Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie, problemy

[grabik1997]

Może stała w pełnym słoncu w upały, może sie popażyła muchołówka. jeśli kupiłaś jąnie dawno to się nie zaklimatyzowała.

[olka514]

Poparzone liście wyglądają inaczej. Moje muchołówki też stoją w pełnym słońcu - na dworze, więc nawet szyba ich nie chroni i owszem może poparzyły się pierwsze liście, ale kolejne wyrastały dużo ładniejsze, wybarwione i odporne na słońce. Natomiast koleżanka Magda pisze, że usychają liście, które dopiero wyrosły. Na moje oko roślina ma za mało słońca i za dużo wody, przez co wygląda tak, a nie inaczej.
Podlewanie kranówką... zależy przez jaki czas to robiłaś, na podłożu nie ma żadnych wykwitów, ani nic w tym rodzaju, więc raczej nie w tym rzecz. I o ile roślince to pewnie nie pomogło, to aż tak raczej też nie zaszkodziło.
Muchołówka stoi cały czas w wodzie? Czy robisz jej przerwy?
Profilaktycznie możesz roślinkę przesadzić do nowego, kwaśnego torfu z dodatkiem np. perlitu, zapewnić jak najbardziej słoneczne miejsce no i podlewać wodą destylowaną lub deszczówką.
Tylko jeśli chodzi o przesadzanie: zwróć uwagę na to, że mamy już drugą połowę sierpnia, za niedługo muchołówki będą zaczynać zimowanie, więc przesadzenie może jej albo pomóc, albo wręcz przeciwnie...
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli.

Edit: Problem dotyczy całkiem innej rośliny, niż ta, której nazwa widnieje w tytule wątku. Dlatego bardzo proszę moderatora o przeniesienie tych kilku postów do odpowiedniego wątku np. "Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie".

[Micior12]

Witam, mam od ponad dwóch miesięcy muchołowkę, lecz w ostatnim czasie zaczyna ona umierać, Stoi na balkonie gdzie świeci słońce, do podlewania używam spryskiwacza kilka razy dziennie, przesadzona do torfu bez żadnych dodatków mineralnych może problemem jest woda używam tej z kranu... zamieszczam zdjęcia i proszę o radę jak ratować moją roślinkę

[Marantha]

Mojej muchołówki nigdy nie podlewałam wodą z kranu, myślę, że to mogłaby być jedna z przyczyn, przez które roślina tak wygląda. Kupowałam butlę wody demineralizowanej i to jej używałam do podlewania. Nie wiem, jak robią osoby, które mają więcej roślin, miałam tylko jedną, więc to nie był duży wydatek.

[olka514]

Woda wodą - zaszkodzić mogła, bo pojawiły się wykwity na podłożu. Natomiast myślę, że bardziej nie odpowiada muchołówce sposób podlewania. Roślina powinna być podlewana do podstawki, w upalne dni powinna stać w wodzie, a w pozostałym czasie można robić 1-2 dni przerwy między podlewaniem.
Więc proponuję zmienić wodę, zmienić sposób podlewania i roślinka powinna się pozbierać.

Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli

[Micior12]

Dodam jeszcze ze dopiero teraz to zrozumiałem ale moja muchołówka wypuszcza pęk kwiatu tzn. rośnie zielona łodyga do góry z pączkiem na końcu, od 2-3 dni podlewam już wodą destylowaną i czekam na poprawę stanu. Teraz pytanie czy uciąć kwiat i jeśli tak to jak(gdzie).

[FishHunter]

Ja dla bezpieczeństwa bym go usunął, tnij jak najniżej.

[olka514]

W tym stanie jeśli pozwolisz muchołówce zakwitnąć, to może się to dla niej źle skończyć.
Odetnij jak najniżej, a odcięty pęd możesz spróbować ukorzenić

Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli

[kahim]

Witajcie,

Mam problem z muchołówką w terrarium.
Od około miesiąca gniją jej liście. Są to z reguły listki z wytworzonymi pułapkami, ale też zauważyłam, że nowych liści tworzy coraz mniej

Muchołówka jest codziennie zraszana wodą destylowaną i stoi w ubogim podłożu dla storczyków. Tepmeratura na jej stanowisku to ok. 25*C.

