ile zechcę. Oby tylko kaski wystarczyło. Dziękuję za linki. Chętnie zajrzę, bo jeśli chodzi o uprawę róż, to jestem w powijakach.
LUBELSKI - witam serdecznie, no zaległości to masz sporo; szmat czasu cię u siebie nie widziałam. Po spotkaniu lubelskim starzy znajomi poszli na pewien czas w kąt

TAMARYSZEK - cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Suche badylki rzeczywiście trochę szpecą, gdy nie ma śniegu, ale za to w puchowym ubranku wyglądaja interesująco. Luksfer był u nas koniecznością. Chcieliśmy się skutecznie osłonić od sąsiadów. A luksferowe bloczki sa bardzo estetyczne i nie zabierają światła. Mamy też ściankę luksferową w domu. Wygląda bardzo ciekawie.


- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Wandy ogródek pod dębami

Wandziu - u nas dalej śnieżnie, nawet bardzo ! Tyle, że mrozów dużych nie ma

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wandy ogródek pod dębami
Twój ogród jest nawet w zimie piękny, dopiero teraz widać jakie dalekosiężne ramiona ma Czesław 

- cherryberry321
- 200p
- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu ! Zima u ciebie zagościła w całym znaczeniu tego słowa. Roślinki mają komfortowe warunki do przetrwania a dodatkowo JEST PIĘKNIE ! Ten ośnieżony fotel to chyba w sam raz przygotowany na odwiedziny Królowej Sniegu ?
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wandy ogródek pod dębami
WITAJ WANDO
Uwielbiam taki zasypany ogród jak Twój. Naturalne okrycie roślin i cudowne widoki
dla oka. U mnie niestety śniegu mało i do tego straszą odwilżą i deszczem.
Uwielbiam taki zasypany ogród jak Twój. Naturalne okrycie roślin i cudowne widoki
dla oka. U mnie niestety śniegu mało i do tego straszą odwilżą i deszczem.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wandy ogródek pod dębami
ANDRZEJ, ja tylko żartowałam, ale tak na poważnie, to lubię twoje odwiedziny, więc zapraszam częściej.
AGA (AgaNet), trzymajmy się, nie dajmy się. Lepmy kolejne bałwany i cieszmy się jak dzieci!
LIDKA, cóż za trafna uwaga. Fotel dla Królowej Śniegu! Widzę, że nie wygasła w tobie jeszcze dziecięca wyobraźnia i bardzo mi się to podoba. Patrzmy na zimę jak dzieci, a wtedy stanie się dla nas o wiele przystępniejsza.
ANIU, witam po dłuższej przerwie. Pierzynka śniegowa chroni moje róże i za to jej jestem wdzięczna.
Słuchajcie, dzisiaj minął trzeci miesiąc mojego pobytu na forum ogrodniczym. Czuję się jednak, jakbym tu była 100 lat. Zdążyłam się zapoznać z wieloma osobami, zdobyłam mnóstwo wiedzy no i się trochę uzależniłam... Wiele z was ma już za sobą rok, dwa i więcej lat pobytu na tych stronach. To wspaniałe i godne podziwu. Mam nadzieję, że ja również długo tutaj zabawię.
Dzisiaj mam dla was ciekawostkę. Widzicie tego kruka? Przylecial do mnie jakieś trzy miesiące temu, usiadł sobie na kratce, popatrzył, rozejrzał się. Chyba mu się u mnie spodobało. Postanowił zostać na dłużej. I od tamtej pory tak siedzi. Ostatnio nawet go trochę przysypało, ale on nic sobie z tego nie robi. Siedzi i patrzy. Nawet w tej białej czapeczce i pelerynce stał się jakby mniej groźny.

AGA (AgaNet), trzymajmy się, nie dajmy się. Lepmy kolejne bałwany i cieszmy się jak dzieci!
LIDKA, cóż za trafna uwaga. Fotel dla Królowej Śniegu! Widzę, że nie wygasła w tobie jeszcze dziecięca wyobraźnia i bardzo mi się to podoba. Patrzmy na zimę jak dzieci, a wtedy stanie się dla nas o wiele przystępniejsza.
ANIU, witam po dłuższej przerwie. Pierzynka śniegowa chroni moje róże i za to jej jestem wdzięczna.
Słuchajcie, dzisiaj minął trzeci miesiąc mojego pobytu na forum ogrodniczym. Czuję się jednak, jakbym tu była 100 lat. Zdążyłam się zapoznać z wieloma osobami, zdobyłam mnóstwo wiedzy no i się trochę uzależniłam... Wiele z was ma już za sobą rok, dwa i więcej lat pobytu na tych stronach. To wspaniałe i godne podziwu. Mam nadzieję, że ja również długo tutaj zabawię.
Dzisiaj mam dla was ciekawostkę. Widzicie tego kruka? Przylecial do mnie jakieś trzy miesiące temu, usiadł sobie na kratce, popatrzył, rozejrzał się. Chyba mu się u mnie spodobało. Postanowił zostać na dłużej. I od tamtej pory tak siedzi. Ostatnio nawet go trochę przysypało, ale on nic sobie z tego nie robi. Siedzi i patrzy. Nawet w tej białej czapeczce i pelerynce stał się jakby mniej groźny.
