
Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Jak ja Ci zazdroszczę tego białego puchu. Miałam tak ślicznie biało przez jedno popołudnie.Było miło i się skończyło 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko, u Ciebie puchowa kołderka,
a u mnie deszcz leje równo.
Jeśli ta woda zamarznie, a wieszczą mrozy, to będzie prawdziwie goła leć
No i moje roślinki jeszcze bez zimowego okrycia,
a jeśli nie przestanie padać, to jutro też ich nie odzieję. 


Jeśli ta woda zamarznie, a wieszczą mrozy, to będzie prawdziwie goła leć

No i moje roślinki jeszcze bez zimowego okrycia,


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko widok z góry na ogród bardzo ładny.
Trawy powiązałaś podwójnie.
Ja z lenistwa pojedynczo.
Też marzył mi się efekt rzeczki z tulipanów, ale w doniczkach, to już nie to.
Zmiana samochodu to ważne przedsięwzięcie. Bardzo mnie zawsze ekscytowało, choć teraz jakby mniej.
U mnie nadal pada, już 15 cm jest z pewnością. Pozdrawiam ciepło. 






- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko wczoraj miałam napisać że u mnie trzy razy więcej śniegu, ale dzisiaj ktoś mi go podebrał. Za to wieje jak diabli! teraz sypia jakaś drobna kaszka ...szalona pogoda! Mam nadzieję, że część śniegu przetrwa, bo czytam o nadchodzących mrozach. Życzę Ci miłego weekendu 

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Trochę z zazdrością patrzę na ogródki gdzie jest śnieg... u mnie było zaledwie ciut, a dzisiaj już wcale... wolałabym aby ta kołderka sięgała choćby i do pół metra... mogłabym się choć ociupinkę wyżyć na odśnieżaniu chodnika... 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko oj jak ja czekam na tę wiosnę
U ciebie chociaż śliczne śnieżne widoczki, a u nas paskudnie buro, ciapa wszędzie
Mam nadzieję, że nasze cebulki nie zrobią nam paskudnego psikusa i wszystkie pięknie zakwitną wiosną
Żałuję, że choć kilku nie wsadziłam sobie do doniczki i nie zostawiłam w domu, zawsze to oko by się pocieszyło namiastką wiosny 




Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ogródek zasypany na biało bardzo mi się podoba, ma swój urok.
a i Ewelinko możesz spokojnie spać że roślinki mają pierzynkę. Ja na razie także śpię spokojnie, pierzynki nie ma ale mrozu też nie.
. Szkoda tylko że brak u mnie takich widoków.
Oby choć na święta troszkę było śniegu. 




- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
.
No i po zimie
. Śniegu u mnie coraz mniej bo jest na plusie i trochę się stopiło
. Nie mniej śnieg gdzieniegdzie jeszcze jest
. Rano jak jechałam zawieźć Emilkę do przedszkola to widziałam bociana
. Biedak szedł po drodze taki mokry cały. Zadzwoniłam do gminy i mieli się nim zająć więc mam nadzieję, że jednak przetrwa zimę z pomocą ludzi.
Małgosiu u mnie też ten biały puch powoli znika . Zapowiadają temperatury na minusie więc może trochę zostanie na bałwana
.
Lucynko u mnie dzisiaj do południa padało a to deszcz a to deszcz ze śniegiem i sam śnieg
. Istna mieszanka. Teraz jest na plusie i śnieg się trochę topi
. Ja póki co mam porobionych tylko kilka kopczyków a jeszcze sporo mam do zrobienia. Czekam na bardziej sprzyjające warunki i będę musiała zabrać się do pracy
.
Soniu dziękuję
. Trawy dostały dwa wiązania bo jakoś tak mi się bardziej spodobało . No właśnie ważne przedsięwzięcie i już wiemy czego szukamy
. Mam nadzieje, że w końcu pojawi się odpowiedni samochód. Szukamy z rynku wtórnego bo na salonowy niestety nas nie stać
. Sporo śniegu u Ciebie a u mnie już się topi
.
Marysiu no właśnie u mnie dzisiaj też sporo mniej tego śniegu. Temperatura dodatnia robi swoje. U nas wiało wczoraj od popołudnia i przez noc, dzisiaj trochę się uspokoiło. Dziękuję i również życzę udanego weekendu
.
Gabrysiu nie ma już czego zazdrościć bo u mnie też roztopy
. Ja tam wolę posiedzieć w ciepłym domku niż odśnieżać
.
Małgosiu-clem ja też czekam na wiosnę i to jak
. Oby szybko przyszła i cieszyła oczy . Też mam taką nadzieję że cebulowe nie zawiodą
. Ja nie posadziłam nic do donic , nawet o tym nie pomyślałam a szkoda .
Zuza ten urok już powoli odchodzi w niepamięć bo jest na plusie i wszystko się topi . Zrobiła się taka trochę breja i ciapa. Nie lubię takiej pogody raz śnieg, potem odwilż, zaraz znowu śnieg , no masakra jakaś
. Święta też chcę białe ale to jak każdy i oby tak było.
Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego popołudnia
.

