Asiu, myślę, że w nocy nie było zimniej, bo najgorzej jest o wschodzie słońca (trzymajmy się tej wersji, żeby nie powariować

).
Podziwiam wytrzymałość jeśli chodzi o nasiona

Ja właśnie przymierzam się do złożenia zamówienia w PNOS. Miałam kupić w PGR na Bródnie (bo wybieram sie tam z Agą, jak przyjedzie na ferie), ale tam nie mają siarki granulowanej, której szukam już rok (chcę porządnie zakwasić glebę pod borówki rh i wrzosy, a nawozić oddzielnie, bo niestety jestem zmuszona podlewać je wodą ze studni, jak jest susza, wiec zakwasić trzeba).
A właśnie - czy nie byłabyś chętna na jakieś spotkanko podczas pobytu Agi?

Będzie u mnie w połowie lub pod koniec I-go tygodnia ferii, na kilka dni (nie wiem, ile wytrzyma ze mną

).