Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit

Zimno panujące na zewnątrz nie zachęca do pracy w ogrodzie, ale przemogłam tę niechęć i postanowiłam przyciąć hortensje. Zostawiłam jeden długi pęd na Limenlight i będę próbowała metodą Soni ukorzenić ją na pienną. Sama jestem ciekawa czy mi się ta próba powiedzie? ;:218
Kilka krokusów pokazało już pierwsze łebki, ale chłód i brak słońca powstrzymuje większość roślin przed rozwinięciem pierwszych wiosennych kwiatów. Tylko miniaturowe brateczki dzielnie kwitną dając pierwsze jeszcze nieśmiałe kolorki w ogrodzie.

Obrazek
Poza tym przesadziłam Winchester Cathedral, którą dostałam przez pomyłkę zamiast innej róży. W sumie teraz nie żałuję, bo i tak miałam ją w planach. Mam nadzieję, że nowe miejsce jej przypasuje. Przy przesadzaniu musiałam ją przyciąć, żeby się zbytnio nie wysilała. Miała już całkiem spore kły. I tym sposobem chcąc nie chcąc dokonałam pierwszego cięcia w tym sezonie Obrazek
Oprócz tego nabyłam dzisiaj kolejne dalie. Coś mnie ostatnio "bierze" na fiolety i wszelkie pochodne..

Obrazek

To tak żeby mi się ozdobione donice nie marnowały... ;:306 Większość dalii w tym roku posadzę do donic, a mając je pod ręką może lepiej przypilnuję. W szale zdobienia decoupagem chciałam ozdobić te największe, w których zazwyczaj sadziłam róże, ale M stwierdził, że one same w sobie źle się nie prezentują i ostatecznie dałam spokój. Mam tyle zwykłych, produkcyjnych, że materiału na pewno mi nie zabraknie.
Teraz pokażę Wam moje "dzieła" :wink: Doniczka mniejsza



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Donica duża

Obrazek

Obrazek

Obie trzeba jeszcze pomalować lakierem, ale tutaj powstrzymuje mnie dość niska temperatura, bowiem malowanie lakierem jachtowym trzeba zrobić na zewnątrz. W środku nie jest to możliwe ze względu na wyjątkowo kąśliwy zapach. Muszę z tym poczekać aż temperatura na zewnątrz osiągnie dwucyfrową wartość. Zastanawiam się jeszcze nad górą tej donicy. Jak myślicie dać na tej górnej listwie fioletowy akcent, czy zostawić całą białą? Jak widać na zdobieniach, motywem przewodnim jest fiolet i tak sobie pomyślałam, że może tak górę pociągnąć tym kolorem? A może dać dookoła szablon? Wszelkie sugestie mile widziane.


Joluś ;:196 To dzięki Tobie dotarły w tak świetnej kondycji. Zadbałaś o dobre zabezpieczenie sadzonek.
Princess Alexandra trochę drażni tymi pędami, ale z drugiej strony ten dość rzadki pokrój można objąć obręczą albo półkolem i w ten sposób trochę zbliżyć wszystkie pędy do siebie. Da się wytrzymać, bo jej cudne kwiaty wynagradzają te drobne niedoskonałości.

Gosiu Margo2, ja za lilie już zapłaciłam i mam z głowy. Za część róż także. Na razie przygotowuję dla nich miejsca i zastanawiam się czym obsadzić nową donicę? Jakieś typy już mam a, że donica jest naprawdę słusznych rozmiarów to pewnie posadzę tam dwie różyczki ;:224