No i po zimie




Małgosiu u mnie też ten biały puch powoli znika . Zapowiadają temperatury na minusie więc może trochę zostanie na bałwana

Lucynko u mnie dzisiaj do południa padało a to deszcz a to deszcz ze śniegiem i sam śnieg



Soniu dziękuję




Marysiu no właśnie u mnie dzisiaj też sporo mniej tego śniegu. Temperatura dodatnia robi swoje. U nas wiało wczoraj od popołudnia i przez noc, dzisiaj trochę się uspokoiło. Dziękuję i również życzę udanego weekendu

Gabrysiu nie ma już czego zazdrościć bo u mnie też roztopy


Małgosiu-clem ja też czekam na wiosnę i to jak


Zuza ten urok już powoli odchodzi w niepamięć bo jest na plusie i wszystko się topi . Zrobiła się taka trochę breja i ciapa. Nie lubię takiej pogody raz śnieg, potem odwilż, zaraz znowu śnieg , no masakra jakaś

Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego popołudnia

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4900
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Mam nadzieję że bocian znalazł dobrą opiekę. U mnie dzisiaj klęska urodzaju, śnieg położył wiele roślin.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
.
Zimnica u mnie bo w nocy było - 6
. Dzisiaj w końcu pojawiło się słoneczko a ja planuję porobić trochę kopczyków. Weekend zleciał nam bardzo szybko a dziewczynki w sobotę odwiedził Mikołaj
. Obie mają jeszcze Mikołaja w przedszkolu a więc jeszcze kolejna porcja radochy przed Nimi
. W ogrodzie jakoś tak smutno bo śniegu jest niewiele ale za to upolowałam dzisiaj wschód słońca
. Mam nadzieję, że Marysia wybaczy mi , że od Niej odmałpowałam tematykę zdjęć
. Mamy już grudzień i święta za pasem a w dodatku jeszcze chwila i dni zaczną się powoli wydłużać a to wspaniała wiadomość
. Z niecierpliwością czekam na wiosnę bo już brakuje mi tych kolorów i pracy w ogrodzie
.



Olu nie wiem co z bocianem ale też mam nadzieję, że odpowiednie służby zaopiekowały się nim . Co do śniegu to widziałam ile było/jest go u Ciebie a u mnie w zasadzie miejscami i tyle
. Szkoda bo było już tak ładnie i rośliny miały okrycie
.
Pozdrawiam i życzę Wam udanego dnia
.

Zimnica u mnie bo w nocy było - 6










Olu nie wiem co z bocianem ale też mam nadzieję, że odpowiednie służby zaopiekowały się nim . Co do śniegu to widziałam ile było/jest go u Ciebie a u mnie w zasadzie miejscami i tyle


Pozdrawiam i życzę Wam udanego dnia

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
EWELINO
Słoneczko świeci dla wszystkich,a Ty je ładnie pokazujesz
Fotki dobrze skadrowane i /co dla mnie ważne / bez płotu z siatki
Ale o to właśnie biega w fotografii,nawet amatorskiej jak nasza ...
Pozdrówki,
SŁA
U nas także zimnica,-5 st.Brrrr...

Słoneczko świeci dla wszystkich,a Ty je ładnie pokazujesz

Fotki dobrze skadrowane i /co dla mnie ważne / bez płotu z siatki

Ale o to właśnie biega w fotografii,nawet amatorskiej jak nasza ...
Pozdrówki,
SŁA
U nas także zimnica,-5 st.Brrrr...

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Piękny wschód słońca
. Ja nie dam rady takiego zdjecia zrobić bo słońce u mnie wschodzi na tle blokowiska a na wsi zasłaniajądrzewa sąsiadów. Dobrze, że przypomniałaś o tym, ze dni niedługo zaczną się wydłużać -to jakby juz wiosna zaczęła nadchodzić. Zaraz luty i można będzie ostre papryczki siać
.


Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Bardzo zgrabnie Ci wyszło
Jeszcze czas porobić zachody 


- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2712
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Super ładne fotki wschodzącego słońca! Choć mroźno to i u nas bardzo ładne słońce 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko, zdjęcia coraz to bardziej artystyczne!
Chciałabym taką sztukę opanować,
ale już nie te latka,
już za późno na naukę.
Czasami strzelę sobie jakąś fotkę zachodzącego słoneczka, bo wschodzi zza wieżowców i go nie widać.
Jednak te moje zdjęcia to taka szara amatorszczyzna,
ale i tak mnie cieszą.
Widzisz, jak mało człowiekowi do szczęścia potrzeba...

A śniegu u mnie ciągle nie ma,
tylko mrozi coraz bardziej. 


Chciałabym taką sztukę opanować,



Czasami strzelę sobie jakąś fotkę zachodzącego słoneczka, bo wschodzi zza wieżowców i go nie widać.





A śniegu u mnie ciągle nie ma,


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.