Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Olu, tę lantanę posadziłam w tym roku do gruntu, ale niebawem ja wykopię, wsadzę do doniczki, przytnę i ... powędruje do zimnego pokoju, gdzie będzie rzadko podlewana. Powinna przezimować :P

Aniu, na łonie natury było fajnie, choć nieco chłodno. Byłam w ładnym miejscu, gdzie korty tenisowe i mała knajpka są pięknie położone - dookoła są stare drzewa i stawy rybne. Mężowie grali w tenisa, dziecko się bawiło, a my gadałyśmy i spacerowaliśmy w pięknych okolicznościach przyrody. Aha, jeszcze zjedliśmy smażoną rybkę ;:137

Grażynko, chociaż jest chłodno i w powietrzu czuć już jesień, staram się jeszcze o niej nie myśleć. Mam tyle planów, tyle jeszcze do zrobienia w ogrodzie, tyle cebul do posadzenia, że nie przyjmuję do wiadomości, że jesień już tuż, tuż :evil:

Obrazek
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Ojej :shock: Co to takie piękne żółte?To aparat tak kolory przesadził czy naprawdę jest taki intensywny odcień? :shock:
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu. Prawda, że cyklamenki w naturze robią wrażenie. Widziałam takie łany w Chorwacji w okolicach Plitwickich Jezior. Moje, które mi w tym roku zakwitły po raz pierwszy siedzą w bardzo suchym miejscu - praktycznie pod dachem altanki. Mają wilgoć tylko jeżeli są bardzo duże opady i woda dojdzie przez podsiąk.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, piękne kwiaty lantany :!: A na zdjęciu obok, co to za kwiatek :?:
Pustynniki przykrywałem szybką. Mam też kawałki starej wygładziny gumowej więc wykorzystam do okrywania :)
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Jacku, obok lantany widać właśnie kończącą kwitnienie jakobinię; to piękna roślina doniczkowa, która spędza wakacje na dworze :P O jakiejś szybce, rodzaju daszka dla mojej pampasówki też będę musiała pomyśleć...

Krysiu, czyli w naszym klimacie na łany cyklamenów raczej nie ma co liczyć - nie ten klimat :(
Ja z kolei widziałam pięknie rozrośnięte w Barcelonie na miejskich klombach :P

Steasi, żółty kwiatek to begonia :D I fotka właściwie oddaje jej naturalny kolor...

;:3 ;:3 ;:3 Dzisiaj słońce, słońce, słońce...Nareszcie :!:

Owocki winnika zaczynają się pięknie wybarwiać:

Obrazek

...a winobluszcz jeszcze zieloniutki:

Obrazek
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu - czy poleciłabyś taki winobluszcz na zarośnięcie mojego drewnianego płotu?
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Ago, to jest winobluszcz pięciolistkowy (mam jeszcze trójklapowy) - bezproblemowe, szybko rosnące pnącze, które pięknie się przebarwia jesienią :P
Oczywiście, szybko Ci zarośnie płot (to moje z fotki też wlazło na pobliski drewniany płot), będzie ładnie wyglądało przez cały sezon, ale na zimę oczywiście straci listki ...
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

A ja polecam winobluszcz + bluszcz hedera helix.
Hedera jest zimozielony ale wolno rośnie, zanim urośnie to widoczny będzie jedynie winobluszcz.
Ale za ileś tam lat będzie zimozielona zasłona na dodatek pięknie ozdobiona czerwonymi liśćmi jesienią :P
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, jakobinia prześliczna. Rzadko można ją podziwiać, a tym bardziej na dworze ;:138 ;:138
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, Coma95, - dzięki za info. Chciałabym właśnie żeby ten mój drewniany płot coś ładnie zarosło... Bluszcz mam posadzony z jednej strony, i mam nadzieję że niedługo będzie można się cieszyć zimozieloną zasłoną, rozglądam się teraz za czymś jeszcze.... może właśnie winobluszcz???????
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Ago, Mariolko, to świetny pomysł - duet winobluszczu z bluszczem :P
A więc jeszcze pokażę jeden z moich bluszczy, ten najokazalszy, który rośnie na płocie z tyłu ogrodu:

Obrazek Obrazek
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dziękuję za ten pomysł winobluszczu z bluszczem. Właśnie zastanawiałam się nad usunięciem z płotu winobluszczu i zastąpienie go bluszczem. Chciałam mieć zielony mur zimą, ale żal mi było barwnego akcentu jesienią. Teraz wiem co mam zrobić . Jeszcze raz dziękuję.
Dalu przepiękny ten egzemplarz.
Życzę ;:3 , bo u mnie pięknie świeci. Idę do ogrodu. Pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
mirdem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3033
Od: 26 sty 2010, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu ja sobie podczytuję u Ciebie po cichutku i oczywiście podziwiam . Tez mam winnika ( młodzieniaszka , kupionego pod wpływem forum) owocków to w tym roku sie raczej nie doczekam. Osłonic go na zimę :?: ( U mnie pewnie będzie zimniej niz u Ciebie ale trymona zimuje chociaz niby jest ze strefy duzo cieplejszej)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Może to nie jest najpiękniejsze zdjęcie ale połączenie wygląda tak :

Obrazek
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dziewczyny, pomysł na winobluszcz z bluszczem jest bardzo fajny. Tylko się zastanawiam na ile ekspansywne są takie pnącza? Czy można je mocno ciąć??????????? Bo w moim mini ogrodzie będę musiała je mocno "pilnować" z sekatorem, i prowadzić je tylko po płocie..... Da radę????????
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”