Karinia,dziękuję.Slajdy ,to zasługa
Celinki

.To ona nam podsunęła ten pomysł.
Wkleję kilka fotek:
dzisiejszy nabytek z Tessco

nie mam pojęcia co to za trawka.(Madziu bez skojarzeń

)

A to Aloes z Lidla ,też dzisiejszy(no co jeżdziłam po mieście za botwinką .Wczoraj oglądałam Brodzik od kuchni

),a osłonka za 2 pln ze Świebodzkiego
cytryna
A to kalatea
i na koniec nasionka z alle..,nie pamiętam jak się nazywa ta roślinka
Zapomniałabym ,tak dzisiaj zakwitł Hibcio

Zaczynam panoszyć się u córki w pokoju coraz więcej i więcej zielonego...a miały być ,tylko na parapecie

Nic na razie nie mówi,więc trzeba wykorzystać sytuację