Fioletowe floksy dziarsko wyłażą z ziemi, nie przejmując się chłodem

Obrazek

Werka, na Anne Boleyn czaiłam się już w ubiegłym roku i wreszcie ją mam. Bathsheba od razu wpadła mi w oko, jak tylko ją zobaczyłam. Jest dokładnie w moich "klimatach". Teraz rozmyślam nad pergolą dla niej ;:209 Tylko, że pergola ma dwie strony i na tę drugą nie mam jeszcze żadnej kandydatki. Może coś podpowiesz? Myślę, że jakaś w odcieniach delikatnego różu byłaby w sam raz. Tylko jaka?
Oj, widziałam te nowości u Kamili i aż obśliniłam monitor oglądając takie ślicznotki. Szczególnie w oko wpadły mi: George Sand, Fiona Gelin, Monique Bouygues, Versigny MAsversi. Ciekawa jestem czy się złamiesz i coś zamówisz? ;:306
Oj, wizja chleba ze smalcem wisi nie tylko nad Tobą. Nade mną też. A przecież to nie tylko chodzi o same róże. A gdzie cała reszta? Ziemia, kora, nowa pergola? Dobrze, że chociaż jako tako zaopatrzyłam się w środki ochrony roślin. Tak na początek, bo przy tej ilości róż, to wszystko wyjdzie migiem... A oprócz tego wizja eksmisji przez eMa jest jeszcze gorsza :pogon Ostatnio codziennie się dopytuje ile też jeszcze tych róż ma przyjść? I co ja mam mu powiedzieć? Przecież nie przyznam się ile naprawdę przyjdzie, bo ostatecznie chcę jeszcze trochę pożyć :;230


Ewelinko, sezon zaczęłam szybko, bo róże od Austina przyszły wyjątkowo wcześnie :D
Tulipany te sadzone jesienią, powolutku zaczynają pokazywać coraz więcej kiełków, więc jestem dobrej myśli. Na razie jeszcze zimno, to pewnie im się nie spieszy.
Donicę ze spękaniami pokazałam powyżej i z efektu tym razem jestem zadowolona. Co prawda spękania mogły być trochę większe, ale taki lakier akurat mieli w sklepie, gdzie zaopatruję się w artykuły do decoupage. Jak wyrobię ten, to spróbuję z innym, który tworzy większe spękania.
A za słonkiem strasznie tęsknię. Ostatnio jest go jak na lekarstwo - ciągle mało ;:3

Pierwsze jeszcze nieśmiałe kolorki krokusów

Obrazek

Aniu Ann_85, zobaczymy czy nowe różyczki będą swoimi kwiatami zachwycały również w naturze, bo na zdjęciach wyglądają bardzo obiecująco. Słońca i żółtasków i ja jestem bardzo spragniona. Dzisiaj wybierając dalie szukałam właśnie takich słonecznych barw, ale niestety wybór był marny i skończyło się na odcieniach lila :)

Basiu, zamawiaj a zobaczysz, że jest warta posiadania. A towarzystwo CPM i Crocus Rose wydaje się naprawdę dobrym wyborem. Przyglądałam się dzisiaj swojej i na szczęście zimę zniosła dość dobrze, czego nie mogę powiedzieć o kilkunastu innych. Dawno nie było takiej zimy i róże chyba trochę odwykły, co widać po ilości przemarzniętych pędów. Będzie co ciąć, a z niektórymi przyjdzie się pewnie pożegnać...

Alutka, mam nadzieję, że nowości mnie nie zawiodą. Przyznam się, że szczególnie ciekawa jestem Anne Boleyn. Zdjęcia jej kwiatów mnie uwiodły Obrazek Oby w realu okazała się równie śliczna.
Oczęta kolejną zimę przetrwały koncertowo. Żadnej czarnej gałązki, wszystko zieloniutkie po same końce. Jeśli się nad nią jeszcze zastanawiasz, to bierz! Widać, że zimuje dobrze. To jej druga zima bez szwanku ;:215

Orlikom bardzo się spieszy i one co roku rozsiewają się hurtowo

Obrazek

Ewa ewazawady ;:196 Ja jestem ciekawa wszystkich, ale szczególnie Anne Boleyn. Oby mnie nie zawiodła. Jeśli kwiaty Bathsheby będą wyglądały jak na zdjęciach, to coś czuję, że stanie się hitem sezonu. Ten kolorek i kształt kwiatu... ;:167


Małgosiu Pepsi
, oby zdjęcia nowych nabytków oddawały ich prawdziwą urodę, to będę szczęśliwa. Znając jednak Mistrza Austina, to kwiaty zapewne okażą się cudne jak zawsze. A tak dla ciekawości Bathsheba będzie u mnie pierwszą pnącą różą tego hodowcy ;:224
Zdjęcia donic zamieściłam na górze postu. Czekam na krytykę i podpowiedzi, bo to takie pierwsze koty za płoty, ale jak cieszą. Wciągnęło mnie to bardzo i już kolejne dwie są prawie na ukończeniu.

