Działka z widokiem i co dalej?

[aage]

Cany extra. Kolorki różniste i już kwitną

[gosia07]

Jola super A ile masz rodzai?

[marcyjanna]

Byłam! widziałam te cuda wianki pamelkowe na kiju Zrobiliśmy niezapowiedziany nalot na Joli włości, no ale my ze wsi ludzie, więc z bon tonem mamy na bakier
No i jak ja mam teraz zasnąć, jak się naoglądałam takich piękności?! Wszystko piękne, zadbane i takie och! i ach! No pięknie jednym słowem!
ps. przepraszam za najście, ale ja chciałam tylko zajrzeć niepostrzeżenie przez płot

[pamelka]

Aniu, nie dziękuję, aby nie zapeszyć wczoraj zebrałam też kilka ogóreczków, a co można już się najeść.
Karpy będę dzieliła, nie będzie większego pola cann, może tylko inne gatunki dokupię

Pawełku mój Simon ukryty za drewutnią do południa, a potem słońce aż do wieczora, więc liście przypalone, że ho, ho Może zmądrzeje wraz z wiekiem

No to mnie w pewnym sensie uspokoiłaś A z tym ostatnim zdaniem to bym mocno dyskutował. Ogrodnika o taką tendecję wraz z upływem lat nie posądzałbym

Pawełku, ale ja miałam na myśli Simona że zmądrzeje i przestanie się przepalać.
Aga
Gosiu, jak pisałam u Ciebie 14, każda inna
Andrzejku zapraszam zawsze
Gosiu, no jak przez płot to przecież nie przystoi, wszak byłyśmy umówione na spotkanie A płot solidny i niewiele widać, przyznasz Niezapowiedziane najście, a ogrodniczka gdzie?, w ogródku oczywiście szukała miejsc docelowych pod trawy po popołudniowej drzemce
Wkrótce odbędzie się najście na inną część miasta
Ale cóż ze mnie za gapa, nawet kawy nie zaproponowałam, albo czegoś zimnego No nic nadrobimy. Kolejnym razem z kawusią w dłoni będziemy zwiedzać.

[pamelka]

Wczoraj jakoś tak znów burze krążyły wokół mojego wichrowego wzgórza, ale deszczu się nie doczekałam. Coś tam się zdażyło, znaczy, jak to mówią: ksiądz kropidłem pokropił, ale moje roślinki niewiele miały z tego pożytku. Jedna taka wzniesiona chmura przez chwilę zawisła i ... poszła sobie dalej




Dzisiaj dla odmiany powojniki późnokwitnące




a tu widać cztery z tej strony drewutni, kolejne dwa chyba nie zakwitną

[artam]

O, ładny ten powojnik biały z fioletowymi pręcikami! Jakieś imię ma? A u mnie wczoraj popadało!

[aage]

Powojniki śliczne moje od spodu mają kilka suchych listeczków. Co im jest wiesz może?

[pamelka]

O, ładny ten powojnik biały z fioletowymi pręcikami! Jakieś imię ma? A u mnie wczoraj popadało!

To Snow Queen oczywiście

[pamelka]

Powojniki śliczne moje od spodu mają kilka suchych listeczków. Co im jest wiesz może?

Suche listki to nie powód do niepokoju przy takich upałach, gorzej jakby łodygi zaczęły schnąć. To czasami moze być uwiąd

[aage]

Hmm zrobię fotki dzisiaj wieczorkiem i wkleję do mojego wątku a więc wpadnij i zobacz

[dkny]

U moich niektórych powojników też listki się zasuszyły...
A S.Q. przekwitła mi, szykuje jednak kilka nowych pączków
W tym skwarze to naprawdę biedne sa te roslinki; u mnie już nawet spriskiwacze nie pomagają, hortensje muszę napoić dodatkowo...

[marzena06]

Witaj Jolu piekne kwitną u Ciebie canny i powojniki, moje jeszcze nie kwitną .

[Tajka]

Jolu powojniki pięknie kwitną, przy takim upale nie mają przypalonych listków.
Mnie najbardziej podoba się ten o błękitnych kwiatach.

[[Iza]]

Jej, ale cudne zdjęcia pokazałaś! Kloniki, pacioreczniki piękne

[Zielona_Ania]

Ja przedwczoraj wychodziłam z pracy w trakcie burzy, całą drogę lało, aż nie znalazłam się kilometr od domu - strefa bez deszczu. Zauważyłam że ostatnie lata tak wyglądają, wszędzie pada a u nas nie. Życzę solidnego ale łagodnego podlewania z chmur Powojniki na pewno były by wdzięczne.