Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9

[Anetta]

Śliczne kwitnienia jak zawsze z resztą.

[Aileen]

Moje ulubione kaktuski, super klasyczne piękności Gymnocalycium stellatum, ciekawe kształty i kolory korpusów u Gymnocalycium damsii i Gymnocalycium friedrichii, fajne Gymnocalycium ambatoense, kwitnące na różowo ten gatunek jeszcze nie uraczył mnie kwiatkiem

[carabus1]

Gymnocalycium śliczne, ale dla mnie Trichocereusy robią tu robotę, aż ciężko powiedzieć, który piękniejszy

[hen_s]

Dziękuję.

Dziś przerywnik nie kaktusowy czyli to co u mnie na parapetach rośnie.

hoja carnosa cv. Freckles




hoja archiboldiana


hoja cv. Chouke


hoja cv. Viola


hoja manipurensis


I najpiękniejsze, najbardziej dekoracyjne dla mnie, te z dużymi, ślicznie pożyłkowanymi liśćmi:

hoja finlaysonii


hoja meredithii


hoja vitellinoides

[barbra13]

A to niespodzianka, hojowy post . Uroda tych żyłkowanych nie podlega dyskusji, ale hoja manipurensis ze swoimi miłorzębowymi listkami też zachwyca. Piękne wszystkie .

[basiaamatorka]

Ależ świat roślin jest urozmaicony!

[jokaer]

Henryku, piękne kwiaty Tri..., nie myślałam w ogóle, że one mogą zakwitnąć w domu. Ile one mają lat i czy to jakieś specjalne tricho?

[hen_s]

Dziękuję za dobre słowo.
Swoją drogą liczyłem na nieco cieplejszy odbiór hoi - kiedyś było tutaj wielu miłośników i hodowców tych wspaniałych roślin... Cóż, to było widocznie kiedyś.
Dla mnie jest to i tak cudowne uzupełnienie mojej kaktusowej i sukkulentowej kolekcji.

jokaer napisał(a):
piękne kwiaty Tri..., nie myślałam w ogóle, że one mogą zakwitnąć w domu. Ile one mają lat i czy to jakieś specjalne tricho?

- Kwitną, oczywiście. Kilka(naście) już pokazywałem, kilka jeszcze nie - na te przyjdzie pora później. Przecież do wiosny jest tak daleko...
- Nie są to młode rośliny - każda rośnie u mnie kilka lat. Część przywędrowała już jako spore sadzonki... W necie można spotkać opinie że w ogóle rodzaj ten kwitnie tylko jako stare rośliny. Ponieważ nie są to rośliny czyste gatunkowo a wręcz międzyrodzajowe hybrydy to uważam że nie trzeba czekać tak długo - u mnie kwitły nawet kilkunastocentymetrowe sadzonki. Przecież jak są mieszane np. z echinopsisami to część genów przejmują - w tym łatwość kwitnienia w młodszym wieku.
- Tak, są to specjalne trichocereusy o czym piszę wyżej. Pochodzą z dobrych kolekcji od sprawdzonych hodowców i hybrydyzerów, są dobrze opisane i najczęściej zarejestrowane - takie dzieci z "dobrych domów".
Obecnie ściągam jeszcze rzadsze i jeszcze piękniej kwitnące rośliny z ogromnymi wielokolorowymi kwiatami - wszystkie zza granicy, oczywiście. Niestety nie są to duże odrosty i nie wiem czy czasu starczy aby kwiatów doczekać... Mam nadzieję, że sprawdzą się moje słowa które napisałem nieco wyżej i rośliny zakwitną przed osiągnięciem wieku np. 10 lat. To co można kupić to często tylko 2-4cm odrosty często bez korzeni za ogromne (jak dla mnie) pieniądze. Ot, choćby teraz patrzę na jednym z portali zagranicznych na aukcję gdzie odrost 3cm średnicy jest wystawiony za 54,90 EUR0 czyli około 247zł
Masakra...

