Może w końcu opanuję ogród....

[tadeo]

Moniko.Do Egiptu jadę 8raz,Najbardziej co mnie cieszy to Morze Czerwone,pływanie i nurkowanie tak z maską z rurką jak i z butlą.

[Alima2]

Alinko dziękuje za cudne przeżycia ...za wycieczkę nie tylko po twoim ogrodzie parapetach domu ale i w dalekie kraje które tylko na zdjęciach podziwiać mogę .
Widzisz tak coś czułam w wątku storczykowym że to nie koniec że to nie tylko one zostały kupione Gratuluję fiołki sa piekne ja podjełam próbe ukorzenienia od sąsiadki listków ale że to nie miła osoba to i listki padły Jakbyś ty miała kiedys za dużo to pamietaj o mnie a tymczasem jak moge to prosze prześlij i mi wiosna oleandra bardzo ładnie prosze

Witam
Cieszę się ,że mnie odwiedziłaś
Posłuchaj...jesienią miałam strasznie ciśnienie na fiołeczki
Jestem w fazie ukorzeniania cudownych okazów.....mam nadzieję ,że się przyjmą. Z największą przyjemnością natychmiast wyślę Ci listeczki

Zobacz- to wzorce








Trzymaj kciuki ,żeby się przyjęły

[Alima2]

Alinko zakupy udane, będą cieszyły w te zimowe dni,
ja też złapałam wirusa storczykowego, i co przechodzę
koło kwiaciarni to uruchamiam silna wole aby nie wyjść
z niwym nabytkiem

Witam
Bądż dzielna...i znajdz w domu miejsce na nowe :)
Ja niestety mam z tym problemy...ale pomyślę

[Alima2]

Witaj Alu!
Wreszcie dotarłem do końca Twojego wątku i była to bardzo zajmująca lektura Podziwiam Cię za róznorodność roślin w ogrodzie. No i za sam ogród! Macie piękne założenie i teraz tylko wypełniać to drzewkami, kwiatkami Zwierzaki też macie niesamowite
Podejrzałem u Ciebie fają rzecz:

Bardzo mi się to podoba i chyba na wiosnę będę miał dodatkową pracę
Miłego dnia!

Witaj Pawle
Miło mi Cie gościć...chociaż mnie porzuciłeś...
No cóż... to miejsce- to sprawka moje męża!! W ogrodzie najbardziej lubi obcinać,formułować....
Wróciłam z pracy ...i zobaczyłam właśnie to!!!
A tak na poważnie- pieski wespół z kucykiem " załatwiły" nam iglaki- mąż stwierdził,że tak będzie lepiej...może i racja

[Alima2]

Witaj, Alinko
Dziękuję za piękne zdjęcie z Amazonii!! Jestem ciekawa, jak się tam czułaś?
Pomysł z balem dla pracowników świetny!!
Poza śniegiem nie mam wody w ogrodzie Zostawiam więc zdjęcie zrobione w pobliżu hotelu podczas wrześniowego pobytu na Cejlonie.



Miłego dnia

Moniu- muszę zeskanować zdjęcia- to pokarze i tropiki ( niestety nie wiem czemu-nie mam w kompie..) Przypomnę sobie co i jak...chętnie opiszę ( nie mam łatwości pióra jak Ty -ale coś tam może wymące

[Alima2]

Patryku, to w pobliżu hotelu Heritance Ahungalla. Tu zobaczysz dokładne położenie: http://www.heritancehotels.com/ahungalla/location.html
Miejsce jak najbardziej polecam na wakacje, chociaż osobiście wolę inne klimaty
Specjalnie dla Ciebie zdjęcia z Komorów Francuskich Wyspa Mayotte.

