Ogródkowe rozmaitości cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Jadziu obejrzałam sobie Twoje wybranki w HMF ...no,no ...niczego sobie ,będę u Ciebie podziwiać :D ,ja zrezygnowałam poniekąd z róż wielkokwiatowych na rzecz krzaczastych i historycznych,a i pnących ...ale zamówiłam teraz właśnie 2 wielkokwiatowe :wink: ,jedną Geschwinda ,a drugą Archera Dainty Bess...
Izka beżowawe to były kwiaty niby Cafe,która właściwie nią nie jest... :wink: Pierwsze kwiaty Lavender były może nijakie,ale spycham to na karb jej pierwszego ruszenia w kwiaty...
Żmijowca mam jednorocznego i bylinowego,ten drugi dawno skończył kwitnienie,a jednoroczny ciągle w kwiatach.Chyba ma trochę kłujące listki...zbieram nasiona z niego,także jeżeli będziesz chciała i miejsca nie zabraknie u Ciebie to możesz na nie liczyć... :D
Widziałam u Gabi relację z Jarkowa,też mi się podoba ,kolejna wycieczka do zaliczenia...
A w Londynie bardziej kolorowo ...mnóstwo róż do obejrzenia ,aranżacje ,inspiracje ...nie powiem... też mnie kusi... ;:224
Dankaczyżby jakiś paskudny wirus Cię zaatakował :?: Sposobem go...najlepiej domowym...
Danka ,a gdzie mam sprawdzić ten rozkład u nas na dworcu autobusowym?
Miałam nadzieję ,że przyjedziesz...Nic to porobimy zdjęcia,będę ja i Anka... :;230 Silna z nas grupa...
Jadziu ja zbieram nasionka ,a wiosną sieję,świetnie wschodzi ...chyba jedyna roślina ,która wysiana bezpośrednio do gruntu nie jest zjedzona przez ślimaki... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Nie, Neli, nie chcę żmijowca! Miałam kiedyś za płotem. Podobał mi się, ale wielki z niego był krzaczor i strasznie kłujący. Tylko on był dwuletni ...
Lvender też miała jakieś bezowawe odcienie na pierwszych zdjęciach, chyba u Ani ... Ale wiadomo, ze pierwsze kwiaty często są zupełnie inne, niż kolejne. Teraz już widać, że to urodziwa różą :D
Co do Londynu, to może trafiłam na niewłaściwą stronę? ... Nie widziałam róż, tylko fragmenty jakiejś "przekombinowanej" mocno architektury ogrodowej :roll:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Izka ten dwuletni o,którym mówisz to ta niby moja bylina ...jednoroczny jest niższy i ładniejszy...W każdym razie jeżeli zapragniesz ,to wiesz gdzie nasiona znajdziesz.Jeszcze raz wysyłam linka z wystawy w Londynie ,róż tam jest na tej stronie mnóstwo... :D

http://clippings.gardenweb.com/clippings/ushak
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Dzięki, Neli! Wchodziłam już w ten link, ale nie otwierały mi się wszystkie fotki i się zniechęciłam. Poza tym nie skojarzyłam, ze to chodzi o ten Flower Show :D Rzeczywiście trafiłam na stronę, gdzie były zdjęcia wyłącznie dziwacznych elementów zrchtektury ogrodowej.
Teraz rozumiem i podzielam opinię Danusi ;:108 Aczkolwiek Jarków też wart obejrzenia ;)
Żmijowca nie chcę ani rocznego ani dwuletniego, staram się rezygnować z jednorocznych. Ale dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Izka przyjemnego oglądania...Z jednorocznych rezygnujesz to znaczy,koniec z sianiem... :?: :wink: wierzyć mi się nie chce... :D Tyle razy obiecałam sobie ,że zredukuję rozmnażanie generatywne...ale nie potrafię zrezygnować z obserwacji jak przebiegają kolejne etapy kończące się kwiatem,a często bywa tak ,że efekt końcowy nijak się ma do obrazka na opakowaniu... :(
Np.co to może być za kwiat ,może być jakimś egzotycznym wilcem,ale kwiatuszki ma niewielkie

Obrazek

Na szczęście szałwia Patens okazała się być trafiona...
Obrazek

Róży Angeli już nie siałam... :wink:
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Ależ ona ładna, ta Angela. Te otwarte kwiaty są bardzo urokliwe.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

