Pieczarki - uprawa amatorska

[weteran]

na pieczarce złamałem ;:99
właśnie siedzę i obżeram się pieczarkami z grila
już mi niewiele zostało

[sebapila]

na pieczarce złamałem

kurcze,powinieneś wiedzieć,że pieczarek się nie suszy na kamień!..potem takie efekty masz stomatologiczne

[weteran]

to nie ja , one same tak jakos

[Kasencja]

na pieczarce złamałem ;:99
właśnie siedzę i obżeram się pieczarkami z grila
już mi niewiele zostało

I tak z czystym sumieniem nam to mówisz??? ;:207

Fajne pieczareczki, w końcu zamieściłeś zdjęcie :P . No myślę, że niedługo moje też takie będą...

[weteran]

to nie moja wina , że takie wyrosły. ;:35

[Kasencja]

to nie moja wina , że takie wyrosły. ;:35

A co, moja??? :P :P

[weteran]

no dobra Kasencja podeszłaś mnie wiec się przyznam , moja wina , moja wina , ..........
wiec to przyznanie to dla wszystkich co się zastanawiają czy warto kupić pieczarki takie do wyhodowania.
Wiec warto i gdzieś już wcześniej pisałem warto nawet jechać do producenta nawet 50km , a nie kupować nie wiadomo co.
A co nie warto według mnie ?
A no nie warto się przejmować nimi ja wrzucam w kat i czekam , aż przerośnie podłoże, jest zimno przerasta długo , jest ciepło to szybko. Gdzieś wcześniej ktoś mnie wyprowadził z błędu , że te z allegro są trochę inaczej pakowane, ja kupuje takie szczelnie foliowane ,odpada rozpakowywanie i przykrywanie gazetami , podlewanie i tym podobne peiprzoty
Jak podłoże jest ładnie białe to rozrywam i przykrywam okrywa , nawilżam i czekam aż wyrosną:D
Nie robię żadnych szoków , czesania itp , a rosną jak wyżej na obrazku.
Więc nie ma się co bać tylko kupować i hodować najlepiej w wilgotnej piwnicy , tylko nie w lecie bo ugotować można
ot i cała filozofia
polecam wszystkim taką bezstresową hodowle

[Kasia1972]

A ja dziś zebrałam ostatnie 4 sztuki - oczywiście otwarte i na dodatek lekko brązowe przysypałam okrywą podłoże i czekam co będzie dalej. Nie miałam w instrukcji napisane którą mam fazę, ale podejrzewam, że 3, gazetami nakrywac nie musiałam, jedynie zasypac okrywą i podlewac.
Weteran, Ty mnie nie drażnij takimi pieczarkami, tylko napisz co mam zrobic, żeby chociaż kilka z grilla spróbowac

[weteran]

no jak to co ?? zabrać browar i do mnie przyjechać
a tak poważnie nie da się tak bez fotek (pieczarek oczywiście ) powiedzieć

[Kasia1972]

Uważaj, bo naprawdę przyjadę
Ostatnie pieczarki już zamrożone, więc nie zrobię im portretu, ale będę meldowac co się dzieje w kartonie z grzybnią.
I tak troszkę off: weteran, właśnie zauważyłam jak uszy Ci się ładnie ruszają

[weteran]

ale to tylko wtedy jak mnie ktoś drapusia za nimi

[Rusalka]

A ja zauważyłam że to zielone rozszerza mi się..
było w 1 miejscu- (myśle że to się zrobiło od żle wykręconej pieczarki-bo w miejscu po niej się to zrobiło) -z tego miejsca pieczarki dla bezpieczeństwa wywaliłam..
I teraz się to rozchodzi mimo że warstwe ziemi wcześniej wyrzuciłam.. myślę czy jak juz prawie cała uprawe ziemi na zielono zabarwi- czy wywalić?
Nawet się to na nawóz nie bedzie nadawać prawda??
Bo miałam zamiar do kompostownika wysypać..ale teraz chyba lepiej nie..
Boje się ze to zielone to jakiś świństewko-żeby sie nie potruć..
Jak myślicie..?

[weteran]

te grzybki na innych rzeczach nie żerują
spokojnie na kompost daj , a właściwie od razu na grządkę tego nie trzeba kompostować

[Kasencja]

A ja dziś zebrałam ostatnie 4 sztuki - oczywiście otwarte i na dodatek lekko brązowe przysypałam okrywą podłoże i czekam co będzie dalej. Nie miałam w instrukcji napisane którą mam fazę, ale podejrzewam, że 3, gazetami nakrywac nie musiałam, jedynie zasypac okrywą i podlewac.
Weteran, Ty mnie nie drażnij takimi pieczarkami, tylko napisz co mam zrobic, żeby chociaż kilka z grilla spróbowac

Tak to faza trzecia, ja też gazetami nie musiałam nakrywać.

Za to pamiętam jak moja teściowa miała kilka lat temu pieczarki właśnie takie jak pisze weteran - w worku.
Jak pierwszy raz zamówiłam na all...o to się zdziwiła, ja w sumie też, bo inaczej wyglądało to wszystko. Pamiętam też, że wtedy pieczarki rosły non stop, piękne, białe, dużo. Nie to co teraz.
Nie wiem, może jest jakaś różnica... Jak to ktoś wcześniej napisał :P , nie znam się na tym, ale różnicę widzę... Wtedy rosły ( dodam, że nie raz ), teraz tak nie za bardzo.
Zobaczymy co tym razem będzie z moimi w piwnicy. Jeśli znowu lipa, to więcej nie kupię... Będę liczyć na to, że może ktoś się ze mną podzieli

[Rusalka]

Białogłowy weteranie :P
A można pieczarki z takiej ziemi spożywać czy lepiej nie..??
i na grządki..??
pod co i jak to rozsypać..
Przemieszać wszystko-ta ściółkę z ziemią i to podsypywać..?
A jak mi trafi uprawe.. może podaj adres zamieszkania wcześniej