Obrazek

Pęd Tuscany

Obrazek

I kilka sierpniowych kotlecików, bo to przecież różany dział i bez róż nijak nie może się obejść

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I z pozdrowieniami dla wszystkich skrytoczytaczy :wit

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko - ja również myślę nad towarzystwem dla Bathsheby , ale moje myśli idą raczej ku białej lub kremowej , przed EM nie tylko Ty skrywasz , każda z Nas , uważam iż mniej wie tym lepiej .
U mnie też jest dużo czarnych pędów , ale to są raczej róże francuzkie , nie mam coś do nich szczęścia , a bardzo je lubię .
Donice mistrzowskie , bardzo ładne .
Anna mnie się również podoba nie mam jej , ale czekam jeszcze na odpowiedz K.
pozdrawiam ;:3 ;:173
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dla mnie biała jest cudna i nic bym przy niej już nie majstrowała.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, brawa dla męża za wykonanie donic i dla Ciebie za ich ozdobienie ;:63 Wyszły wspaniale. Już wyobraźnia zaczyna mi pracować - jak to będzie wyglądać z nasadzeniami. :D
Ja też bym już do nich nic nie dodawała. Tak jak teraz wyglądają super i elegancko. Szkoda było by przedobrzyć. :D
Te małe produkcyjne też ekstra Ci wyszły. Szkoda że nie mam takiego drygu, bo już bym przerabiała. Co roku spore ilości takich doniczek po prostu wyrzucam a widzę, że cuda można z nich wyczarować :D
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotka, ależ zdolna z Ciebie kobitka ;:433 ;:433 ;:433 Donice prezentują się przepięknie - może i ja powinnam zaznajomić się z tą techniką ;:224 Kto wie ...
Dalie w donicach miałam w zeszłym roku, jedyny problem jaki miałam to problemy z równowagą , od ciężaru kwiatów donice przewracały się.
Z pracami ogrodowymi czekam jednak na cieplejsze dni. W ten weekend nie dotarłam na działkę.

Gratuluję pierwszego cięcia ;:65 To takie miłe uczucie ;:306
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko! Super wyglądają te Twoje donice ;:108 To może jakiś wąteczek sprzedażowy dla leniwych lub mniej zdolnych? ;:306

Na dużej nic bym nie ruszała, teraz jest spójna, subtelna i niekrzykliwa, balans łatwo utracić, więc w myśl zasady, że czasem mniej znaczy więcej, zostaw jak jest ;:215
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, doniczki i wielka donica przepiękne ;:oj Masz talent i cierpliwość ;:108
Jakie różyczki planujesz posadzić w donicy? Że dwie to wiem, a jak z kolorem? Harmonijnie do barw donicy czy właśnie kontrastowo?
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko jako cicho- czy skrytoczytacz :wink: dziękuję za piękną różyczkę ;:108 . Prace ręczne suuuper. Ja bym coś delikatnego dodała na rancie donicy ;:108 .Wspomnienia prześliczne. Tak kuszisz tą A.Darby, że w sobotę będąc w Auchan kupiłam jedną angielkę, z nadzieją, że to właśnie ona. Na fotce bardzo podobna, ale to się dopiero okaże wiosną ;:333
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, kupiłam 3 szt, Afrodyty, bo tak jedna mogłaby się czuć samotnie ;:306 Poza tym wyczytałam gdzieś, że ładnie wygląda posadzona w grupie, wiec 3 to już grupa ;:215 Teraz już dzielnie wstrzymuję się od wszelkich zakupów, w tym sezonie temat zakupu róż zamykam (póki co :wink: )