Oj zapamiętam :)

[Alima2]

Moniko.Grażyno przenieśmy się do innego wątku,pozwólmy Alinie pokazać swój ogród ale też ewentualnie fotki z ostatniego wypadu,bo coś się nam ociąga z tymi fotami.Moniko zapraszam Cię do wątku ciekawe miejsca i wstaw trochę swoich z Cejlonu.Pozdrawiam serdecznie

Nie ,nie- bardzo chętnie poczytam i pooglądam ciekawe zakątki...zapraszam :)

[Alima2]

Tadeuszu, bardzo przepraszam, nie chciałam zaśmiecać wątku Aliny moimi zdjęciami... Ten Cejlon to był rewanż za Jej Amazonię
Mam swój wątek afrykański...niestety, brakuje czasu na pisanie, a ze wstydem przyznaję, że najłatwiej wstawić zdjęcie. Obiecuje poprawę i powrót do rzetelnego pisania
Pozdrawiam serdecznie

Wklejaj,koniecznie wklejaj!!!!
Uwielbiam zobaczyć nowe- nie odkryte lądy

[Alima2]

Moniko.Ze wstydem przyznaję się do tego,że najprościej wstawić zdjęcia,ale pięknie je oglądać.No ale z przyjemnością poczytam twoje opowieści z czarnego lądu.Zwracając uwagę tylko chciałem abyś dołączyła fotki ale też coś pisanego z Cejlonu,bo to udaje się Tobie jak mało komu.Trasę po Cejlonie pokonaliśmy podobną.

Oj Cejlon...jeszcze nie byłam ( cywilizowane miejsca rezerwuję na emeryturę :) )

[Alima2]

Moniko.jak parę słów może poprawić mi humor,Twoje słowa to lek na moją zziębniętą duszę.Takie miejsca to marzenie,a czytać Ciebie to przyjemność.Aby ogrzać moje zziębnięte nogi lecę w piątek do namiastki afryki czyli do Egiptu.Pozdrawiam serdecznie Tadeusz

No proszę...Egipt..poleżeć.ponurkować...achhhhh

[Alima2]

Tadeuszu, cieszę się niezmiernie, że mogłam choć po części ukoić Twą zziębniętą duszę
Jestem ciekawa Twoich wrażeń z Egiptu, mam nadzieję, że zechcesz się nimi z nami podzielić.
Masz rację, że to namiastka Afryki, bo właściwie poza położeniem i temperaturą niewiele go z nią łączy. Nawet kościół koptyjski nie współgra z resztą afrykańkich państw, w których dominuje katolicyzm, bo tam jest przepełniony tradycyjnymi wierzeniami animistycznymi. Wpływy islamu zaś kończą się w zasadzie na wysokości Jeziora Czad.
W Egipcie byłam dwukrotnie- raz w Hurghadzie na jednej z najbrzydszych znanych mi plaż, drugi raz odbyłam rejs po Nilu. Wycieczka zdecydowanie ciekawsza, ukazująca jedną z najstarszych cywilizacji. Wtedy też zupełnie inaczej spojrzałam na Kair- dwudziestomilionowy zlepek kontrastów.
Jak Alina pozwoli, zamieszczę dwa- trzy zdjęcia
Dziękuję za miłe słowa

Ależ oczywiście ... bardzo chętnie
Jutro pobawię się i zeskanuję też kilka z rejsu.....

[Alima2]

Witam ,no jestem pod ogromnym wrzeniem ile kwiatów i ty to wszystko sama podlewasz(w domu)?a jakie odmiany niespotykane super zwierzaki pasują do waszego ogrodu,jestem pełna podziwu i gratuluję

Witam serdecznie
Tak,podlewam sama-bardzo to lubię Chodzę sobie z podlewaczką i myślę tylko o milusińskich. Teraz to Pikuś- ale latem jak mam tarasowce-podlewam szlaufem około 2 godzin,,,,bajka

[Alima2]

Moniko.Do Egiptu jadę 8raz,Najbardziej co mnie cieszy to Morze Czerwone,pływanie i nurkowanie tak z maską z rurką jak i z butlą.

I tu Cię rozumie-pyszne nurkowanie ze sprzętem masz w Dachab...są tam z Rybnika instruktorzy :)

[Alima2]

Alinko zostawiam coś dla Ciebie

Witam Joluś cieplutko
Bardzo dziękuję

[Mariolas]

Oj Alinko będę trzymała mocno mocno U mnie zamiast storczyków miały byc fiołki ale tak wyszło że kolekcja storczykowa się powiększyła i parapet w kuchni one zajeły ale dom wielki i pusty od kwietnia tu mieszkamy a do tej pory na roslinki miejsca nie miałam