Z kwiatowego dworku "M & M" cz.1
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Z kwiatowego dworku M
No i sobie pobiegałaś z samego rana .. .. ładne kwiaty a co do sąsiadów czy innych gapowiczów niech sobie patrzą . Na mie też patrzono jakbym niewiadomo co zrobiła , mieszkam daleko od sąsiadów ale przy drodze i wszyscy się przyglądają co wyprawiam w tym ogrodzie , taki duży to mam tylko ja i prawie całe dnie w nim spędzam ale to lubie i czuję się zdrowsza jak pogrzebie w ziemi ,popatrze na swoje kwiaty .. a inni mogą mi tylko zazdrościć i popatrzeć z drogi na mój piękny ogród , ma dopiero 6lat ale co roku staje się coraz ładniejszy i większy .
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Marysiu. Już wcześniej widziałam jak tylko dodałaś zdjęcia. Ale szafirków mogę jeszcze dołożyć, gdyż część będę wywalać, gdyż nie mogą być tylko szafirki. A nabytki całkiem fajne. A ja muszę popolować na psiego zęba.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Witaj Marysiu
wspaniałe łupy wyniosłaś z napadu na działeczkę braciszka
Na psizęby zachorowałam, oglądając w ogrodach forumkowych i na jesień sobie muszę koniecznie kupić
A sasanki to moje najukochańsze wiosenne kwiaty
są przepiękne. A co do biegania z aparatem po ogrodzie to się nie przejmuj, chyba wszyscy tak mamy, ja się zastanawiam, co myślą przechodnie, jak widzą mnie np. tak jak wczoraj gdy leżę wyciągnięta na trawniku i robię zdjęcia maluszkom, np cebulicom- pewnie myślą- wariatka
Już się nie mogę doczekać, kiedy moje iglaczki na tyle podrosną, żeby osłonić mój ogródek od ulicy










- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
MARYSIU szkoda ,że ja nie mam brata ,ani nikogo takiego od kogo mogła bym wrócić z takimi łupami.To raczej moja rodzinka żeruje na moich roślinkach .Sami jakoś nie kwapię się ,żeby coś kupić ,a mieć by chcieli .
Z aparatem też często latam ,a że nie mam ogrodzenia i koło mojego domu przechodzi mnóstwo ludzi ,to też tak jakoś dziwacznie na mnie patrzą .
Nie ma się jednak czym przejmować ,niech myślą co chcą ........ 
Z aparatem też często latam ,a że nie mam ogrodzenia i koło mojego domu przechodzi mnóstwo ludzi ,to też tak jakoś dziwacznie na mnie patrzą .


- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Adziu nie chcę cię męczyć o szafirki ale dziękuję za chęci .
Witaj Katarzynko masz zupełnie podobnego pieska i mój ma wydeptane ścieżki dosłownie koło drogi musieliśmy położyć dróżkę z cementów bo zrobił się dół, najbardziej lubi leżeć latem pod gruszką koło oczka.
Agnieszko ja też zachorowałam na sasanki ale dzięki braciszkowi mam aż trzy kolory . Tak bardzo to się nie przejmuję sąsiadami ale z drugiej strony to musiał być widok jak leżałaś na środku ogrodu
Joasiu twoje hosty pewnie też są duże przecież u ciebie cieplej.
Jolu ja to mam szczęście on nie dosyć że ogrodnik to jeszcze oddałby mi wszystko jest bardzo szczery ale nie mogę mu zabrać jeśli jest roślinka bardzo mała więc jak się rozrosną to już mam obiecane białe szafirki cale i canny.Nawet hortensję ale nie zna nazwy chyba anabella albo glandiflora bo duży krzew.Ja też chętnie się dzielę ale z tymi co dbają o roślinki nie rozumiem tych co biorą i posadzą ot tak bez podlania i widzę jak roślinka się męczy ,okropieństwo
Jolu jak wszystko podrośnie to będą nam zazdrościć a może sami zaczną dbać o swoje roślinki
Ewuś ja mam pomocnicę no i M też coś mi pomaga widzi że robi się coraz ładniej i też się cieszy


Witaj Katarzynko masz zupełnie podobnego pieska i mój ma wydeptane ścieżki dosłownie koło drogi musieliśmy położyć dróżkę z cementów bo zrobił się dół, najbardziej lubi leżeć latem pod gruszką koło oczka.
Agnieszko ja też zachorowałam na sasanki ale dzięki braciszkowi mam aż trzy kolory . Tak bardzo to się nie przejmuję sąsiadami ale z drugiej strony to musiał być widok jak leżałaś na środku ogrodu

Joasiu twoje hosty pewnie też są duże przecież u ciebie cieplej.


Jolu ja to mam szczęście on nie dosyć że ogrodnik to jeszcze oddałby mi wszystko jest bardzo szczery ale nie mogę mu zabrać jeśli jest roślinka bardzo mała więc jak się rozrosną to już mam obiecane białe szafirki cale i canny.Nawet hortensję ale nie zna nazwy chyba anabella albo glandiflora bo duży krzew.Ja też chętnie się dzielę ale z tymi co dbają o roślinki nie rozumiem tych co biorą i posadzą ot tak bez podlania i widzę jak roślinka się męczy ,okropieństwo

Jolu jak wszystko podrośnie to będą nam zazdrościć a może sami zaczną dbać o swoje roślinki
Ewuś ja mam pomocnicę no i M też coś mi pomaga widzi że robi się coraz ładniej i też się cieszy


- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Halinko dziękuję
Maju wiem, że masz i to naprawdę duże serduszko tak żartowałam bo usadziłam się rano z kawą a ty prosisz o zdjęcia więc musiałam iść nie było wyjścia.Dziękuję za tę jedną i tak wybrałam te największe a pozostałe zaczynają kiełkować , chyba jeszcze trochę poczekam aż rozwiną się zupełnie bardzo jestem ciekawa jak będą wyglądać ?


Maju wiem, że masz i to naprawdę duże serduszko tak żartowałam bo usadziłam się rano z kawą a ty prosisz o zdjęcia więc musiałam iść nie było wyjścia.Dziękuję za tę jedną i tak wybrałam te największe a pozostałe zaczynają kiełkować , chyba jeszcze trochę poczekam aż rozwiną się zupełnie bardzo jestem ciekawa jak będą wyglądać ?