NELU wczoraj po obejrzeniu różanego blogu dotyczącego właśnie historycznych róż ,,,,,hmmm trochę mnie to zaciekawiło . Pięknie pachną i są wytrzymalsze niż te obecne piękne, wypasione . Zastanawiam się ,ale jeszcze zachcianka do końca nie sprecyzowana . Mój M wiecznie narzeka na kolce jak idzie szukać ślimorów i sklina po co mam tyle róż :;230 ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Nelusia a gdzie będziesz przechowywać passiflorę w zimie. :?: Gratuluję kwiatków...moja nie zakwitła....może w przyszłym roku lepiej się spisze.
Nelu zazdraszczam Rhapsody in blue...cu-do-wna. :!: :!: :!:
Buziaki. ;:196
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Asiu polecam tę różę bo zdrowa z ADR-em i klastry jej kwiatów pokazują się przez cały sezon,powiedziałabym ,że teraz są ładniejsze niż w czerwcu... :D
Jadziu historyczne są rzeczywiście pięknie pachnącymi różami,kwiaty może nie są zbyt trwałe,wg moich obserwacji,ale mam je dopiero drugi sezon ,jeszcze wiele przede mną...chodzi o metody cięcia,tym bardziej w moim małym ogrodzie...,niektóre rozwijają się nie tak intensywnie,np bardzo zwartym krzaczkiem i ciągle kwitnącym jest Rose de Recht...,Comte de Chambord wyrasta już trochę wyżej...
Pewnie M jeszcze nie wie,że kolejne zamówione... :;230
Eluś Passiflorę mam pierwszy sezon...muszę jeszcze poczytać na temat jej zimowania,czy mroczna piwnica,czy chłodne okno w pokoju... :D Niektóre rośliny potrzebują chłodu zimą ,aby móc zakwitnąć latem,np.Agapant...U mnie Passiflora obfitością kwiatów nie grzeszyła...raptem 2 ... :;230 ,jeden żyje 3 dni,czyli cieszyłam się nimi przez 6 dzionków... :wink: .Rhapsody ma niespotykany kolor ,ale u mnie mało się rozrosła,raptem jeden niewielki pęd,mam nadzieję,że w przyszłym roku pokaże ich więcej... :D

Trochę zdjęć na noc ...
Iceberg
Obrazek

ostatnie tchnienie Lavender Pinocchio
Obrazek

róża Fashion
Obrazek

Obrazek

i w pąku
Obrazek

jeszcze cokolwiek z tarasu...
- z psianką ,tak patriotycznie... :wink:
Obrazek

nie mogło zabraknąć pelargonii w energetycznym kolorze...
Obrazek

i ulubionej scewoli ,która kwitnie do przymrozków i nie sprawia żadnych problemów ,polecam...
Obrazek

żeniszek,wspaniała niewysoka żelazna roślina wciąż z rozwijającymi się kwiatami
Obrazek

ołownik ,choć trochę ucierpiał po ostatnich deszczach,podniósł się bohatersko...
Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Żebyś wiedziała Nelu on w ogóle nie wie co go jeszcze czeka :;230 ,ale pieniążki dostane na urodziny własnie są na to przeznaczone :heja . Rose de Recht jest śliczna chyba w kolorze lilowym a Luise Odier to chyba róż . Muszę zrobić porządki z różami 2 chyba będą wywalone nawet nie pomagają opryski cały czas chorują na plamistość chociaż kwiaty mają ładne ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Nelu czy robisz na jesień sadzonki scewoli, czy przetrzymujesz do wiosny całą?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Neluś, u Ciebie zawsze na niebiesko, to właśnie tygrysy lubią najbardziej ;:138 Szałwia patens cudo :shock: i ołownik mój wielce ulubiony.
Niestety sadzonka którą robiłam w zeszłego roku się nie przyjęła. Będę musiała kupić krzaczka w przyszłym roku choć u mnie coraz bardziej cieniście na tarasie.
Może da radę kwitnąć?
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Jadziu ja już wcześniej wyeksmitowałam niektóre bardzo chorowite róże.
Rose de Recht jest bardzo zwartym krzaczkiem ,i ciągle kwitnie ,kwiaty pachną...
Louis Odier ma plamistość,zobaczę co będzie z nią w następnych sezonach...Trochę mnie to denerwuje,bo nie dość ,że wyrosła na ponad 2 metry ,to jeszcze grzyb... :?
Mati scewola to jednoroczna roślina,nie wiem czy z sadzonek coś będzie...
Robiłam sadzonki z kobei-to też jednoroczna i się przyjęły i poczekały do wiosny ,aby się rozwinąć... :D Można popróbować z scewolą...
Wiesiu z niebieskości chyba się nie uwolnię,uwielbiam ten kolor... :D Może chcesz moje patyczki ołownika?Mogę Ci przesłać... :wit
Szałwie po raz drugi będę zimować ,mam nadzieję ,że się uda ,w tamtym roku uschła... :(

Dostałam na razie jedną różę z zamówionych ...Purple Rain...,moczy się w wiadrze ,jutro definitywnie muszę ją wkopać...bo już dwie noce w kąpieli... :roll:
Wczoraj zaczęłam wycinać wiciokrzew zimozielony,japoński,mam mnóstwo szczepek... :D Kto się chce zabawić w ukorzenianie... niech daje znak:wink:

Dzisiejsze fotki
coraz bardziej zachwyca mnie Lavender Lassie,ma coraz ładniejsze kwiaty,z nutką lavendową...
Obrazek

Ostróżki w drugim kwitnieniu...dosyć późno...
Obrazek
Westerland zmienił barwę na bardziej wypłowiały...
Obrazek

Othello na tle gaury,która teraz lepiej kwitnie niż podczas upałów
Obrazek

jeszcze raz szałwia Patens i aster,ze szczepki...
Obrazek

i dalia Fascination ,która nie chce się rozmnożyć przez sianie... :( wychodzi zupełnie inna z jej nasion...
Obrazek

ognik żółty ,czerwony coś niewidoczny...
Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

NELU może chciałabyś sadzonkę mojej Abigail
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Neluś, masz zielone ręce.
Rób sadzonki ze scewoli, na pewno Ci się przyjmą. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”