[jokaer]

Faktycznie masakra cenowa. Czyli, że to są krzyżówki. Toteraz wszystko jasne. Ja mam ich trochę i dość po macoszemu je traktuję, bo mają straszne te kolce iciężko coś przy nich robić. Mają już parenaście lat, ale to są chyba gatunki jakieś. Na pewno nie krzyżówki. Tak myślę Henryku, hoje są piękne, ale ja piszę z telefonu i mi się jakoś nieporęcznie rozpisywać

[hen_s]

Ależ o hojach to nie był wyrzut w stosunku do Twojej osoby! Tylko tak pomarudziłem nieco...
Natomiast miło mi że temat nieco rozruszałaś bo i może kogoś interesuje sprawa trichocereusów ale z jakiś względów nie pyta.
Faktycznie - trichocereusy z natury nie słyną z szybkich kwitnień. Widać faktycznie te akurat masz u siebie. Mimo to są już dość wiekowe jak piszesz więc na pewno wnet się kwiatów doczekasz. Czego oczywiście z życzę.

[carabus1]

Ot, choćby teraz patrzę na jednym z portali zagranicznych na aukcję gdzie odrost 3cm średnicy jest wystawiony za 54,90 EUR0 czyli około 247zł Masakra...

O to ja chyba wiem o jakim odroście Henryk mówi, takim księżycowym Piękna roślina. Faktycznie ceny hybrydy osiągają niewyobrażalnie rozmiary i nie tylko dotyczy to TH. Tydzień temu widziałem, że hybryda Lobivii (2,5 x 2 cm) poszła za prawie 800 zł

[jokaer]

Henryku,
Dziękuję Ci oczywiście i chyba mnie to zobowiąże do ich lepszego traktowania. Jak je traktujesz?, znaczy się jakie podłoże, jakie zimowanie?

[hen_s]

Piotrze - jesteś jak zwykle czujny.
Oczywiście piszę o tym właśnie odroście... Którego bardzo chciałbym mieć u siebie - ale nie za taką cenę przecież!

Jolu,
Swoje wszystkie hybrydy trichocereusów oraz echinopsisów hoduję na odkrytym balkonie zapewniając im maksymalnie dostępne słońce i świeże powietrze od wczesnej wiosny do późnej jesieni - zakończyłem sezon tydzień temu. Podłoże standardowe, nawożenie i podlewanie również chociaż czytałem że lubią dużo nawozu. Niestety u mnie mają zbyt mało słońca (zachodnia wystawa) aby je mocno nawozić bo lubią rosnąć w słupek co i tak przecież mają w genach.
Zimowanie u mnie maksymalnie chłodne - stoją na samym dole szklarenki przez co mają temperatury często minusowe. Niestety tu trzeba doświadczalnie stwierdzić czy rośliny to tolerują - mieszanki międzyrodzajowe z echinopsisem lubią przemarzać co widać na moich dwu egzemplarzach (plamy).
aha, wszędzie pisze że tricho lubią mieć duże donice. Zgadzam się z tym bo korzenie mają faktycznie mocne. U mnie jest z tym różnie bo duże donice zajmują dużo miejsca które u mnie jest bardzo deficytowe. Ale robię co mogę i mimo wszystko TH u mnie kwitną chociaż nie wszystkie i nie wtedy kiedy są młode.

[carabus1]

Piotrze - jesteś jak zwykle czujny.
Oczywiście piszę o tym właśnie odroście... Którego bardzo chciałbym mieć u siebie - ale nie za taką cenę przecież!

Czujnym trzeba być cały czas, nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się okazja do kupna jakiejś fajnej hybrydy Oczywiście tę o której piszemy, także z chęcią bym widział w swojej skromnej kolekcji

[Emi22]

Witam


Piękne hoje!

hoja manipurensis - nie widziałam takiej odmiany!
Uwielbiam takie hojki jak hoja meredithii , czy hoja finlaysonii.
hoja vitellinoides też pięknie się prezentuje! Liściorki przepiękne. Zakochałam się

Gratuluję okazów!