Doniczki cudowne! ;:215 Spękania wyszły Ci wspaniale, do preparatem dwuskładnikowym? Dorotko, a jak to wypełnienie dajesz... mnie zawsze to intrygowało. Robiłam je jednoskładnikowym preparatem i żółtkiem, ale one nie wychodzą tak elegancko jak u Ciebie... albo ja nie potrafię tego ogarnąć. ;:131 Muszę popróbować, zainspirowałaś mnie. Mam tyle przemysłowych donic, które można przerobić na elegantszą wersję.
A co do białej i fioletowego akcentu, to może na dole taka obwódka, ale cieniowana? ;:333 Chociaż dla mnie i tak jest śliczna taka jaką zrobiłaś.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Donice super. Ciekawe co w nich posadzisz
Ja mam w donicach 2 róże
Great North Eastern i nn, pomyłkowa. Miała być Zośka
To jakaś okrywówka, więc nijak nie pasowała do miejsca gdzie ja posadziłam
Rózyczki ładnie przezimowały
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Zaszalałaś z tymi donicami ;:63 . Efekt przerósł moje oczekiwania, są cudne ;:63 .
Jeśli szukasz pnącej w kolorze delikatnego różu to mi właśnie takowa przyjdzie z Rozarium - nazywa się Awakening (Probuzeni), ma dobrą mrozoodporność i na zdjęciach jest śliczna. Tylko trochę mało o niej inf w necie, ale mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie.
Mam jeszcze jedną świeżo zamówioną różową, krzaczasto - pnącą od Kamili - to Szent Erzebet emleke, trochę mało znana ale z dobrą mrozoodpornością. Jadzia JAKUCH sobie ją chwali.
Przy różach Massada padam jak kawka, jestem nimi zauroczona. Zamówiłam (po długim zastanawieniu i policzeniu funduszy) Versigny, Claudia Cardinale i 100 Idees Jardin. Dobrze, że chociaż kupiłam wcześniej duży wór obornika i chemię do pryskania.
Z opryskami to chcę wypróbować też trochę naturalnych oprysków np z sody, wody utlenionej, coca coli lub mleka. No i do tego dużo naturalnego Bioseptu. Pamiętam, że Majka go też używa ;:108
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko uśliniłam monitor i wylizałam do czysta jak zobaczyłam sadzonki Austina. ;:152 Bo taką Roald Dahl, Anne Boleyn, czy Bathshebę to chętnie widziałabym u siebie. Szczególnie tę pierwszą. ;:224 No zazdroszczę! Bardzo! Pozytywnie oczywiście. ;:168 Ale masz fajnie. ;:224
Rozkręcasz się z decoupage. ;:215 Efekt popękań jest fantastyczny! Bardzo mi się podoba. A stoliczek? Robi się?
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotka jeszcze wczoraj wieczorkiem jak Cię odwiedziłam to też siedziałam z paszczą rozdziawioną jakie to cuda ma Dorotka prosto od samego mistrza ;:oj jednak po dzisiejszej gonitwie na działce już nie zazdroszczę :D
Byłam 3 godziny,latałam jak w ukropie,hortensje pod sekator poszły i róże niektóre a jakże,tylko mnie na działkę wpuścić ;:oj
Także mam serdecznie dość,a to dopiero początek ;:145
I koniecznie muszę pochwalić Twoją nową pasję,pięknie donice wyszły i skrzynka biała wygląda najlepiej ;:167
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, zapomniałam wczoraj pochwalić Ciebie za te cudne doniczki - bardzo ładnie Ci wyszły, jeszcze spękania dodałaś ;:138
Małe bratki i u mnie potrafią się rozsiewać, fajnie jak mały kawałek ziemi zarosną.
Oczęta chodzą mi po głowie, ale na razie wstrzymuję się, ponieważ nie mam koncepcji w którym miejscu mogłabym wsadzić. Ale będę Twoje podpatrywać jak sobie radzą, może mnie natchną ;)
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko pięknie Ci wyszły te donice, jestem pod wrażeniem jakie cuda zmalowałaś. EM zdolny, duża donica pierwsza klasa.
Posadziłaś w końcu Austinki, czy nadal okutane w swetry trzymasz? ;:306

Mówisz, że pierwsza pnąca Austina... Ja mam już trzy sztuki - Lady of the Lake i dwie Allbrighton Rambler, wiesz że jestem w nich zabujana na maxa.
Bathsheba tez na pewno nas powali na kolana. Też muszę coś do niej dosadzić koniecznie :;230 Choćby jakiegoś powojnika.

Różany gąszcz piękny, ach tęsknię za takimi widokami ;:167
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”