Krysiu, pytasz o akwarium. Tu dla przypomnienia dawniejsze zdjęcie z 43 str., bo teraz jest nieco inny zestaw roślin.
Kiedyś miałam na dnie akwarium keramzyt zalany wodą i na tym plastikowe kratki do zlewozmywaka, aby doniczki stały stabilnie.
Jednak po jakimś czasie zawsze był problem z utrzymaniem dobrych warunków higienicznych. Keramzyt robił się oślizły przez nalot
z glonów, a to z kolei było znakomite mieszkanko dla wszelkiego rodzaju żyjątek. Brrrr....
Tak więc wymyśliłam widoczne na zdjęciu dwie warstwy kratek ze sztucznego tworzywa.
Pierwsza warstwa zalana jest wodą destylowaną (unikam w ten sposób osadzania się kamienia), druga warstwa chroni rośliny przed podciąganiem wody
przez otwory w dnie doniczek. Taki układ też wymaga sprzątania, wymiany wody, ale robali nie ma. Jest za to znakomite parowanie i zwiększona wilgotność powietrza.
Czuję to, gdy pochylam się nad akwarium. Powstaje taki szczególny mikroklimat, który stwarzają dodatkowo same rośliny ustawione obok siebie.
Aktualnie jest nieco ciaśniej
A które storczyki tam trzymam ? Różne. Np. niektóre botaniczne, aby stworzyć im przynajmniej namiastkę tropików.
Trzymam też różne maluchy i te, które otrzymałam przez podział rośliny, aby się łatwiej ukorzeniły i wzmocniły. No i jeden 'podkładkowiec'.
Latem mam otwarte okno. Teraz jestem w trakcie dopracowania zainstalowania wentylatorka komp.
Z czasem rośliny wymieniam. Te, co podrosły wędrują na parapet, a do akwarium takie które 'marudzą' na parapecie.
Ile mam storczyków ? Pięćdziesiąt parę. W tym ok.20 małych rozmiarów (czasem baaardzo małych ;:67 )
Physan mam jeszcze ze starych zapasów. Nie mam pojęcia, czy jest dostępny w Polsce. Może
Madzia (madzik) wie ???
