Witam dzisiaj biało-czerwono
Aniu, gdzieś, kiedyś widziałem takie wykorzystanie potłuczonych doniczek - skorzystałem z podpowiedzi
A z ciekawostek ... z braku miejsca mi rośliny rosną mi też na dachu
Jadziu, z tym podlewaniem u nas jest tak samo - niby pada, a sucho
Popatrz jaki 'czołg' znalazłem w
'Olympic Palace' Wydawało mi się, że to
'kruszczyca złotawka' ale .... teraz nie jestem pewien - raczej będzie to '
kwietnica różówka'.
Teraz wiem jak je rozróżniać - trzeba przewrócić na plecy bo różnią tam jednym szczegółem
Basiu ja też nóżkami przebieram, by ruszyć w inny rejon lasu sprawdzić czy jaki grzyb głowy nie pokazał. Tym bardziej, że w górach rosną już wielkie ilości prawdziwków.
Hortensja nie okrywana, ale osłonięta tują i świerkiem, pokazuje różowe kwiaty, ale i niebieskawe też.
Stasiu, czekamy na kolejne kwitnienie róż ale część dalej kwitnie. Np zaskoczyła mnie
'Therese Bugnet' z otrzymanej sadzonki od
Elizabetki
Zakwitła jako pierwsza i myślałem, że po kwitnieniu odpocznie do następnego roku, a ona już trzeci raz kwitnie - w zasadzie kwitnie bez przerwy.
No i okrywowe też kwitną cały czas.
No właśnie
Kasiu, bratki w gruncie zmizerniały, a te w donicach cały czas rosną ślicznie.
Teraz czas lilii
Za dnia podglądam ogród - nocą niebo
Księżyc przybiera - niedługo pełnia. No i coraz bardziej przekonuję się, że on z sera zrobiony
Dzisiaj nie będę podglądał, bo mecz, no i się zachmurzyło - nawet teraz troszeczkę pada.
Pozdrawiam wszystkich gości