Cała roślina: http://img827.imageshack.us/img827/3271/ewi7.jpg

Ponadto zauważyłam u niej małe ( ok. 5 mm), owalne owady bezskrzydłe, pełzające :
http://img401.imageshack.us/img401/5378/bqva.jpg

Czy to one mogą być odpowiedzialne za taki obrót spraw?

[Callel]

1. Muchołówki NIE MOŻESZ zraszać wodą
2. Ta gleba nie jest dobra dla muchołówki... jest za mało kwaśna i małoprzepuszczająca... muchołówkę musisz trzymać w mieszance torfu kwaśnego 3-4 pH w proporcjach (najlepiej) 1:1 z piaskiem gruboziarnistym. jezeli zrobisz taką mieszankę to wloz ją do doniczki z dziurkami (nie podlewaj górą!) tylko tą doniczkę połóż na podstawce do której wlej max wody destylowanej poczekaj az all wsiąknie potem jeszcze raz zalej i pilnuj stanu wody w podstawce zeby ciągle byla woda, aha jeszcze jedno, posyp na dol doniczki kamienie aby odprowadzaly nadmiar wody z korzeni, bo z tego co widze to przelałeś jej góre, ona nie lubi deszczy tylko wilgoć...
3. co do owadów kup sobie psikacz owadobójczy i je dobij, nie dziwie się ze sie pojawily jak ciągle lejesz na roslinke wode, pewnie lejac ją zamykają sie jej poniektore sidła a to strasznie wymęcza rosline, tak jakbys mial przebieć triatlon :P

[kahim]

Kurcze, czyli wszystko robię nie tak
Podłoże jest bardzo przepuszczalne, ale podejrzewam, że nie dostatecznie kwaśne....

Echhh..... Ok, dziękuję za wskazówki, zaraz postaram się uratować resztki muchołówki

[Callel]

jak coś to pytaj służę pomocą :P

[kahim]

Ok, serdecznie dziękuję

[olka514]

Deszcze/zraszanie muchołówce nie szkodzi i na pewno nie zaszkodziło jej aż w takim stopniu, żeby wyglądała tak, jak wygląda teraz...
Moim zdaniem przyczyny takiego stanu roślinki jest kilka:
* trzymanie muchołówki w terrarium - wbrew pozorom te rośliny nie potrzebują podwyższonej wilgotności, a nawet może ona im szkodzić,
* Zbyt wysoka wilgotność powietrza i podłoża w stosunku do oświetlenia rośliny może skutkować gniciem rośliny,
* podłoże - te do storczyków owszem jest bardzo przepuszczalne, ale ma nieodpowiednie dla owadożernych pH, one potrzebują podłoża kwaśnego z dodatkiem żwirku/piasku/perlitu dla rozluźnienia.
* Kolejna sprawa: jest już wrzesień, więc za niedługo rośliny będą przechodzić okres spoczynku
Robactwo pewnie pojawia się przez wilgotność, choć pewna nie jestem. Terrarium jest jakoś wietrzone? Ma przepływ powietrza?
Ja bym sprawdziła, czy robaczki nie żerują także na innych roślinach, przesadziła muchołówkę w odpowiednie podłoże, umieściła ją na parapecie, pod butelką i z dnia na dzień robiła dziurki, żeby przyzwyczaić ją do warunków parapetowych, a potem trzeba będzie pomyśleć o zimowaniu...

Jeszcze tak na marginesie: opierając się o moje doświadczenia z tą rośliną zauważyłam, że polanie/zroszenie ją wodą bardzo rzadko powoduje zamykanie się pułapki... Przecież tak, gdzie naturalnie występuje pewnie też pada deszcz
A i zamykanie się pułapek jakoś szczególnie jej nie osłabia, choć owszem jak będziemy jej tkać paluchy do każdej pułapki, jeśli tylko się otworzy, to po jakimś czasie liście zaczną obumierać, ale gdy roślina jest w dobrej kondycji to szybko powinna wypuści nowe

Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli

[Callel]

sen zimowy po 2 latach od wykielkowania roslinki sie im przydaje, jego okaz watpie ze ma ponad 2 lata wiec nie ryzykowal bym z zimowaniem bo moze nie dac rady wstac latem

-- 8 wrz 2013, o 22:19 --

sen zimowy po 2 latach od wykielkowania roslinki sie im przydaje, jego okaz watpie ze ma ponad 2 lata wiec nie ryzykowal bym z zimowaniem bo moze nie dac rady wstac latem